Strefy Czasowe

[emilr10]

[[/quote]

Dlatego też wszystkich zachęcam do zajmowania stref, które zawsze są opisane na starcie czasowo. Znajdziecie z pewnością na słupach tabliczki z trójką, czwórką itd. Stawanie w czerwonej tylko dlatego, że się ma czerwoną a w planie jest bieg na 4,5h jest moim zdaniem bez sensu i wprowadza na starcie zamieszanie.[/quote]


Całkowicie się zgadzam.Bo nie ważne jest jak się zaczyna,tylko jak się kończy....

[mariuszbugajniak]

czerwone nr startowe sa poniżej 40min/10km

[mafik]

Na stronie MW pojawiła się informacja o organizacji stref startowych.
I szczerze mówiąc nie bardzo wiem, czy dobrze to rozumiem.
Wg tego co napisali najpierw puszczą elitę, później lewą stronę czyli strefę czerwoną, później żółtą a na końcu prawą stronę czyli strefę zieloną.
Wynikałoby z tego, że nie będą puszczali naprzemiennie tak jak na półmaratonie.
I to by miało sens, gdyby nie fakt, że strefa żółta jest aż do 4:00, a zielona zaczyna się od 3:30.
Czyli pierwsza część strefy zielonej będzie miała sporo do wyminięcia ... (chociaż pewnie w tej części zielonej 3:30 do 4:00 tłumu nie będzie).

Czy ktoś ma jakieś dokładniejsze informacje? Czy faktycznie tak to sobie zaplanowali jak ja zrozumiałem opis?
Ja jestem w strefie żółtej, ale wstępnie planując pobiec NS myślałem, żeby wystartować ze strefy zielonej. Przy takim układzie to chyba jednak wystartuję z żółtej...

[lipton]

A gdzie można znaleźć informację do jakiej strefy zostało się przydzielonym?
Ja na swoim koncie na stronie maratonu mam tylko informację:

Strefa czasowa: 2

Czy to oznacza że jestem przydzielony do żółtej strefy (wtedy by wychodziło: 1 - czerwona, 2 - żółta, 3 - zielona)?

[mariuszbugajniak]

ustawiasz się w żółtej strefie, w miare obok zajączków na czas w jaki celujesz

[macmal2]

Witam serdecznie,
To mój pierwszy post na forum choć czytam już namiętnie od 2 lat.
Tak więc : DZIEŃ DOBRY
Proszę wytłumaczcie mi jak to jest. Wyczytałem na stronie org, że czas mierzony jest czasem brutto , czyli od strzału startera.
Możliwe jest więc ,że biegnąc z jednej z ostatnich stref, przebiegnie się linie startu 15- 20 min później niż pierwsi zawodnicy, co ma niebagatelny wpływ na wynik.
Wbiegając na metę widzę zegar i jasne jest dla mnie, że biegnie on od strzału ale mój oficjalny czas będzie jaki?
dzięki z góry za odpowiedź

[plesniak]

Witam serdecznie,
To mój pierwszy post na forum choć czytam już namiętnie od 2 lat.
Tak więc : DZIEŃ DOBRY
Proszę wytłumaczcie mi jak to jest. Wyczytałem na stronie org, że czas mierzony jest czasem brutto , czyli od strzału startera.
Możliwe jest więc ,że biegnąc z jednej z ostatnich stref, przebiegnie się linie startu 15- 20 min później niż pierwsi zawodnicy, co ma niebagatelny wpływ na wynik.
Wbiegając na metę widzę zegar i jasne jest dla mnie, że biegnie on od strzału ale mój oficjalny czas będzie jaki?
dzięki z góry za odpowiedź

Dobry,
zawsze w wynikach podawane są dwa czasy
Czas Brutto - od strzału startera -
Czas Netto - dokładny Twój czas od kiedy przekroczysz linię START/META.

Zobacz sobie jak to wygląda na wynikach za MW 2012 - http://www.maratonwarszawski.com/files/ ... cjalne.pdf
Wynik to czas brutto.

[Paweł100]

Klasyfikacja generalna będzie wg czasów brutto (bo takie są przepisy PZLA), natomiast każdy zawodnik otrzyma informację o czasie brutto i netto.

Oficjalny czas jest dla mnie zawsze czasem netto, no bo trudno, żebym sobie doliczał do czasu te 5, 10 czy 15 minut, które spędzam wolno maszerując do linii startu.

[macmal2]

Dziękuję za odpowiedzi.
Czyli wynika z nich tyle, że osoba startująca z jednej z ostatnich stref i biegnąca na np. 3:40 będzie w klasyfikacji o +/- 1000 miejsc * niżej niż osoba biegnąca z którejś z pierwszych stref.
* na podstawie wyników zeszłorocznych: czas 3:40 dawał miejsce ok. 1200 , dodając do tego 15 min. mamy miejsce ok 2200.
Zdaję sobie sprawę z tego, że do pudła nadal daleko ale zawsze lepiej być na mecie tysięcznym niż dwutysięcznym zawodnikiem.

[emilr10]

Na stronie MW pojawiła się informacja o organizacji stref startowych.
I szczerze mówiąc nie bardzo wiem, czy dobrze to rozumiem.
Wg tego co napisali najpierw puszczą elitę, później lewą stronę czyli strefę czerwoną, później żółtą a na końcu prawą stronę czyli strefę zieloną.
Wynikałoby z tego, że nie będą puszczali naprzemiennie tak jak na półmaratonie.
I to by miało sens, gdyby nie fakt, że strefa żółta jest aż do 4:00, a zielona zaczyna się od 3:30.
Czyli pierwsza część strefy zielonej będzie miała sporo do wyminięcia ... (chociaż pewnie w tej części zielonej 3:30 do 4:00 tłumu nie będzie)...

Właśnie dziwnie jakoś to wymyślili.Na moją logikę trzeba się ustawic na 3:30 w strefie żółtej i po problemie:).