W Wyborczej ukazał się wywiad z Andrzejem Bargielem, gdzie mówi, że nie pójdzie zimą na K2 (dzięki Bogu).
Ale przy okazji przeczytałem ciekawą jego wypowiedź dotyczącą wspinania w ogóle i widzę ten sam proces który istnieje w bieganiu.
Dlaczego obraz polskiego himalaizmu opiera się głównie na eksponowaniu cierpienia i zmagania z nadludzkimi przeciwnościami?
– Mamy niewielu dobrych himalaistów, którzy potrafią się wspinać. Kilku jest profesjonalnych, reszta wywodzi się ze zwykłej turystyki górskiej.
Myślisz, że gdyby sportowcy, a nie pół-profesjonaliści zabrali się za wysokie góry, wyglądałoby to inaczej?
– Tak. Oczywiście, tam są bardzo trudne warunki i wymagają odpowiedniego przygotowania. Ale nie chodzi o to, żeby się męczyć i umierać. Można czerpać z tego przyjemność.
To typowo polska przypadłość, martyrologia?
– W każdym kraju jest kilka osób, które są świetnie przygotowane do wejścia w góry. Na świecie ludzie próbują zdobywać trudne ściany, niekoniecznie ośmiotysięczniki. Nie sama wysokość jest wartością.
Zamienię kilka wyrazów:
Dlaczego obraz polskiego ultra opiera się głównie na eksponowaniu cierpienia i zmagania z nadludzkimi przeciwnościami?
– Mamy niewielu dobrych ultrasów, którzy potrafią biegać. Kilku jest profesjonalnych, reszta wywodzi się z biegania amatorskiego.
Myślisz, że gdyby wyczynowcy, a nie amatorzy zabrali się za ultra, wyglądałoby to inaczej?
– Tak. Oczywiście, to jest trudne i wymaga odpowiedniego przygotowania. Ale nie chodzi o to, żeby się męczyć i umierać. Można czerpać z tego przyjemność.
To typowo polska przypadłość, martyrologia?
– W każdym kraju jest kilka osób, które są świetnie przygotowane do długiego biegu. Na świecie ludzie próbują robić mocne wyniki, nie koniecznie na bardzo długich dystansach. Nie sam dystans jest wartością.
Sparafrazowanie Andrzeja Bargiela o biegaczach ultra
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Chodzi Ci o 1) użycie Boga czy że 2) nie pójdzie zimą w Himalaje?
1) Tak mi się powiedziało
2) Bo wg mnie zimowy Himalaizm powinien być zakazany tak samo jak zakazuje się prawnie pewnych działań.
1) Tak mi się powiedziało
2) Bo wg mnie zimowy Himalaizm powinien być zakazany tak samo jak zakazuje się prawnie pewnych działań.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
bardzo fajne, z tym zastrzeżeniem, że Polska nie jest jakimś ewenementem w dziedzinie bardzo długiego ultra, rrrrraczej bym odnosił to jak się kształtuje świadomość wewnątrz naszego środowiska w każdym razie bardzo smaczne food for thought!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Jasne, to nie jest jakaś Polska specyfika.