Dotarl na mete po 54 latach

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Shizo Kanakuri trzykrotnie bral udzial w olimpijskich biegach maratonskich. Jedynie w 1920 roku w Antwerpii udalo mu sie przkroczyc linie mety (jako 16. z czasem 2:48.45) W 1924 w Paryzu, a wczesniej w 1912 w Sztokholmie  "odpadl" przed ukonczeniem wyscigu - co stalo sie przyczyna wielkiego zamieszania w stolicy Szwecji. W czasie biegu panowal nieslychany upal, termometry wskazywaly 45 stopni Celcjusza. Japonczyk zobaczyl, iz jeden z widzow popija sok pomaranczowy, zapomnial natychmiast o wyscigu i z wyciagnietymi blagalnie rekoma ruszyl w kierunku nieznajomego. Dobroduszny Szwed poczestowal Kanakuri napojem, zaprosil go takze do swego, znajdujacego sie w poblizu domu, gdzie nie tylko napoil spragnionego maratonczyka lecz zaoferowal mu rowniez swe loze aby ten mogl nieco nabrac sil. Na stadionie w Sztokholmie dawno zakonczyla sie dekoracja zwyciezcow, a po naszym bohaterze zaginal wszelki slad. Na nogi ppostawiona zostala stoleczna policja i sluzby specjale. A Kanakuri? Japonczyk smacznie spal i to tak mocno, ze w swej olimpijskiej kwaterze pojawil sie dopiero nastepnego dnia.

Shizo Kanakuri mial juz 76 lat gdy jako prezydent japonskiego zwiazku maratonczykow odwiedzil 54 lata pozniej stolice Szwecji. Pierwsze swe kroki skierowal na stadion olimpijski do ktorego nie dane mu bylo dotrzec przed laty.

Przygody Japonczyka oraz tragiczna smierc podczas maratonu Portugalczyka Francisco Lazaro (umarl  na udar sloneczny) spowodowaly, iz prezydent MKOl Pierre baron de Coubertin podjal decyzje zakazujaca przeprowadzania olimpijskich biegow maratonskich podczas poludniowych upalow.

kledzik
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Kledzik
Skąd ty masz takie historyczne biegowe historie?
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

To Fredziu zboczenie zawodowe. Jestem pewny, ze czytajac anglojezyczna literature dla biegaczy, czy "Runner's World" takze znajdujesz podobne historyjki, zwaracasz uwage jednak nie na nie a na co innego. Ty w pierwszej kolejnosci jestes biegaczem (bardzo dobrym zreszta), ja zas historykiem...

kledzik
Awatar użytkownika
Masiulis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1140
Rejestracja: 06 lis 2002, 00:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wszystkie zagadki, biografie i opowiadania Kledzika wstawilem na strone Grupy Trojmiejskiej

wejscie
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
"Nie ma drogi do szczescia - szczescie jest droga"
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Madry pomysl
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
ODPOWIEDZ