Comrades Marathon

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
adamm
Administrator
Administrator
Posty: 830
Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Za onet.pl:

Kotow wygrał ultramaraton w Durbanie

Mieszkający od kilku lat w Polsce reprezentant klubu Mróz Borek Wielkopolski 44-letni Białorusin Władimir Kotow triumfował w RPA w 76. edycji ultramaratonu (Comredes Marathon) długości 87,3 km z Pietermaritzburga do Durbanu, uzyskując czas 5:30.59.


Startowało ponad 15 tys. zawodników.

Kotow, który triumfował w tej imprezie po raz drugi (poprzednio w 2000 roku) zadziwia wysoką formą od igrzysk olimpijskich w Moskwie w 1980 roku, kiedy to zajął czwarte miejsce w biegu maratońskim. Od tamtego czasu plasuje się przeważnie w czołówce wielu biegów długodystansowych.

W 1999 roku na listę zwycięzców wpisał się Jarosław Janicki (Energetyk Gryfino) z wynikiem 5:30.10 sekund.
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Szkoda,że koszty uniemożliwiają uczestnictwo w takim biegu bo chęci na przezycie tej niesamowitej przygody są.... :)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Awatar użytkownika
tomke
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 17 maja 2002, 23:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Nieprzeczytany post

87km to kapke ponad dwa maratony, z czego kazdy srednio przebiegnięty w 2h45' !!!
Ja to bym się z takiego jednego ultra-cieszył
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Arti, Swiss Alpine Marathon w Davos to trochę mniej kilometrów, a zapewniam Cie, że emocje nie mniejsze, a koszty znacznie mniejsze.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Wiem Paweł... chciałbym kiedyś tam pobiec...w jakim miesiącu jest ten bieg, jakie są koszty itp....może w przyszłym roku tam pojadę :) A w tym roku ktoś się wybiera ? (chyba ,że bieg już był)
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
ODPOWIEDZ