22:22

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam pytanie do Szanownych Forumowiczów.
Od trzech miesięcy zdarza mi sie pewna przypadłość.
Otóż spoglądając na zegarek prawie zawsze trafiam na ułożenie cyfer typu 22:22,15:15,11:11,08:08 itp.
Szczytem było spojrzenie na licznik w samochodzie przy stanie 11111.
Na początku myślałem,że jest to przypadkowe.
Jednak wielu moich znajomych było świadkami takiego stanu rzeczy.
Od pewnego czasu jest to notoryczne. Zaczyna mnie to powoli męczyć.
Przy tym zrobiłem się bardzo przesądny. Odzywa się we mnie głos i mówi tego nie rób tak,bo będzie żle.
Może jest jakis specjalista z numerologii?
Jeśli tak dalej pójdzie to oszaleję.
Proszę pomóżcie!!
PKO
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Może idź do okulisty, odpocznij, albo przestań tyle pić :hahaha: ;)
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

a 6:66?
;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Michal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Gdyby prześladowało cię 2:22 albo 3:33 to byłoby jasne.
Ale w tym przypadku jest jedno wytłumaczenie - Matrix.
Michał
zula
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 420
Rejestracja: 05 mar 2004, 13:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Kup zegarek z cyferblatem. Chodź na piechotę auta nie używaj. Kup los totolotka :)
Często mniej oznacza więcej
Awatar użytkownika
lecho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 579
Rejestracja: 12 lip 2003, 22:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łaziska górne

Nieprzeczytany post

I idź do doktora.....
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Wolne żarty :bleble:
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
referee
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 03 lut 2004, 21:43

Nieprzeczytany post

A sprawdzałes baterie w zegarku??:)
KAFAREX TEAM
neutrino
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 238
Rejestracja: 14 kwie 2003, 15:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ktoś mi kiedyś przebąkiwał, iż takie prześladowanie cyferek, oznacza że ktoś Cię kocha, więc nie masz się czego obawiać. :)
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ostatni przypadek 17:17. Nie sprawdzałem baterii. Zegarek jest na desce rozdzielczej samochodu służbowego. Drugi w telefonie komórkowym.
Alkoholikiem także nie jestem. Białych myszek nie widzę.
Może w toto lotka zagrać?
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quote: from lecho on 5:37 pm on May 11, 2004
I idź do doktora.....
Dzięki Lecho,jeszcze powiedz że do psychiatry to cię polubię.
Montano Corridore
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 632
Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Quote: from neutrino on 6:10 pm on May 11, 2004
Ktoś mi kiedyś przebąkiwał, iż takie prześladowanie cyferek, oznacza że ktoś Cię kocha, więc nie masz się czego obawiać. :)
Neutrino to by się zgadzało. Daty się pokrywają.
Wiedziałem,że jest wytłumaczenie. Dzięki!
kingeri
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 310
Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Moze za czesto patrzysz na zegarek?
Pytanie , ile % sytuacji jest innych , niz xx:xx.

Albo masz takie wyczucie czasu, ze spogladajac w tych chwilach i tak wiesz , ktora jest godzina, a robisz to podswiadomie. Jesli tak, to pozazdroscic :)
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
Awatar użytkownika
yash
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 224
Rejestracja: 07 mar 2004, 09:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja tez juz nie wierze w przypadek. Zreszta w co tu wierzyc - tzw przypadek to wypadkowa nieskonczonej ilosci czynników przewracających sie po (wszech)świecie, które wzajemni na siebie oddziaływuja. Kto się bawił w generowanie liczb losowych wie o co chodzi.

Ja przez 4 mce w zeszlym roku grajac w totka trafiałem po 3 trójki na miesiac. (trafiłem ich w sumie 12). Zadnego systemu, po 2 zakłady na chybił trafił. Niestety zadnych 4,5 ani 6:(((. A nagle trzask i czary prysły od lutego ANI JEDNEJ

Jak mi ktoś powie że to 'przypadek' to się zaśmieje w twarz. Cos musiałem podświadomie zmienic, albo zmniniło się coś na co nie mam wpływu. Ale jedno wiem: tymi pieprzonymi 49 kulkami dzielacymi miliony Polaków od miliona złotych coś kręci i na pewno nie jest to człowiek ani tzw przypadek.

Aha, co do głównego tematu: miałem ze 2 lata temu DOKADNIE to samo. 11:11, 22:22. Samo przeszlo jak tylko przestalem zwracac na to uwage Co do drugiej godziny nauka jest prosta. Za późno chodzisz spać, Montano ;).

Podobno poważni sportowcy o 21 szukaja pidżamki ;)
Sen jest wazny.

Inna sprawa ze z wiekiem sie to zmienia.
Ale tak czy inaczej nie warto siedziec po nocy przed kompem. Ale latwo powiedziec, mnie tez sie zdarza.
sedrecznie zapraszam wszystkich na
http://www.virtualtrener.com/forum/
Kuba
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kurcze, tez cos takiego u siebie zaaobserwowalem i nawet przez chwile sie nad tym zastanawialem ale stwietrdzilem ze to glupota

to nie chodzi o to ze czesto spogladam na zegarek i normalne ze co jakis czas czyjdzie np. czas 11:11

Ale czesto zdarza mi sie np. wylaczyc stoper a na nim 44 min 44 s
albo budze sie w nocy o 3:33

w zaden sposob mi to nie przeszkadza, jest wesolo



(Edited by Masiulis at 7:36 pm on May 11, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ