Komentarz do artykułu 5. Carrefour Półmaraton Warszawski

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Biegowy naród chyba już taki jest, żeby nas zachęcić na start to musieliby nam chyba dopłacić...
Jak we wrześniu wysłałem ok 160 e-maili do swoich znajomych z propozycją bezpłatnego startu w maratonie/10km w Kijowie(gdzie organizator pokrywał całkowity koszt podróży i pobytu) Znalazła się tylko jedna osoba chętna, więc niech nikt mi nie pisze że chodzi tylko o pieniądze.....
Żyje po to, by biegać
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

MEL
Te wyliczenia - zł za km są tyle samo warte co moje - zł za głowę współzawodnika.
Na Kabatach - 1 km kosztuje 1 zł i płacisz bez problemu, chyba nawet często.
Ale tam nie potrzebne jest żadne zabezpieczenie trasy, zamykanie ulic, logistyka związana z szatniami, numerami, chipami itp itd.

Więc nie przeginajcie, że raz na pół roku (półmaraton, maraton) - za przyjemność przebiegnięcia się centralnymi ulicami miasta nie możecie zapłacić więcej.
Awatar użytkownika
Rychu
Wyga
Wyga
Posty: 150
Rejestracja: 12 sie 2009, 16:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

a ja się zastanawiam, czy wkurzonych paru biegaczy nie założy np "Fundacji Wolnego Maratonu Warszawskiego" i nie zacznie organizować konkurencji
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rychu - załóż. :)

Powiem Ci może w skrócie jak powstała Fundacja Maraton Warszawski.
W 2002 roku WOSiR ogłosił, że nie będzie robił Maratonu Warszawskiego bo nie dostał na to kasy z Miasta (to też przykład różnic - jak jest w Warszawie a jak w Poznaniu).
I wtedy "kilku wkurzonych biegaczy" z portalu bieganie.pl :) - Ziutek, Marek, PAweł - postanowiło zorganizować Maraton. (ja się jakoś w końcowej fazie też dołączyłem)

Założyli nawet taki wątek:
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=4964

W końcu jeden z tej grupki "wkurzonych biegaczy" - Marek postanowił założyć Fundację i dalej organizował to już sam.

Więc Rychu - jeśli to ma być robione dobrze to w jakimś momencie to zawsze przestaje być hobbystyczne zajęcie i zaczyna się praca.
Awatar użytkownika
Bennet
Administrator
Administrator
Posty: 1016
Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szklarska Poręba
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ależ Adamie, to nie jest kwestia czy ktoś może czy nie zapłacić więcej tylko sposób podniesienia opłaty. Nikogo już chyba nie dziwi ciągły wzrost opłat startowych w Polsce i przerzucanie kosztów na biegaczy (pomiar czasu, pasta party, brak noclegów, rezygnacja z prywatnych odżywek), ale bulwersuje aż tak nagły wzrost tej opłaty. Doskonale rozumiem, jest kryzys, sponsorzy nie walą drzwiami i oknami... W takim razie dobrze jest pomyśleć nad cięciem kosztów w tym roku i nad tym jak zachęcić do startu jak najwięcej osób żeby jednostkowe koszty stałe nie były zbyt wysokie. Tu skupiono się tylko na bardzo dużym wzroście opłaty startowej w zamian za co jak na razie... zwiększono ilość kategorii wiekowych. Czy naprawdę ktokolwiek z biura organizacyjnego uważa, że zwiększenie ilości kategorii wiekowych wpłynie na wzrost frekwencji? Ten jakże "niewinny zabieg" powoduje, że na nagrody w kategoriach wiekowych trzeba wydać prawie dwa razy więcej kasy. Co w zamian? Kilkunastu nagrodzonych w kategoriach wiekowych więcej. Organizując biegi zawsze byłem za tym żeby zrezygnować z kategorii wiekowych kosztem na przykład lepszego pakietu startowego dla wszystkich. Nawet na małych biegach to się sprawdzało.

Porównanie opłaty startowej do opłat za starty zagranicą jest moim zdaniem nieporozumieniem. Inne tam są dochody i inne koszty utrzymania żeby zasłaniać się tym jak niskie są te opłaty w Polsce. Gdybyśmy zarabiali tyle co za naszą zachodnią granicą to pewnie stać by nas było i na start, i na opłacenie dobrego hotelu i na pokrycie kosztów podróży, a frekwencja byłaby kilkakrotnie wyższa.

W przyszłym roku czeka nas niewątpliwie dalszy wzrost opłat startowych, ale dobrze by było żeby nie był to aż tak nagły wzrost, bo obawiam się, że może się to skończyć z różnym skutkiem dla organizatorów. :chlip:
No i co mam tu teraz napisać? ;)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Bennet - porównuję z Pragą. Tam jest 35 EUR.

Ja nie mówię, że to dobrze, że opłata została podniesiona.
Ale jak widać - jest urynkowiana (nadal mniej niż w Pradze).
Wzrost frekwencji za wszelką cenę to jest miecz obusieczny.
Przesadzasz - że tylko kategorie wiekowe, w tym liście jest wymienionych trochę spraw:

cztery (a nie, jak dotychczas, trzy) punkty z napojami,
strefy startowe,
możliwość odbioru numeru startowego na podstawie karty startowej
międzyczasy będą mierzone co 5 kilometrów,
podział na kategorie wiekowe co 5 lat,
Marathon Music Festival
wyższy poziom sportowy,
wynajęcie hali sportowej, w której zawodnicy mogą bezpłatnie spędzić noc przed startem,
przygotowanie ciepłego posiłku na mecie biegu,

Niektórzy narzekają, że poziom sportowy nie jest ważny - dla mnie jako kibica jest ważny.

A tutaj - strona tamtego, pamiętnego Maratonu:
http://www.bieganie.pl/maratonwarszawski/index.html
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Rozumiem Adamie że jako Warszawa która jest reklamodawcą waszego portalu-jako parter w biznesie zawsze będziesz ich krył, ale bądźmy obiektywni: Dlaczego nie przytoczycie innych przykladów. Mi nasuwa się pamiętny start w Sevilli w maratonie, gdzie przy odpowiednio wcześnej opłacie mogłeś wystartować już za 15 euro, ja to zlekceważyłem i na miejscu płaciłem 50 euro-ale każdy w pakiecie dostał komplet biegowy firmy Joma-czyli ci co płacili wcześniej to jeszcze na tym starcie zarobili. W Madrycie za półmaraton każdy na mecie otrzymywał zegarek Timexa. Prosze porównać też biegi we Włoszech, wpisowe nie jest małe, ale tam nie znam biegu gdzie w ramach wpisowego niedostałbym pakietu startowego o znacznej wartości-a poziom sportowy jest tam znacznie wyższy niż u nasz.
Wnioskuje że Fundacja Maraton Warszawski nie ma ludzi z odpowiednimi fakultetami którzy zajeliby sie odpowiednim marketingiem pół/maratonu...
Żyje po to, by biegać
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Piotrze mieszkasz w Warszawie, więc wiesz ile wynosi tutaj koszt życia. Podlicz ile wynosi czyns, ogrzewanie, parkometry, bilety, żywność, etc. A teraz sprawdź ile kosztuje takie samo życie w Przasnyszu, Chorzelach, etc. Za taką samą kwotę, żyłbyś tam wiele razy lepiej. Tak samo jest z biegami. Koszt "wyprodukowania" takiego biegu w Warszawie jest o wiele wyższy niż gdzie indziej.

Bennet mówi, że koszty życia na zachodzie są inne. Może w porównaniu do większości miast polskich to jest i 100% prawda, ale podróżuję trochę po świecie (nawet po tak egzotycznych krajach jak Japonia) i mogę powiedzieć, że poziom cen w Warszawie jest zbliżony do tych w największych miastach świata. A skoro tak, to i płace muszą być odpowiednio większe, inaczej nikt by tego nie kupował (ba powiem więcej, koszty żywności w Polsce są większe niż w Mediolanie). Więc tak naprawdę porównanie cen do innych wielkich miast tutaj nie jest problemem.

Choć mogę się zgodzić, że podwyżka o prawie 100% to dużo. No, ale jakby od teraz odkładać tygodniowo 5 złotych to za 16 tygodni (a do startu zostało niecałe 18) będzie na opłatę wpisową :)
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Galakar][img]http://runmania.com/f/0bc2281cee6042c96b80b75dba0be126.gif[/img][/url]
http://erelen.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
Bennet
Administrator
Administrator
Posty: 1016
Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szklarska Poręba
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobrze Adamie, nie tylko kategorie, są jeszcze inne rzeczy, ale czy one faktycznie są w przyszłym roku na tyle istotne, że uzasadniają tak duży wzrost opłaty startowej?

Pewnie nie byłoby całej sprawy i co by nie powiedzieć wielu zbulwersowanych biegaczy gdyby odbyło się to na zasadzie dialogu z uczestnikami, bo czasami plusy nie przysłaniają minusów. :oczko:

"cztery (a nie, jak dotychczas, trzy) punkty z napojami,
strefy startowe,
możliwość odbioru numeru startowego na podstawie karty startowej
międzyczasy będą mierzone co 5 kilometrów,
podział na kategorie wiekowe co 5 lat,
Marathon Music Festival
wyższy poziom sportowy,
wynajęcie hali sportowej, w której zawodnicy mogą bezpłatnie spędzić noc przed startem,
przygotowanie ciepłego posiłku na mecie biegu"

Może nie to jest najważniejsze dla większości uczestników tylko o kilka złotych niższa opłata startowa? O tym nikt nie pomyślał?

Gdyby w tym roku były dodatkowe międzyczasy i na przykład posiłek na mecie przy niewielkiej podwyżce, a kolejne "bonusy" przy kolejnych podwyżkach w kolejnych latach może odbyło by się to korzyścią zarówno dla organizatorów jak i samych biegaczy, a tak szykuje się rewolucja przy, jak widać, dużym ryzyku, że znaczna część uczestników może zrezygnować ze startu na rzecz innych imprez. A to może spowodować, że Półmaraton Warszawski zrobi krok w tył i oby tylko był to krok.
No i co mam tu teraz napisać? ;)
mbadz
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 23 lut 2008, 14:04

Nieprzeczytany post

Juz wiele rzeczy zostalo wytknietych powyzej dlatego dodam tylko nowe "trzy grosze"

Jestem ciekawy ile FPM otrzymala od sponsorow na organizacje polmaratonu? Np. od Carrefoura?

3 lata temu bylo 35zl wpisowego, a uczestnikow ok.2000. To daje przychod rzedu 70tys.. Biorac poprawke na to, ze czesc uczestniow zapisuje sie w ostatniej chwili, to powiedzmy 100 tys.
Zakladajac, ze koszty byly 600 tys. (bo nie widze powodu, dlaczego mialyby byc duzo nizsze) to wychodzi, ze minimum 500tys. od sponsorow, bo nie wierze, ze FPM musiala dolozyc do interesu.

Czyzby Carrefour tak poskapil w tym roku z powodu rzekoemgo kryzysu? :)

Wydaje mi sie, ze organizatorzy, ktorzy niewatpliwie wlozyli duzo pracy w rozkrecenie polmaratonu/maratonu, chca zbyt szybko odcinac kupony z tego.
W sumie maja do tego prawo (i mozliwosc bo sa monopolistami jezeli chodzi o Warszawe), bo to ich prywatne przedsiewziecie.

Tylko niech sie do tego przyznaja albo przemilcza powody podnoszenia wpisowego zamiast wciskac kit tlumowi, ze sytuacja ich do tego zmusila
KRZYSIEKBIEGA
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 512
Rejestracja: 16 sty 2008, 22:22
Życiówka na 10k: 31.16
Życiówka w maratonie: 2:23;47

Nieprzeczytany post

Ponadto porównywanie Warszawy do Pragi czy Berlina, jest nietaktowne-przede wszystki Prage i Berlin łączy to że są członkami AIMS, czego Warszawa nie robi, wymieniłbym znacznie więcej aspektów, ale szkoda mi marnować na to czas. Jeżeli coś idzie do góry to 8-12% w skali roku, i nikt nie uwierzy że zabezpieczenie ulic poszło 100%. Chyba że pensje Warszawiaków poszły 100% - zapewne są tacy którzy zapłacą i 200PLN startowego. Nam tzw reszta Polski, pozostaje powiedzieć "Żegnaj Warszawo"
Żyje po to, by biegać
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

80zł to jest przegięcie. Jak tak dalej pójdzie to w biegach niedługo będą startować tylko ludzie mający dużo kasy na swoich kontach bankowych a reszcie pozostaną zwykłe treningi. Myślałem o starcie w Warszawie, ale już nie myślę. Chciałbym by rekord frekwencji nie został pobity, bo to by było zielone światło dla zawyżonych opłat startowych.
lumbago

Nieprzeczytany post

80 ZŁOTYCH !!!!! Jak na połówkę to jest cena zaporowa .Nie zdziwię się jak będzie klapa .Pilskie Mistrzostwa Polski kosztują 35 zł gdzie można się spotkać z Moniką Drybulską , Agnieszką Gortel na przykład i innymi czołowymi zawodnikami i zawodniczkami Kogoś stanowczo ponioslo!!! A przymierzałem się do tego półmaratonu ale skoro tak, to lecę w Poznaniu na wiosnę.
marcinhg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 12 cze 2006, 20:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam Dla mnie (bardzo początkującego ) choć myslę że i dla większości innych startujących największa marcheweczką było by rozlosowanie nagrody ekstra dla wszytkich kończących połmaraton a nie dodawanie kategorii wiekowych .
propozycja chyba fajna i czasem występująca na tego typu imprezach .
gasper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2876
Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

a w Poznaniu połówka 40 zł
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ