Mleko

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
kroch
Wyga
Wyga
Posty: 125
Rejestracja: 18 cze 2001, 21:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Reda

Nieprzeczytany post

Dzień dobry,
 Zastanawiałem się jakie i ile mleka
wypijacie dziennie. A dokładnie czy prferujecie
3.2%,2% czy siuski 0.5%.
  Wiadomo, że tłuszczu należy raczej unikać, ale
gdzieś wyczytałem że witaminki i sole mineralne
z mleka są lepiej wchłaniane gdy jest ono pełnotłuste.
  Z resztą zdarzało mi się pić mleko prosto, od dobrej
krowy (nie kartonikowej) i napewno miało ono więcej niż 3.2%,
a po wypicu szklanki takiego mleka+łycha miodu,
szklanki kakao + razowiec z serkiem i pomidor miałem dość
jedzenia na 4h.
        A więc jak chude czy tłuste?
                   Mleko-opoj
                         Kroch
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
MirekS
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 26 cze 2001, 09:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam,

Kiedyś piłem mleko 0,5%, ale od jakiegoś czasu piję 1,5% lub 2%. Też gdzieś wyczytałem, że 0,5% nie jest najlepsze, natomiast 3,2% jest dla mnie zbyt tłuste.
A co do ilości - 0,33 litra dziennie. No i do tego jeszcze jogurt.

MirekS
[b]M[/b]irek[b]S[/b]
[url]http://www.uksdragon.republika.pl[/url]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

A ja pijê takie chude, ¿e chudszego ju¿ nie ma - 0%. Ka¿dy inny rodzaj mleka - powy¿ej 0,5% zawarto¶ci t³uszczu - nieszczególnie dzia³a na mój ¿o³±dek (podobno mo¿na byæ uczulonym na mleko).
Poza tym jogurty w du¿ych ilo¶ciach. Smakoszom polecam jogurt z miodem i z p³atkami musli, mniami, mniami.... :uuusmiech:
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Latem pije mleko chude tj. z kartonu 0,5% a zimą tłuste 3,2%. Nie zawsze pije mleko - jeżeli już to 0,25L. Wole sery pod każdą postacią, jogurty, kefir. Ten ostatni jest moim najlepszym specjałem.  :hej:
Byłbym zapomniał czasami też uskuteczniam budyń.
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Mleko tylko w formie przetworzonej (jogurt, sery, ciasta drożdżowe)

Z napojów mlecznych wybieram Colę :)
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Kuba
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zgierz

Nieprzeczytany post

Ja piję "tłuściochy" 2% lub 3,2% :)

No fat no fun.   hihihihihi
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Znowu cytat z mojej ulubionej ostatnio ksiazki "Sport i zywienie".
----
Pij mleko chude i wybieraj jego niskotluszczowe przetwory.
Mleko jest bardzo waznym produktem spozywczym ze wzgledu na zawarty w nim wapn. Dwie szklanki mleka dziennie zapewniaja wystarczajaca ilosc tego skladnika. Osoby majace wieksze zapotrzebowanie na wapn, tj. kobiety karmiace i ciezarne oraz po menopauzie, a takze sportowcy, powinny spozywac wieksza ilosc mleka (3-4 szklanki dziennie). Mleko dostarcza rowniez duza ilosc pelnowartosciowego bialka oraz witaminy B2 i B12. Zalecane jest spozywanie mleka chudego, gdyz tluszcz mleczny - zawarty takze w jego przetworach (maslo, tluste jogurty, sery, smietana) - podwyzsza stezenie cholesterolu we krwi i co za tym idzie, sprzyja rozwojowi miazdzycy tetnic. Korzystne jest spozywanie fermentowanych napojow mlecznych, zwlaszcza jogurtu, gdyz zawieraja flore bakteryjna, ktorej przypisuje sie ochronne dzialanie przed nowotworami, a takze infekcjami przewodu pokarmowego.
Awatar użytkownika
JacekZ
Wyga
Wyga
Posty: 146
Rejestracja: 19 cze 2001, 06:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Podobne rady jak RobertD znalazłem w książce "Wiecznie młodzi" i raczej stosuję się do nich.
Co do ilości to wchłaniam około 0,5 l mleka dziennie ,
do tego jogurt i ser ( oczywiście z małą zawartością tłuszczu).
Michal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Do litra 0% albo 0,5%.
Michał
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Małe wyjasnienie - we wspomnianej książce jako chude mleko, jogurt itp. uznawane jest zawierające 2% tłuszczu.
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Po tych artykułach chyba zwiększę dawkę tego życiodajnego białego płynu tj. zamiast 0,25L - będę wypijał 0,75L.
Na koniec tylko spytam - jeżeli jest to mleko z kartonu - to lepsze dla zdrowia jest surowe czy przegotowane?
:hej:
Ja wole surowe.


(Edited by Bartek Sz at 12:12 pm on July 26, 2001)
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Wczoraj po przeczytaniu tego artykułu walnąłem sobie 0,5 litra maslanki. Pycha było :ble:
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Tylko surowe!
I z lodówki... :uuusmiech:

Na gotowanym robi± siê ko¿uchy :orany:
Od czasów przedszkolnych nie znoszê ko¿uchów na mleku, blurp :wrrwrr:
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Dobrze dobrze - ja też wole surowe - ale co jest lepsze dla zdrówka - gotowane czy nie???     :niewiem:
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

To chyba nie ma znaczenia w przypadku mleka z kartonika. Nigdzie nie spotka³am siê z opiniami, ¿e mleko z kartonu trzeba przegotowaæ, aby by³o zdrowsze / lepiej przyswajalne przez organizm. Przecie¿ mleko, zanim zostanie rozlane do kartonu, poddawane jest jakiej¶ tam obróbce (pasteryzacji?), ¿eby wykluczyæ obecno¶æ bakterii etc.
Zalecenie gotowania mleka mo¿e dotyczyæ ewentualnie mleka prosto od krowy.
Ale poiewa¿ nie jestem technologiem ¿ywienia, wiêc mogê siê myliæ.

:)
ODPOWIEDZ