półmaraton poznański 2010 - debiut
-
- Dyskutant
- Posty: 45
- Rejestracja: 02 lis 2009, 11:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
ArturS: za pomocą mapmyrun, wydaje mi się dość dokładny, jeszcze raz sprawdziłem i 10,5Km wyszło, w każdym razie wole się trzymać wersji że muszę podciągnąć znacząco kondycję:)
- powazny
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 02 lis 2009, 18:50
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: 3:45:01
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Jak postępy, panie i panowie?:)
Dzisiaj miałem 10km wybieganko. Byłem przekonany, że umrę na śmierć i zwyczajnie nie dam rady. Jak się okazało, to nie taki diabeł straszny. Czas może nie powalający, ale jestem z siebie zadowolony, że w ogóle dałem radę i jeszcze zapas sił miałem.
2km - 11:15 / 11:15
4km - 12:05 / 23:20
6km - 11:41 / 35:01
9km - 17:02 / 52:03
10km- 5:24 / 57:27
śr: ~5:45/km
trasa 20% las, 80% asfalt
Pozdrawiam:)
Dzisiaj miałem 10km wybieganko. Byłem przekonany, że umrę na śmierć i zwyczajnie nie dam rady. Jak się okazało, to nie taki diabeł straszny. Czas może nie powalający, ale jestem z siebie zadowolony, że w ogóle dałem radę i jeszcze zapas sił miałem.
2km - 11:15 / 11:15
4km - 12:05 / 23:20
6km - 11:41 / 35:01
9km - 17:02 / 52:03
10km- 5:24 / 57:27
śr: ~5:45/km
trasa 20% las, 80% asfalt
Pozdrawiam:)
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Całkiem całkiem ten wynik ci wyszedł
Notowałem podobne czasy na treningach gdy się zabrałem za pierwszy półmaraton.

- tomi1982
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 mar 2009, 22:21
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sieradz
Witam
Długo się zastanawiałem gdzie i kiedy zadebiutować w półmaratonie , ale ostatecznie wybrałem Poznań. Biegam dopiero od 8 miesięcy zaliczonych mam już kilka startów na dystansach do 10km i postanowiłem sobie podnieść poprzeczkę i wystartować w półmaratonie . Planem realnym jest osiągnięcie wyniku 1h 35 min , a po cichu marzy mi się urwanie jeszcze kilku minut od tego czasu. Do startu zostało 20 tygodni czyli wystarczająco dużo aby się dobrze do tego przygotować. przewiduje od 4 do 5 treningów tygodniowo .
Plan jaki sobie wybrałem http://www.laufszene.de/Training/Traini ... 201_35.htm
Długo się zastanawiałem gdzie i kiedy zadebiutować w półmaratonie , ale ostatecznie wybrałem Poznań. Biegam dopiero od 8 miesięcy zaliczonych mam już kilka startów na dystansach do 10km i postanowiłem sobie podnieść poprzeczkę i wystartować w półmaratonie . Planem realnym jest osiągnięcie wyniku 1h 35 min , a po cichu marzy mi się urwanie jeszcze kilku minut od tego czasu. Do startu zostało 20 tygodni czyli wystarczająco dużo aby się dobrze do tego przygotować. przewiduje od 4 do 5 treningów tygodniowo .
Plan jaki sobie wybrałem http://www.laufszene.de/Training/Traini ... 201_35.htm
10km-38:27 08.05.2010 XXXI Textilcross Arturówek
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
- ameise
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Oj coś czuję, że zamknę półmaraton... miałam dziś ambitny plan, żeby przebiec 10 km <1h, ale skończyło się na 7 km...
Fatalnie, jutro muszę się zrehabilitować...
@poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?
pzdr.
Fatalnie, jutro muszę się zrehabilitować...

@poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?

pzdr.
- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Jeśli nie ma się szczególnej nadwagi to poniżej 6min chyba schodzi się prawie od razuameise pisze:Oj coś czuję, że zamknę półmaraton... miałam dziś ambitny plan, żeby przebiec 10 km <1h, ale skończyło się na 7 km...
Fatalnie, jutro muszę się zrehabilitować...
@poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?
pzdr.

- ameise
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dziękuję...ArturS pisze:Jeśli nie ma się szczególnej nadwagi to poniżej 6min chyba schodzi się prawie od razuameise pisze:Oj coś czuję, że zamknę półmaraton... miałam dziś ambitny plan, żeby przebiec 10 km <1h, ale skończyło się na 7 km...
Fatalnie, jutro muszę się zrehabilitować...
@poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?
pzdr.

176 cm i 64 kg = 0 nadwagi...
teraz to mnie zawstydziłeś.....

- powazny
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 02 lis 2009, 18:50
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: 3:45:01
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
powiem Ci tak - kiedy jakieś dwa miesiące temu, mieszkając jeszcze w Poznaniu, postanowiłem się przebiec dookoła Malty, zajęło mi to ponad godzinęameise pisze: @poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?
pzdr.

Potem sobie trochę odpuściłem, a potem znowu się zawziąłem. Rozpoczynam 4 tydzień treningu, idę wg planu, po treningach robię GS i GR. no i tak jakoś wyszło

- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Bazuję tylko na swojej skromnej przygodzie z bieganiemameise pisze:Dziękuję...ArturS pisze:Jeśli nie ma się szczególnej nadwagi to poniżej 6min chyba schodzi się prawie od razuameise pisze:Oj coś czuję, że zamknę półmaraton... miałam dziś ambitny plan, żeby przebiec 10 km <1h, ale skończyło się na 7 km...
Fatalnie, jutro muszę się zrehabilitować...
@poważny, ile trzeba trenować, żeby zejść <6 min na km?
pzdr.Mam BMI 20.7...
176 cm i 64 kg = 0 nadwagi...
teraz to mnie zawstydziłeś.....



1. http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... ?id=169370
2. http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... ?id=176376
3. http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... ?id=185110
Niestety na powyższym moje regularne bieganie w 2007 właściwie się zakończyło


- ameise
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
A idźcie w cholerę z Waszą formą, to ja już nie wiem, co robię źle...
Przy szybszym bieganiu tracę totalnie oddech.
Biegam chyba za rzadko, za często mam przerwy tygodniowe i większe...
http://runmania.com/r/index.php?r=cal
Ale i tak się spotkamy w Poznaniu!
Przy szybszym bieganiu tracę totalnie oddech.
Biegam chyba za rzadko, za często mam przerwy tygodniowe i większe...
http://runmania.com/r/index.php?r=cal
Ale i tak się spotkamy w Poznaniu!

- ArturS
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 819
- Rejestracja: 24 wrz 2009, 08:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zabrze
- Kontakt:
Trudno powiedzieć o co chodzi. Próbowałem biegać z moją dziewczyną http://sportstracker.nokia.com/nts/work ... id=1690016, która od zawsze coś trenuje, chodziła całą zimę na aerobik itp a później zaczęła biegać - właściwie z tydzień po mnie. Myślałem, że pobiegamy sobie jakimś całkiem ciekawym tempem, a było tak, że ona zostawała w tyle, ja biegłem szybciej do przodu, zawracałem i znowu z nią biegłe - mimo to widać jaka średnia wyszła.
- tomi1982
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 12 mar 2009, 22:21
- Życiówka na 10k: 38:27
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sieradz
Nie wiem od jak dawna biegasz i ile masz treningów tygodniowo, ale z tego co piszesz to dość nieregularnie . Jeśli chcesz biegać poniżej 6min/km niestety musisz swoje wybiegać. Na początek polecam kilkutygodniowy okres przygotowawczy oparty na spokojnym bieganiu czyli biegu w tempie konwersacyjnym, takim , przy którym możesz prowadzić swobodna rozmowę. Spokojny bieg poprawia pracę układu krążenia, m.in. wzmacniając serce polepsza ukrwienie mięśni, czyli lepsze dotlenienie, czyli w praktyce - wyższą prędkość biegu. Spokojne bieganie daje też ogólny poziom wytrenowania, który jest fundamentem pod intensywniejszą pracę, pozwala szybciej się regenerować, a także przyzwyczaja organizm do obciążeń treningowych, zapobiegając tym samym kontuzjom. Polecam 4 treningi w tygodniu 3x(30-60min) i niedzielne dłuższe wybieganie (60-90min). Życzę powodzenia ,cierpliwości oraz systematyczności w bieganiu .ameise pisze:A idźcie w cholerę z Waszą formą, to ja już nie wiem, co robię źle...
Przy szybszym bieganiu tracę totalnie oddech.
Biegam chyba za rzadko, za często mam przerwy tygodniowe i większe...
http://runmania.com/r/index.php?r=cal
Ale i tak się spotkamy w Poznaniu!
10km-38:27 08.05.2010 XXXI Textilcross Arturówek
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
21,097km-1:29:19 28.03.2010 III Poznań Półmaraton
42,195km-3:36:18 10.10.2010 XI Poznań Maraton
Poddający się - nigdy nie wygrywał ... a wygrywający - nigdy się nie poddawał.
- powazny
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 02 lis 2009, 18:50
- Życiówka na 10k: 42:11
- Życiówka w maratonie: 3:45:01
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
ameise, mimo, że biegam krótki czas, to już wiem, że najmniejsza nieregularność w treningu jest bardzo zgubna 
warto przysiąść i się planowo do biegania zbierać
robiłem dzisiaj 4km. zauważyłem przede wszystkim dużą poprawę wytrzymałości u siebie, co mnie bardzo zaskoczyło.
1km 5:07/5:07
2km 4:56/10:03
3km 5:13/15:16
4km 5:00/20:16
śr ~5:05/km
a tak nawiasem mówiąc, to chyba założę jakiegoś bloga treningowego, co by zbierać to wszystko do, za przeproszeniem, kupy

warto przysiąść i się planowo do biegania zbierać

robiłem dzisiaj 4km. zauważyłem przede wszystkim dużą poprawę wytrzymałości u siebie, co mnie bardzo zaskoczyło.
1km 5:07/5:07
2km 4:56/10:03
3km 5:13/15:16
4km 5:00/20:16
śr ~5:05/km
a tak nawiasem mówiąc, to chyba założę jakiegoś bloga treningowego, co by zbierać to wszystko do, za przeproszeniem, kupy

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 505
- Rejestracja: 14 kwie 2009, 11:47
- Życiówka na 10k: 43:44
- Życiówka w maratonie: brak
Witam
To ja też się przyłącze do grona debiutantów na półmaraton w Poznaniu. Biegam od kwietnia tego roku. Ostatnie tygodnie regularnie 4xtydzień po ok 30-40 km/tydzień. W tym półmaratonie celuję w złamanie 2 godzin i myślę, że jak przebiegam regularnie zimę to jest to do zrobienia. Trenuję z planem Jurka Skarżyńskiego pod maraton bo na jesień planuję maraton w Berlinie. Dziś mam bieg niepodległości w Goleniowie na 10km i postaram się nabiec 55min, także trzymajcie kciuki
To ja też się przyłącze do grona debiutantów na półmaraton w Poznaniu. Biegam od kwietnia tego roku. Ostatnie tygodnie regularnie 4xtydzień po ok 30-40 km/tydzień. W tym półmaratonie celuję w złamanie 2 godzin i myślę, że jak przebiegam regularnie zimę to jest to do zrobienia. Trenuję z planem Jurka Skarżyńskiego pod maraton bo na jesień planuję maraton w Berlinie. Dziś mam bieg niepodległości w Goleniowie na 10km i postaram się nabiec 55min, także trzymajcie kciuki

mój blog - viewtopic.php?f=27&t=57879
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878
PB
5k - 20:09 - 29.03.2025 (parkrun)
10k - 42:35 - 11.11.2024
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
komentarze - viewtopic.php?f=28&t=57878
PB
5k - 20:09 - 29.03.2025 (parkrun)
10k - 42:35 - 11.11.2024
półmaraton - 1:38:43 - 01.09.2024
- ameise
- Wyga
- Posty: 69
- Rejestracja: 11 cze 2009, 20:14
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
@powazny
Niezle, po 4 tygodniach treningu...
@ArturS
O, moja imienniczka
Biegam od lutego, POWIEDZMY, bo wtedy był pierwszy raz, tempo i dystans żenujące i oczywiście przeziębienie zaraz po. Potem intensywniej biegałam w maju, no ale też nie dłużej, niż 6 km jednego dnia. Potem się wywaliłam i mocno poobijałam, a wiec miałam miesiąc przerwy. W lipcu miałam przerwę przez pobyt w szpitalu, w sierpniu znów udało mi się częściej biegać (ok. 3 razy w tyg.), następnie jesienne przeziębienia zmusiły mnie do przerwy, no ale teraz już biegam częsciej.
Niestety z powodów rodzinnych nie mogę biegać częściej, niż 3 razy w tyg., stąd pewnie ten problem z utrzymaniem formy.
Dziś byłam przekonana, ze przebiegłam 10 km, jednak mapmyrun.com zniszczył moją dumę, że miałam średnio 6 min/km... no ale jutro też jest dzień.
@tomi1982
Dziękuję za rady, mniej więcej tak staram się biegać, rzeczywiście w weekendy mam więcej czasu. Na razie zeszłam poniżej 7 minut na km, jak na mnie to i tak sukces.
Imponujące masz statystyki...
@elektrod
I jak? I jak? :>
Niezle, po 4 tygodniach treningu...

@ArturS
O, moja imienniczka

Biegam od lutego, POWIEDZMY, bo wtedy był pierwszy raz, tempo i dystans żenujące i oczywiście przeziębienie zaraz po. Potem intensywniej biegałam w maju, no ale też nie dłużej, niż 6 km jednego dnia. Potem się wywaliłam i mocno poobijałam, a wiec miałam miesiąc przerwy. W lipcu miałam przerwę przez pobyt w szpitalu, w sierpniu znów udało mi się częściej biegać (ok. 3 razy w tyg.), następnie jesienne przeziębienia zmusiły mnie do przerwy, no ale teraz już biegam częsciej.
Niestety z powodów rodzinnych nie mogę biegać częściej, niż 3 razy w tyg., stąd pewnie ten problem z utrzymaniem formy.
Dziś byłam przekonana, ze przebiegłam 10 km, jednak mapmyrun.com zniszczył moją dumę, że miałam średnio 6 min/km... no ale jutro też jest dzień.

@tomi1982
Dziękuję za rady, mniej więcej tak staram się biegać, rzeczywiście w weekendy mam więcej czasu. Na razie zeszłam poniżej 7 minut na km, jak na mnie to i tak sukces.

Imponujące masz statystyki...

@elektrod
I jak? I jak? :>