Superko....... cja już jutro :)

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przypomnienie ubiegłorocznego tematu :).
Jeśli w planach na jutro mam przebiegnięcie około 11km to ile pączków mogę sobie do południa pozwolić?
Jola
Pozdrawiam, Jola
PKO
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Jeden pączek = 25 min biegu
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

To kilka mogę zjeść :).
Czy ktoś pamięta ubiegłorocznego rekordzistę forum w tej konkurencji? Czy w tym roku rekord zostanie pobity? Jakieś plany bicia rekordu ;) ?
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja zaczalem juz dzisiaj od domowej roboty paczkow
zjadlem cos ok 10
ale one sa tak dobre ze licza sie jak 5 sklepowych:)
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

Jolka, ale zrobiłaś mi apetytu - rok temu dawali na siłowni za darmo - chyba jutro zacznę dzień od stepera ;)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Okazuje się, że różne źródła podają różne dystanse potrzebne do spalenia 1 pączka :).
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Spalić kalorie dostarczone przez jednego pączka można przez:
20 minut miłosnych igraszek :uuusmiech:
30 minut seksu :uuusmiech:
100 minut prasowania :(
50 minut zakupów :(
40 minut malowania ścian :(
40 minut mycia podłogi :(
30 minut tańca ;)
30 minut jazdy na rowerze :)
25 minut biegania :uuusmiech:
18 minut skakania ze skakanką ;)
od jednego do czterech namiętnych pocałunków (odpowiednio od 12 do 50 kcal) :uuusmiech:


(Edited by Friend at 9:17 am on Feb. 19, 2004)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A jakie to ma być bieganie? 1km biegam jednak nieco szybciej niż 25 minut?
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Quote: from Ojla 1 on 9:36 am on Feb. 19, 2004
A jakie to ma być bieganie? 1km biegam jednak nieco szybciej niż 25 minut?
Jola
1 pączek = 25 min biegu :)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Mirkas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 251
Rejestracja: 07 paź 2001, 20:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Nieprzeczytany post

Ja dziś planuję 18 km w około 1,50. To moge sobie pozwolić na 4 pączki. Naprawde dołujące że na głupie 4 pączki trzeba się tyle nabiegać. Chyba poprzestanę na 2 pączkach.
Mirek K
Awatar użytkownika
stonoga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 263
Rejestracja: 26 lip 2003, 22:17

Nieprzeczytany post

A ja nie zjem  żadnego pączka. Dzięki temu nie muszę dzisiaj zajmować się tym wstrętnym bieganiem.
Dlaczego mam wiecej nóg niż mózgów ???
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dzisiaj rano biegałem 33 min (zaspałem :( ) i pozwoliłem sobie  na jednego tłuściutkiego pączusia ;)
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

A po uczcie? Trzeba się nieźle postarać, żeby stracić słodkie kalorie. Raczej nie uda nam się to w pracy: jedzenie to ledwie 98 kcal/godz., czytanie (nawet na głos) - tylko 105 kcal/godz., a pisanie na maszynie / komputerze - 140 kcal/godz. Warto wiedzieć, że nawet stojąc w miejscu spalimy więcej kalorii niż przed telewizorem (120 vs. 110/godz.).

Lepiej zabrać się za przedwiosenne porządki: 10 minut mycia okien to 42 kcal, odkurzania dywanów - 62 kcal, a szorowania podłogi - aż 71 kcal (czyli 424 kcal/godz.).

Z bardziej rozrywkowych sposobów można spalać tłuszczyk śpiewając (126 kcal/godz.), tańcząc (ok. 500 kcal/godz.) czy prowadząc samochód (120 kcal/godz., Uwaga!: w korku - dwa razy tyle).

Odchudzaniu sprzyja też sport: lekka gimnastyka to wydatek 170 kcal/godz., ale forsowna - już 290 kcal/godz. Godzinka tenisa pozbawi nas aż 900 kcal (czyli 2 - 4 pączków albo 20 dag faworków), a ślizgając się przez ten czas na ślizgawce stracimy ich 718. Dla zwolenników spokojniejszych sportów pozostaje rower (ok. 300 kcal/godz.), pływanie (500 kcal/godz.) albo golf (405 kcal/godz.).

Dobre wyniki daje też... seks. Ubieranie się i rozbieranie (raczej w odwrotnej kolejności) to ok. 20 kcal/10 min. (raczej żółwie tempo), 100 kcal stracisz całując się przez 9,5 minuty, a właściwy akt to już wydatek rzędu 230 (spokojny) - 420 (nerwowy) kcal/godz.

Kobiety i mężczyźni różnią się również pod tym względem: 10 minut seksu dla kobiety oznacza ok. 45 kcal mniej, dla mężczyzny o 1/4 więcej. Podobny wydatek energetyczny daje malowanie ścian, szybki spacer czy mycie samochodu. Więcej wyciska z nas zabawa z dziećmi (50 kcal/10 min. dla kobiet i 67 dla mężczyzn) czy pastowanie podłogi (odpowiednio 55 i 73 kcal/10 min.). Zupełnie rewelacyjny efekt odchudzający daje zaś przemeblowywanie (80 i 106 kcal/10 min.) i biegi do autobusu (115 i 153 kcal/10 min.). Ale to już po Ostatkach (10 dag faworków to ok. 480 kcal!!!). Smacznego.
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

2 :) (na razie ;) )
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
monka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 540
Rejestracja: 26 cze 2002, 23:31

Nieprzeczytany post

a ja tri już zjadłam (na razie) :)
[b]99% DOBRZE = 100% ŹLE![/b]  
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ