Wcale tego nie propaguję i uważam, że powinno być to zabronione.
Ale w specjalnych przypadkach (GOPR) powinno być dozwolone.
Ale wogóle w takim razie sie władze nie powinny na takie biego godzić.
Tym razem było 276 uczestników.
Za rok będzei możę 350, za rok 500 ??
Jaka jest górna granica?
Im więcej ludzi tym więcej śmieci, zgadzam się, organizator powinien sprzątać.
Nie wskakuj tutaj na mnie - ja jestem tak samo przeciw takim akcjom ale z drugiej strony takie biegi są fajne.
Pytanie - czy zabronić ich wogóle ze względu na dobro gór czy dopuścić ze względu na rozwój sportu ogólnie ? W Alpach się odbywają.
Komentarz do artykułu Na szczyt Pilska - rekordowy bieg
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 01 sie 2008, 10:42
Po pierwsze nikt nie szalał podczas imprezy kładami bo były tylko 2 do dyspozycji, jeden dla ekipy bieganie.pl która robiła zdjęcia drugi dla mnie organizatora na starcie. Porządek po biegu był zrobiony, taśmy pozbierane, butelki z PILSKA też i złożone wszystko koło schroniska. My jako organizatorzy nie odpowiadamy za to co turyści zostawiają, organizujemy ten bieg po raz VIII i wiemy ze musimy posprzatać po zawodnikach i zawodnicy wiedzą że muszą zachować porządek w górach. Inni też mogą protestować aby nie robić biegów po ulicy czy lesie!!! Na zachodzie organizacja imprez w górach jest wspaniała promocją i pozwala ściągnąć przy pomocy organizacji imprez w górach wielu zwolenników gór i tak samo jest z Pilskiem! Dawno już chciałem zrezygnować z organizacji tej imprezy ponieważ nie ma pomocy ze strony władz lokalnych, ale zawodnicy potrafią mnie jakoś przekonać. Wyniki były szybko ponieważ 1.20 po ostatnim zawodniku prowadziliśmy juz dekoracje a tez trzeba było zejść ze szczytu z komuterem. Ilu nas będzie za rok? Napewno więcej. Pozdrawiam i przepraszam wszystkich za kłopoty organizacyjne.
- Jarek Gniewek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1227
- Rejestracja: 28 maja 2003, 21:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
No za bardzo wyskoczyłes do przodu bo kolega bansen wcale w swoim poscie nie neguje biegania po górach tylko czepia sie samych quadów (sam jezdzi po lasach na rowerze) bo idac tym tropem musiałby postawic sens i innym dyscyplina które odbywaja sie w górach (skoki narciarskie i same narciarstwo, saneczkarstwo, kolarstwo górkie itp.) w tym zestawieniu biegi prawie nie ingeruja w naturalny system ekologiczny. Kultura to juz inna sprawa ale tez jak długo biegam (12 lat) to srodowisko biegaczy dało poznac sie jako zintegrowane komunikatywne wesole spolecznoscFREDZIO pisze:
Nie wskakuj tutaj na mnie - ja jestem tak samo przeciw takim akcjom ale z drugiej strony takie biegi są fajne.
Pytanie - czy zabronić ich wogóle ze względu na dobro gór czy dopuścić ze względu na rozwój sportu ogólnie ? W Alpach się odbywają.

Impreza bardzo udana i chwała organizotorowi ze mimo tylu problemów i takiego wysilku odbywa sie ten bieg!
bansem ale dzieki qadom mozemy miec swietna relacje na bieganie.pl!
i za rok tez tam bedziemy, moze naczelny potrenuje i pojedzie na rowerze

"Umysł jest wszystkim; mięśnie - tylko kawałkami gumy. Stałem się taki, jaki jestem,
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
właśnie dzięki mojemu umysłowi".
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale to jest a'propos czego? Bo jakoś nie rozumiem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
>Jazda quadami staje się to w tej chwili plagą beskidzkich szlaków, razem z motorami crossowymi i skuterami zimą.
z tym quadem to było rzeczywiście lekkie faux pas;
mam nadzieję, że Organizator przemyśli sprawę i w tym roku nie będzie tej spalinowej szpicy, może mimo jej braku uda się jakoś nie pogubić;)
z tym quadem to było rzeczywiście lekkie faux pas;
mam nadzieję, że Organizator przemyśli sprawę i w tym roku nie będzie tej spalinowej szpicy, może mimo jej braku uda się jakoś nie pogubić;)
pzdr
gl
gl