No właśnie. po koniec IX wybieram się do Zakopanego.
Ciekawy jestem czy można tam pobiegać. Macie jakieś informacje na ten temat?
Pozdrowienia.
trasy biegowe w zakopcu
- raner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 347
- Rejestracja: 26 lut 2003, 22:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Dolina Kościeliską polecam ( np do stawu Smroczyńskiego i z powrotem ) no ale tam to nie jest zbyt tak wysoko
pozatym to trasy dosc strome i cięzko mówić o bieganiu
mozna wyjsc na wyciekczkę biegową na Czerwone Wierchy ( tez z Doliny Kościeliskiej) ale to juz poważne wyzwanie jak na bieg
trasa na Morskie Oko do biegania moze byc całkiem miła cały czas po asfalcie mozna biec i scigac sie z powozami konnymi do biegania sie nadaje jak najbardziej później można obiec i Morskie Oko i nawet stromo udawać bieganie na Czarny Staw po Rysami ( ten odcinek niewiele będzie miał jednak wspólnego z biegiem bo stromo )
z trasy nad Morskie Oko (kawałek za Wodogrzmotami Mickiewicza) można odbić w Doline Pięciu Stawów - tez jakoś da sie biegać
wbiec mozna tez na Kasprowy Wierch od strony Kuźnic i tam pobiegać na okolicznych górkach (Czerwone Wierchy)
zamiast wbiegać mozna tez kolejka i oszczędza sie mozolnego podbiegania
a traci sie na kasie i czasie na stanie w kolejce
inne płaskie bardzo płaskie tereny poza Kościeliska to trasy to np Dolina Chochołowska ale wg mnie jest ona mało atrakcyjna
trasa na Giewont z poczatku tez nadaje sie na bieg pózniej od schroniska to juz troszke zbyt mocno pod góre a samo wejście na Giewont z przełęczy to juz ostrożnie spacerkiem ostro w góre
dla odprężenia polecam tez taki pagórek w samym Zakopanym tzn Gubałówka i potem na tym pagórku kilka przebieżek po płaskim !
(Edited by raner at 11:10 pm on Sep. 11, 2003)
(Edited by raner at 11:14 pm on Sep. 11, 2003)
pozatym to trasy dosc strome i cięzko mówić o bieganiu
mozna wyjsc na wyciekczkę biegową na Czerwone Wierchy ( tez z Doliny Kościeliskiej) ale to juz poważne wyzwanie jak na bieg
trasa na Morskie Oko do biegania moze byc całkiem miła cały czas po asfalcie mozna biec i scigac sie z powozami konnymi do biegania sie nadaje jak najbardziej później można obiec i Morskie Oko i nawet stromo udawać bieganie na Czarny Staw po Rysami ( ten odcinek niewiele będzie miał jednak wspólnego z biegiem bo stromo )
z trasy nad Morskie Oko (kawałek za Wodogrzmotami Mickiewicza) można odbić w Doline Pięciu Stawów - tez jakoś da sie biegać
wbiec mozna tez na Kasprowy Wierch od strony Kuźnic i tam pobiegać na okolicznych górkach (Czerwone Wierchy)
zamiast wbiegać mozna tez kolejka i oszczędza sie mozolnego podbiegania
a traci sie na kasie i czasie na stanie w kolejce
inne płaskie bardzo płaskie tereny poza Kościeliska to trasy to np Dolina Chochołowska ale wg mnie jest ona mało atrakcyjna
trasa na Giewont z poczatku tez nadaje sie na bieg pózniej od schroniska to juz troszke zbyt mocno pod góre a samo wejście na Giewont z przełęczy to juz ostrożnie spacerkiem ostro w góre
dla odprężenia polecam tez taki pagórek w samym Zakopanym tzn Gubałówka i potem na tym pagórku kilka przebieżek po płaskim !
(Edited by raner at 11:10 pm on Sep. 11, 2003)
(Edited by raner at 11:14 pm on Sep. 11, 2003)
oceniaj swój sukces na podstawie tego z czego musiałeś zrezygnować żeby go osiągnąć[/b] gg310854
- SmokWawelski
- Wyga
- Posty: 54
- Rejestracja: 03 wrz 2003, 13:56
Ścieżka pod Reglami, Dolina Chochołowska, Dolina Suchej Wody do schroniska na hali Gąsiennicowej.
Na szlakach powyżej schronisk w górach o tej porze roku to raczej bym uważał bez ciepłych ciuchów nie należy się tam wybierać, a pod koniec września to i opadów śniegu możesz się spodziewać.
Mam wątpliwości czy szlaki turystyczne w wyższych partiach Tatr nadają się do treningu biegowego - ścieżki zazwyczaj są kamieniste, strome i śliskie, o ile podbiegać się da, to nie bardzo wyobrażam sobie zbieganie w dół po czymś takim, poz tym jest to właściwie tylko trening siły biegowej.
(Edited by SmokWawelski at 8:36 am on Sep. 12, 2003)
Na szlakach powyżej schronisk w górach o tej porze roku to raczej bym uważał bez ciepłych ciuchów nie należy się tam wybierać, a pod koniec września to i opadów śniegu możesz się spodziewać.
Mam wątpliwości czy szlaki turystyczne w wyższych partiach Tatr nadają się do treningu biegowego - ścieżki zazwyczaj są kamieniste, strome i śliskie, o ile podbiegać się da, to nie bardzo wyobrażam sobie zbieganie w dół po czymś takim, poz tym jest to właściwie tylko trening siły biegowej.
(Edited by SmokWawelski at 8:36 am on Sep. 12, 2003)