Hej Fredzio! Troche , ale minimalnie wyprzedzasz mnie w przekraczaniu płotka z napisem 35 lat. Mam nadzieję, ze spełnią sie Twoje plany i tajny trening da niezwykłe efekty i będziemy Cie namolnie kusić byś zdradził sekret.
Powodzenia w bieganiu i we wszelkich innych dziedzinach i niech nie opuszczają Cie takie pomysły jak z Anią Mmmm
Fredzio, wszystkiego najlepszego. Aby Cie nigdy nie opuscilo to cudowne poczucie humoru, ktore powduje, iz niektore Twe posty musze czytac 2-krotnie aby sie upewnic czy zartujesz, czy tez moze piszesz calkiem powaznie...
[i]Chłopcy się męczą i nużą, chwieją się słabnąc młodzieńcy, lecz ci, co zaufali Panu, odzyskują siły, otrzymują skrzydła jak orły: biegną bez zmęczenia, bez znużenia idą.[/i]
( Iz 40, 30-31 )
Teraz dopiero wchodząc na Forum zrozumiałem Twojego zdawkowego e-maila... Po prostu dochodziłeś do siebie...
Wszystkiego najlepszego!
Niech Twoje niekonwencjonalne metody treningowe przyniosą Ci jak najlepsze wyniki. Masz zresztą coraz więcej naśladowców więc dobrze by było żeby były skuteczne.