Zimowe bieganie?

[Dwarf]

Ale to niesamowite wrażenie biegać w środku listopada w krótkich gaciach i z okularami przeciwsłonecznymi.
Przyznam sie że odżyłem.
Prawdziwy wysyp "dygaczy". Widzialem jednak, że w sobote i w niedziele sporo osób wg mnie przesadziło z grubością ubioru (czapki, kurtki itp. ) Cóż - co kto lubi.

[joycat]

Ja biega³am wczoraj w samym T-shircie i w legginsach (godz. 8.30 rano) i wcale nie by³o mi ch³odno.
Piêkna pogoda, ale trochê os³abia organizm. Wolê ni¿sze temperatury o tej porze roku.
[Podobny szok temperaturowy prze¿y³am w 1998 podczas wyjazdu do USA, na Florydê. To by³ luty, wiêc w Polsce ¶rodek zimy. A na Florydzie temp. 20 st. C, ale pó¼ny ¶wit i wczesny zachód s³oñca. Czu³am siê kompletnie sko³owana.]

[ArthurP]

Joy, rozumiem co czułas. Mnie się czasem zdarza w zimie wyjazd do ciepłej strefy gdzie wsch 8:00 a zachód 18:30. Pierwszy dzien biegam po górach, a następne trzy dni leżę jak martwy. Trudna jest taka adaptacja, żeby wyjechac tylko na wydłużony weekend to nie ma mowy, wrócilibyśmy wyczerpani.

[Arturo 51]

Proba
[url]http://web.icq.com/shockwave/0,,4845,00.swf[url]

[byku]

Arturo 51
http://web.icq.com/shockwave/0,,4845,00.swf
zapomniales na koncu /url