Amerykanskie maratony

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

334 tysiace biegaczy ukonczylo maraton w USA w ubieglym roku, to o 3,4% wiecej niz rok wczesniej.
60,9% stanowili mezczyzni, 39,1% kobiety.
Przecietna wieku mezczyzn 40 lat, kobiet 35 i pol roku.
Przecietny czas 4:41.59
Przecietny czas mezczyzn 4:27.27
Przecietny czas kobiet 5:04.35
Najszybsza grupa wiekowa byli mezczyzni 20-24 lata (przecietny czas 4:17.19) oraz mezczyzni 35-39 lat (przecietny czas 4:19.19)
Lacznie w Stanach Zjednoczonych w 2003 odbylo sie 270 maratonow. Najwieksze to (w nawiasie liczba uczestnikow, ktorzy ukonczyli bieg):
1. Nowy Jork (34.729)
2. Chicago (32.395)
3. Honolulu (22.136)
4. Boston (16.788)
5. Los Angeles (16.185)

kledzik
PKO
Yuras
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 18 lut 2004, 09:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Przeciętny czas - 4:41.59

I to mi się w USA podoba.

U nas jak ktoś jest w stanie przebiec maraton w 4:41, to popada w kompleksy, uważa, że jest za słaby, żeby wystartować w maratonie, wstydzi się, że będzie jednym z ostatanich itp.. - znajduje 1000 powodów, żeby nie wystartować.
JS
wirek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 447
Rejestracja: 21 paź 2002, 11:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A ile razy się słyszało od lamerów:- ile biegłeś? -3,5 godziny. - o kuuurde! a który byłeś? - dwieście któryś. -łeee, to po co biegasz jak i tak nie wygrasz?
wirek
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Quote: from wirek on 12:02 pm on April 23, 2004
A ile razy się słyszało od lamerów:- ile biegłeś? -3,5 godziny. - o kuuurde! a który byłeś? - dwieście któryś. -łeee, to po co biegasz jak i tak nie wygrasz?
Dokładnie, słysze to samo "Ile biegniesz 10 km ..co ? tak długi, cienki jesteś" :hejhej: :hejhej: albo " biegłeś w maratonie nie ? ....."

(Edited by Friend at 12:08 pm on April 23, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Macie rację , że u nas jest sie albo debeściakiem albo sierotą, ale weźcie pod uwagę, że tam limity są dłuższe niż u nas ;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
Yuras
Wyga
Wyga
Posty: 88
Rejestracja: 18 lut 2004, 09:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Ostatnio u nas na szczęście limity się wydłużają:

Dębno z 4,5 h do 5 h
Wrocław z 5 h do 6 h
JS
Awatar użytkownika
krzycho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2397
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nowy Jork chyba 8:00... To nawet biegać nie trzeba ;)
[i]i taaak warrrto żyć[/i]
k
MarekC
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1475
Rejestracja: 09 mar 2003, 21:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

no właśnie!! może jednak w końcu zrozumiemy że biegamy (90%) tutaj tylko REKREACYJNIE. Uważam że uniknęlibyśmy wielu kontuzji.

Dla mnie mnie osobiście bieganie to ROZRYWAKA.
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

No własnie czasem się rozrywa to czasem coś innego:ble:
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ