Komentarz do artykułu Podsumowanie 34. Maratonu Warszawskiego + ankieta

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kolega z roboty biegł w wawie i na pytanie, jak było odpowiedział..EEE..yyy..przereklamowane, nie podobało się, śmieszny pakiet startowy i zupka na mecie na 3 łyki, trasa przez ten park ze świetną kostką zbesztana na całego :hahaha: :hej:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
PKO
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3668
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Gife, coś nie możesz sobie odpuścić krytykowania tego MW. Nie przemawia przez Ciebie czasem jakaś chęć zdyskredytowania MW na rzecz Poznania :P? To już któryś negatywny post z kolei, a jednak nie brałeś w nim udziału.

:oczko:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

oj, daj mu popisać, niech ma!
właśnie dlatego że nie brał udziału to jest najwłaściwszą osobą do oceny - nie jest z wydarzeniem związany emocjonalnie :hej:
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3884
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Gife pisze:Kolega z roboty biegł w wawie i na pytanie, jak było odpowiedział..EEE..yyy..przereklamowane, nie podobało się, śmieszny pakiet startowy i zupka na mecie na 3 łyki, trasa przez ten park ze świetną kostką zbesztana na całego :hahaha: :hej:
pewnie kolega z czasu niezbyt zadowolony ;)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegł na 3:15, ale zrobił 3:20 :) skurcz na 1 km przed metą..
Sylwku, a nie skrytykowałem Natolina zanim maraton się zaczął? :)
Po maratonie skrytykowałem tylko prostą sprawę: czasy.
To opinia kolegi, który tam pobiegł ze względu na Narodowy :) Pytał ludzi na miejscu i tez mówili, że narodowy przyciągnął, ale suma sumarum, nigdy więcej po tej trasie.
F.lamer, zauważ, że skomentowałem rzeczy oczywiste, które nie mają związku z emocjami :] czas i trasa :]
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A mi się trasa podobała, ale pakiet startowy to jednak chyba dość ubogi. Expo też raczej skromne i niczym nie przyciągało. Ponadto te Pasta Party.... ;] Ale żeby nie było, że tylko krytykuję to... za rok zamierzam tam wrócić i wierzę, że będzie super i wszystkie niedociągnięcia zostaną poprawione :) Bo generalnie to impreza udana :) Narodowy zrobił swoje :)
Awatar użytkownika
Sylw3g
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3668
Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
Życiówka na 10k: 35:56
Życiówka w maratonie: 2:57:46
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sylwku, a nie skrytykowałem Natolina zanim maraton się zaczął?
Ta, ale coś mam wrażenie, że jak na kogoś, kto tam nie startował, to jesteś ponadprzeciętnie emocjonalnie związany z tym maratonem :tonieja: :oczko:
Obrazek
BLOG | KOMENTARZE
5KM-17:19 10KM-35:56 15KM-55:18 (M.Czas) 21.1KM-1:18:41 42.2KM-2:57:46
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Sylw3g pisze:
Sylwku, a nie skrytykowałem Natolina zanim maraton się zaczął?
Ta, ale coś mam wrażenie, że jak na kogoś, kto tam nie startował, to jesteś ponadprzeciętnie emocjonalnie związany z tym maratonem :tonieja: :oczko:
Najdroższy i najuboższy. Trzeba wzbogacić komentarzami :hahaha:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Pieprzu nigdy za mało :hahaha:
Biegłem. Natolin do kitu. Pakiet do kitu. Stadion miodzio. Obsługa stadionu do kitu.
Pora zająć się następnymi biegami :)
meraviglia
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 30 mar 2012, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Może jestem jakaś dziwna, albo mam specyficzne wymagania i małe doświadczenie biegowe, ale... dla mnie Natolin był jednym z najatrakcyjniejszych punktów na trasie MW. Fakt, było wąsko i trzeba było patrzeć pod nogi, ale wg mnie było po prostu pięknie! Pamiętam, że byłam szczęśliwa, że tam jestem :hejhej:
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

natolin genialny, to fakt.
zwłaszcza po patelni na przyczółkowej.
nagle jakbyś robił wybieganie w lesie,
inny swiat normalnie...
jedyny minus to że było tam zbyt wąsko - był problem z karetkami
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
meraviglia
Wyga
Wyga
Posty: 67
Rejestracja: 30 mar 2012, 12:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Widziałam karetkę. Trzeba było ustąpić, aby mogła przejechać. Przy moim żółwim tempie (średnio 6'24"/cały maraton) nie stanowiło to problemu. Podczas truchtania Al. Wilanowską, a potem Przyczółkową, odrobinę zaczęło mi się nudzić, a jak wbiegłam na ul. Pałacową, to wstąpiła we mnie energia. Pewnie dlatego tak dobrze to wspominam.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ