Jak przebiec maraton

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
piorec
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 30 lip 2001, 11:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Cześć,
Kiedyś czytałm na którejś z naszych stron o bieganiu taki artykuł o tym jak przebiec maraton. Był napisany w formie poradnika. Może kojarzycie i wiecie gdzie go znaleźć.
Dzięki,
Tomek
Tomek
New Balance but biegowy
SlowMag
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 06 wrz 2001, 15:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wolsztyn

Nieprzeczytany post

Tak, kojarzę! Kiedyś też dawno go studiowałem! Niestety nie mogę go jeszcze wykorzystać w praktyce.
Namiary:
http://www.maratonypolskie.pl/
autor: Michał Walczewski
tytuł: "Jak przebiec pierwszy maraton w życiu"
Najłatwiej go znależć wchodząc do stałego działu artykuły i w wyszukiwarce (u góry strony) wpisać maraton.
Mam nadzieję, że o ten artykuł Tobie chodziło! Miłej lektury!

Pozdrawiam

P.S.
Do wszystkich: zgadzacie się ze wszystkimi radami umieszczonymi w tym artykule?


(Edited by SlowMag at 1:14 pm on Feb. 13, 2002)
piorec
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 30 lip 2001, 11:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dzięki wielki. Właśnie znalazłem.
Nie wiem czy się zgadzam z tym artykułem. Jeszcze nie przebiegłem maratonu.
Tomek
Tomek
Awatar użytkownika
emte
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 11 sty 2002, 20:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wesoła

Nieprzeczytany post

Temat "Książka on-line" na Forum 1 zawiera link do strony z książką o maratanie: http://www.teamoregon.com/~teamore/publ ... s/marathon. Jest po angielsku, ale warto przysiąść.
Marek T.
piorec
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 30 lip 2001, 11:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tak, ta książke sobie wydrukowałem i już ją przejrzałem. Jest moim zdaniem dobra. Szkoda tylko, że dystanse sa podane w milach. Ale można sie przyzwyczaić.  Jutro jade na zawody w narc. wysokogórskim, a jak odpocznę zaczynam już trening pod kątem maratonu. Chyba spróbuję użyć tej książki jako trenera.
A Wy co o niej sądzicie?
Tomek
ODPOWIEDZ