
Odnalazlem w lipskiej "Illustrierte Zeitung" informacje o sluzbie wojskowej Käpernicka:
"Poniewaz biegi dlugodystansowe naleza do obowiazkowych cwiczen wojskowych, zgodzono sie aby grenadier Käpernick nadal bral udzial w wyscigach. Robiono przy tym zaklady, ktore przynosily Käpernickowi niezly dochod. Postawiono jednak warunek, ze aktywnosc sportowa biegacza nie moze w najmniejszym stopniu przeszkadzac w obowiazkach sluzbowych. Gdy wystapil on w trwajaqcych 6 dni zawodach przeciw Anglikowi Mr. Freeman'owi, biegal jedynie od 14-ej do 23-ej. Pokonal wowczas 270 mil angielskich [434 km] w 54 godziny, schudl 9 funtow [4,5 kg] i zarobil 1000 marek [byla to rownowartosc polrocznych zarobkow murarza, a nim wlasnie byl nasz bohater w cywilu]. Przed poludniem odbywal normalna sluzbe, chyba jednak niezbyt sumiennie, gdyz za udzial w biegu ukarano go 3-dniowym aresztem"
Aby wziasc udzial w rewanzu Käpernick otrzymal urlop i wyjechal do Londynu. W zwycieskim biegu 6-dniowym pokonal tym razem 958 kilometrow.
Jako zolnierz bral nasz bohater rowniez czesty udzial w tak popularnych wowczas biegach w pelnym uzbrojeniu. Podczas jednego z nich w 1882 roku, przewrocil sie tak nieszczesliwie, iz uszkodzil sobie nie tylko zebra ale i pluca, co oznaczalo koniec jego kariery. Do dzisiaj w Niemczech znane jest powiedzenie "biegnie jak Käpernick" co oznacza niezwykle szybki i widowiskowy bieg.
kledzik