22:22
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam pytanie do Szanownych Forumowiczów.
Od trzech miesięcy zdarza mi sie pewna przypadłość.
Otóż spoglądając na zegarek prawie zawsze trafiam na ułożenie cyfer typu 22:22,15:15,11:11,08:08 itp.
Szczytem było spojrzenie na licznik w samochodzie przy stanie 11111.
Na początku myślałem,że jest to przypadkowe.
Jednak wielu moich znajomych było świadkami takiego stanu rzeczy.
Od pewnego czasu jest to notoryczne. Zaczyna mnie to powoli męczyć.
Przy tym zrobiłem się bardzo przesądny. Odzywa się we mnie głos i mówi tego nie rób tak,bo będzie żle.
Może jest jakis specjalista z numerologii?
Jeśli tak dalej pójdzie to oszaleję.
Proszę pomóżcie!!
Od trzech miesięcy zdarza mi sie pewna przypadłość.
Otóż spoglądając na zegarek prawie zawsze trafiam na ułożenie cyfer typu 22:22,15:15,11:11,08:08 itp.
Szczytem było spojrzenie na licznik w samochodzie przy stanie 11111.
Na początku myślałem,że jest to przypadkowe.
Jednak wielu moich znajomych było świadkami takiego stanu rzeczy.
Od pewnego czasu jest to notoryczne. Zaczyna mnie to powoli męczyć.
Przy tym zrobiłem się bardzo przesądny. Odzywa się we mnie głos i mówi tego nie rób tak,bo będzie żle.
Może jest jakis specjalista z numerologii?
Jeśli tak dalej pójdzie to oszaleję.
Proszę pomóżcie!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ostatni przypadek 17:17. Nie sprawdzałem baterii. Zegarek jest na desce rozdzielczej samochodu służbowego. Drugi w telefonie komórkowym.
Alkoholikiem także nie jestem. Białych myszek nie widzę.
Może w toto lotka zagrać?
Alkoholikiem także nie jestem. Białych myszek nie widzę.
Może w toto lotka zagrać?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki Lecho,jeszcze powiedz że do psychiatry to cię polubię.Quote: from lecho on 5:37 pm on May 11, 2004
I idź do doktora.....
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Neutrino to by się zgadzało. Daty się pokrywają.Quote: from neutrino on 6:10 pm on May 11, 2004
Ktoś mi kiedyś przebąkiwał, iż takie prześladowanie cyferek, oznacza że ktoś Cię kocha, więc nie masz się czego obawiać.![]()
Wiedziałem,że jest wytłumaczenie. Dzięki!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Moze za czesto patrzysz na zegarek?
Pytanie , ile % sytuacji jest innych , niz xx:xx.
Albo masz takie wyczucie czasu, ze spogladajac w tych chwilach i tak wiesz , ktora jest godzina, a robisz to podswiadomie. Jesli tak, to pozazdroscic
Pytanie , ile % sytuacji jest innych , niz xx:xx.
Albo masz takie wyczucie czasu, ze spogladajac w tych chwilach i tak wiesz , ktora jest godzina, a robisz to podswiadomie. Jesli tak, to pozazdroscic

Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
- yash
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 07 mar 2004, 09:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kielce
- Kontakt:
Ja tez juz nie wierze w przypadek. Zreszta w co tu wierzyc - tzw przypadek to wypadkowa nieskonczonej ilosci czynników przewracających sie po (wszech)świecie, które wzajemni na siebie oddziaływuja. Kto się bawił w generowanie liczb losowych wie o co chodzi.
Ja przez 4 mce w zeszlym roku grajac w totka trafiałem po 3 trójki na miesiac. (trafiłem ich w sumie 12). Zadnego systemu, po 2 zakłady na chybił trafił. Niestety zadnych 4,5 ani 6:(((. A nagle trzask i czary prysły od lutego ANI JEDNEJ
Jak mi ktoś powie że to 'przypadek' to się zaśmieje w twarz. Cos musiałem podświadomie zmienic, albo zmniniło się coś na co nie mam wpływu. Ale jedno wiem: tymi pieprzonymi 49 kulkami dzielacymi miliony Polaków od miliona złotych coś kręci i na pewno nie jest to człowiek ani tzw przypadek.
Aha, co do głównego tematu: miałem ze 2 lata temu DOKADNIE to samo. 11:11, 22:22. Samo przeszlo jak tylko przestalem zwracac na to uwage Co do drugiej godziny nauka jest prosta. Za późno chodzisz spać, Montano
.
Podobno poważni sportowcy o 21 szukaja pidżamki
Sen jest wazny.
Inna sprawa ze z wiekiem sie to zmienia.
Ale tak czy inaczej nie warto siedziec po nocy przed kompem. Ale latwo powiedziec, mnie tez sie zdarza.
Ja przez 4 mce w zeszlym roku grajac w totka trafiałem po 3 trójki na miesiac. (trafiłem ich w sumie 12). Zadnego systemu, po 2 zakłady na chybił trafił. Niestety zadnych 4,5 ani 6:(((. A nagle trzask i czary prysły od lutego ANI JEDNEJ
Jak mi ktoś powie że to 'przypadek' to się zaśmieje w twarz. Cos musiałem podświadomie zmienic, albo zmniniło się coś na co nie mam wpływu. Ale jedno wiem: tymi pieprzonymi 49 kulkami dzielacymi miliony Polaków od miliona złotych coś kręci i na pewno nie jest to człowiek ani tzw przypadek.
Aha, co do głównego tematu: miałem ze 2 lata temu DOKADNIE to samo. 11:11, 22:22. Samo przeszlo jak tylko przestalem zwracac na to uwage Co do drugiej godziny nauka jest prosta. Za późno chodzisz spać, Montano

Podobno poważni sportowcy o 21 szukaja pidżamki

Sen jest wazny.
Inna sprawa ze z wiekiem sie to zmienia.
Ale tak czy inaczej nie warto siedziec po nocy przed kompem. Ale latwo powiedziec, mnie tez sie zdarza.
sedrecznie zapraszam wszystkich na
http://www.virtualtrener.com/forum/
Kuba
http://www.virtualtrener.com/forum/
Kuba
- Masiulis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1140
- Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
kurcze, tez cos takiego u siebie zaaobserwowalem i nawet przez chwile sie nad tym zastanawialem ale stwietrdzilem ze to glupota
to nie chodzi o to ze czesto spogladam na zegarek i normalne ze co jakis czas czyjdzie np. czas 11:11
Ale czesto zdarza mi sie np. wylaczyc stoper a na nim 44 min 44 s
albo budze sie w nocy o 3:33
w zaden sposob mi to nie przeszkadza, jest wesolo
(Edited by Masiulis at 7:36 pm on May 11, 2004)
to nie chodzi o to ze czesto spogladam na zegarek i normalne ze co jakis czas czyjdzie np. czas 11:11
Ale czesto zdarza mi sie np. wylaczyc stoper a na nim 44 min 44 s
albo budze sie w nocy o 3:33
w zaden sposob mi to nie przeszkadza, jest wesolo
(Edited by Masiulis at 7:36 pm on May 11, 2004)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"