Ruch przed zasnieciem

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ruch na dobranoc

Kłopoty ze snem ma co trzeci Polak. Tymczasem niewielu wie, że bezsenność można leczyć i jej zapobiegać.
W leczeniu bezsenności najbardziej pomaga ruch - spacer, biegi, gra w piłkę - najlepiej przed snem
Prawidłowy sen polega na tym, że człowiek nie budzi się ani razu w ciągu siedmiu godzin nocnych. Jeżeli cierpi na bezsenność - długo nie może zasnąć, a jeżeli zapadnie w sen - budzi się nawet co kilka minut. Lekarze spotykają się z przypadkami, że chory nie śpi tygodniami. Efektem są kłopoty z sercem, nerwica, a nawet depresja. Chorzy czują się zmęczeni i nie mogą pracować.

Najczęściej przy leczeniu bezsenności wystarczy odpowiednia kuracja lekami połączona z psychoterapią. W leczeniu bezsenności najbardziej pomaga ruch - spacer, biegi, gra w piłkę - najlepiej przed snem.


(Edited by wojtek at 3:22 pm on July 4, 2001)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Czyzbyscie nie mieli problemow ze snem :szok:

Czy dlatego spicie na temat spania?

A moze nie kazdemu pomaga bieganie na bezsennosc. Znam osoby ktore nie moga zasnac po przebierzce , bo czuja sie pobudzone do dzialania. Z niektorych -dziesiejszych szczegolnie - postow wynika, ze bieg na niektorych z uczestnikow dziala rowniez podniecajaco :hej:

No to jak jest z ta bezsennoscia?  

Bez snu przeciez nie ma zycia.
Janusz
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Czy dlatego spicie na temat spania?

A to przymus jakiś, czy co?
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No...  ja mysle ze  nie przymusowe jest to spanie o spaniu..., wiec mozna sie obudzic :oczko:
Janusz
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

A można nie mieć nic do powiedzenia?  Czy jest tu jakaś norma do wyrobienia?
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Sadzac po porze postu. spisz dobrze. Mozna Ci pozazdroscic. Ja zwloklem sie dopiero teraz wiec pedze nadrabiac co spoznione, omijajac trudne  pytania :taktak:
Ale mysle, ze przyjdzie czas, ze tez bede mogl zaczynac dzien jak czlowiek, a na sniadnie bede mial cos latwiej strawnego niz niedrogi sophismatos :ech:
Janusz
Awatar użytkownika
adamm
Administrator
Administrator
Posty: 830
Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Być może niewielki odzew jest spowodowany tym, że wielu z biegaczy (jak ja na przykład) - nie ma pojęcia o wpływie aktywności fizycznej na sen.

Przecież żeby sprawdzić jak aktywność działa na bezsenność musiałbym:
a) przestać biegać,
b) poczekać aż nawiedzi mnie bezsenność.
c) zacząć treningi i zobaczyć czy mnie wyleczą.

Jest to niewykonalne jak dla mnie :)

Natomiast wiem jedno - po treningu sen smakuje lepiej!
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
Janusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

a) przestać biegać,
b) poczekać aż nawiedzi mnie bezsennosc.)

A wiec jednak… jak przypuszczalem. Biegacie i dzieki temu smacznie spicie. Widac Wojtkowy cytat „Wiadomosci" byl trafny, ja mimo wszystko (moze to alergia na niewiarygodnosc newsow) poddaje to pod watpliwosc.

Wlasnie przygladam sie od podszewki jednemu z niemieckich projektow cudenka, ktore ma byc modyfikacja urzadzenia do wspomagania oddychania w trakcie snu. Jak wiadomo czesc populacji wymiera na skutek zaklocen w oddychaniu powstajacych w trakcie spania. Najprosciej mowiac, czlowiek przestaje na chwile oddychac. Przerwy sa rozne, od kilku do kikudziesieciu sekund. Urzadzenie ma za zadanie analize rytmu oddechowego oraz interwencje tlenowe w przypadku powstania jakichkolwiek anomalii. Niestety ciagle daleko temu do doskonalosci. Gwaltowne pompowanie gazu jest czesto przyczyna przewleklych niezytow g. dr. oddech. a nade wszystko nie wplywa korygujaco (a powinno) na sam aparat odd. Wrecz przeciwnie, zauwaza sie tu nawet systematyczny regres. Dlaczego o tym pisze? Otoz, jak wynika z analizy niektorych przypadkow, ta dolegliwosc dotyczy m.in. ludzi uwazanych za mistrzow oddychania (pranayma). Skadinad wiadomo, ze wielu wybitnych biegaczy z ta technika oddechowa pr., jest za pan brat (co najmniej 3 Etiopczykow).

Moze wiec spicie dobrze ale nie tak dobrze sie wysypiacie? Te ww. interwaly  daja efekt totalnego wyczerpania nad ranem pomimo wielogodzinnego i nie przerwanego snu. :lalala:
Janusz
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ostatnio robie sobie ciekawe doswiadczenie - otwieram wieczorem piwko , wlaczam telewizje i zanim sie zorientuje juz spie .
Oczywiscie - swiatlo zapalone , telewizor gra a ja sobie spie jak ta lala . Azeby bylo ciekawiej tematy filmow , ktore czasami przebijaja sie przez moja swiadomosc maja ciag dalszy w moich snach . Spie tak wspaniale , za az nie chce mi sie obudzic . Gorzej , ze psa nie zdaze na noc do klatki wlozyc i nad ranem caly dywan zasikany...
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

juz rozmawialismy o tym w jednym z pierwszym topikow na forum. nie bede sie powtarzac, powiem tylko, ze czasami to nawet na piwo nie ma ochoty... nie, na to zawsze jest ochota. w kazdym razie ja tez czesto zasypiam w ubraniu, przy zapalonym swietle. jak zmeczenie sie nawarstwi, potrafie spac do 13 godzin. :chrap:
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

"... ja tez czesto zasypiam w ubraniu, przy zapalonym swietle." - Nie jestes sam :-)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

na sniadnie bede mial cos latwiej strawnego niz niedrogi sophismatos

nie, nie, "sophismatos" nie ma tu zastosowania

a precyzując to, do czego go odnosisz, to wolność nie-słowa też ważna więc strofowanie zbędne
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zastanawiam sie co by tu Januszowi przepisac na sen . Napar z rumianka ?
A moze by przekazac moj sposob na uzyskanie wizji sennych ?
Moj ksiadz proboszcz , ktory mial zylke do zjawisk parapsychologicznych  opowiadal mi , ze aby uzyskac pozadane wizje senne nalezy przed zasnieciem pocierac piete i wyobrazac sobie cos , czytac badz tez ogladac . Niestety -ksiadz Henryk zostal przeniesiony z Mlocin na Marysin , gdzie zmarl podczas wypelniania obowiazkow kaplanskich.

Moja ulubiona strona internetowa przed zasnieciem jest strona Luisa Royo - polecam i zachecam do podzielenia sie wrazeniami sennymi  - warto snic  o tych wspanialych scenach !
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
RobertD
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 979
Rejestracja: 17 cze 2001, 11:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

"Wiedza i Zycie" podawala kiedys przepis na to jak kontrolowac swoje sny. Czesto snimy, ale nie mamy wplywu na pewne sytuacje, nawet we snie. Np. biegniemy, ale nie mozemy przyspieszyc, pomimo, ze bardzo sie staramy. Jest sposob na to, by to przezwyciezyc.
Awatar użytkownika
adamm
Administrator
Administrator
Posty: 830
Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Pamiętam, próbowałem - niestety brakło mi trochę cierpliwości w doskonaleniu się w kotrolowaniu, ale nauczyłem się "spostrzegać" że to, czego doświadczam to sen i w pewnym stopniu wpływać na przebieg wydarzeń. To było bardzo ciekawe doświadczenie...

Niestety od dłuższego czasu (parę lat?) zupełnie nie pamiętam swoich snów więc z kontrolowania nici :(
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
ODPOWIEDZ