A to ciekawe co piszesz... Moja 305tka oczywiscie zgubila sygnal, ale nie przestala odmierzac czasu i na koniec wszystko sie zgadzalo.bobleas pisze:Jest to dość newralgiczne miejsce dla biegaczy stosujących wszelkiego rodzaju zegarki z GPS tam poprostu nie ma zasięgu, wybiega się i nie wiadomo jakim tempem i jaki czas , mija 3-5 minut kiedy łapie się zasięg i czas który sie osiąga na mecie nijak się ma z tym co jest w rzeczywistości
Co wiecej, sygnal zniknal tylko w tunelu i natychmiast sie pojawil - co widac na mapce.
Wiekszym problemem byly ciemnosci. Nie zdjalem ciemnych okularow i przez chwile sie czulem jakbym stracil wzrok. Niezly czad.

Pozdrawiam - otffin