Komentarz do artykułu Gdyby Marcin Świerc był kobietą - czyli wokół Biegu Siedmiu Dolin

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
bieganie.pl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1739
Rejestracja: 27 sty 2008, 15:29

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W tabelce na końcu jest błąd, w ostatniej kolumnie powinno być "% osób, które wystartowały i ukończyły".
I Marcin zdecydowanie lepiej wyglądałby z grzywką.
Klanger
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1241
Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mail wysłany. Fajnie, że podniosłaś tą sprawę, bo dziwnie taki podział nagród wygląda, szczególnie jeśli w innych biegach tej samej imprezy festiwalu biegowego jest inaczej.

Oby się pozmieniało.
toka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 10 wrz 2014, 16:07
Życiówka na 10k: 44:06
Życiówka w maratonie: 3:44:37

Nieprzeczytany post

Bardzo dobrze, że podniosła Pani problem tego dziwnego systemu ustalania wysokości nagród.

Przecież każdy widzi, że gdyby Magda Łączak była mężczyzną, to za zajęcie 8 miejsca dostała by nagrodę w wysokości aż 2 000 złotych, a że jest kobietą, to dostała tylko 6 000 złotych.

Na 31 kobiet, które ukończyły bieg przypadło tylko 21 tys. złotych nagród (co daje średnio 677 złotych na jedną zawodniczkę, która dobiegła do mety - TYLKO), natomiast na 471 mężczyzn przypadło aż 50 tys. złotych nagród (średnio na jednego zawodnika AŻ 106 złotych).

Myślę, że w czasach, gdy nagrody były finansowane z wpisowego cała dyskusja nie miałaby sensu.

Pozdrawiam
10km: 44:46
HM: 1:39:32
M: 3:44:37
Awatar użytkownika
Jaca_CH
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 678
Rejestracja: 16 paź 2013, 22:22
Życiówka na 10k: 41:57
Życiówka w maratonie: 3:28:03
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Podzielam pogląd ale częściowo. Wartość nagrody za poszczególne miejsce powinna być równa jednak z uwagi na większą liczbę startujących mężczyzn (większa konkurencja) liczba miejsc nagradzanych mogłaby (tak akurat było w B7D) być większa.
Awatar użytkownika
rusolis
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 268
Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50

Nieprzeczytany post

toka pisze: Przecież każdy widzi, że gdyby Magda Łączak była mężczyzną, to za zajęcie 8 miejsca dostała by nagrodę w wysokości aż 2 000 złotych, a że jest kobietą, to dostała tylko 6 000 złotych.
Gdyby była mężczyzną to pewnie byłaby na podium.
toka
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 10 wrz 2014, 16:07
Życiówka na 10k: 44:06
Życiówka w maratonie: 3:44:37

Nieprzeczytany post

rusolis pisze: Gdyby była mężczyzną to pewnie byłaby na podium.
Z czasem 10:20, niezależnie od płci, na podium w kategorii open jednak by się nie zmieściła.
10km: 44:46
HM: 1:39:32
M: 3:44:37
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

Mel:
nikt nie ma chyba wątpliwości, że najsprawiedliwszym rozwiązaniem są równe nagrody, - wręczane za porównywalnie wartościowe wyniki dla obu płci, tylko że... mamy problem.

te różnice w poziomie zawodników/zawodniczek na B7D są dużo, dużo większe niż sobie wyobrażasz. są nawet większe niżby wynikało tylko z różnicy we frekwencji:

na początek - zerknijmy w tabele wyników all time:

WR na 100km (wiem, że to nie to samo co setka po górach - lecz jednak najbliższy punkt odniesienia)

mężczyzn: 6:13 Takahiro Sunada
kobiet: 6:33 Tomoe Abe

6:33/6:13 =1,05
to jest najlepsze dostępne przybliżenie różnic biologicznych między kobietami i mężczyznami na 100 km.
czas kobiet = 1.05 czasu mężczyzn
w praktyce, podczas biegu po górach, można przyjąć, że ten współczynnik jest nawet mniejszy - bo i czas wysiłku dłuższy (w maratonie jest to jeszcze 1.097!)

-----------
pomińmy milczeniem fakt, że odpowiednikiem wyniku Marcina wśród kobiet powinno być coś około 1,05*549 (9h9min) = 9h36 min
(gwoli ścisłości: Magda pobiegła czterdzieści cztery minuty wolniej)


no ale idźmy do sedna: dziesiątka mężczyzn (nagradzana finansowo) zamknęła się w 10h33min.
odpowiednikiem tego wyniku dla kobiet jest 1,05*633=11h04min

zakładając, że nagrody dla mężczyzn i kobiet są równe, lecz wręczane tylko za wyniki podobnie wartościowe, "wymagające porównywalnego wysiłku"
jedyną nagrodzoną kobietą zostałaby Magda
- i nie jest to wcale tak bezsensowne, tym bardziej jeśli zdamy sobie sprawę, że różnica między pierwszym a dziesiątym mężczyzną wynosiła 1:33, a różnica między pierwszą a drugą kobietą - 1:36...

reasumując: idąc za kryterium sprawiedliwości ( czyli równe nagrody - lecz tylko za odpowiednio wartościowe wyniki (częsta praktyka na dużych maratonach)... no właśnie. sami sobie odpowiedzcie.

zostaje jeszcze kryterium solidarności, które podnosi Mel, ok. można se wysłać petycję
chciałem tylko zwrócić nieśmiało uwagę, że logiki tu nie ma żadnej.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

edit <error>
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2014, 15:15 przez kulawy pies, łącznie zmieniany 2 razy.
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Basiu, ja nie wiem czy taki chory podział nie wynika właśnie z chęci uniknięcia zarzutów o gorsze traktowanie kobiet za kategorie open+kobiety zamiast mężczyźni+kobiety ale to tylko gdybanie. Traktowanie fair jak najbardziej ale równanie wszystkich do wszystkiego to nie jest moim zdaniem dobra droga. Jak już lecimy po tabelkach:

Kod: Zaznacz cały

   top10 faceci            top 10 kobiety      projekcja procentowych wyników kobiet na czasy mężczyzn      
1   09:09  549   100%         1   10:20     620   100%      549   09:09       1
2   09:33     573   104%         2   11:56     716   115%      634   10:33       11
3   09:35     575   105%         3   12:32     752   121%      666   11:05       15
4   09:38     578   105%         4   12:42     762   123%      675   11:14       16
5   09:55     595   108%         5   12:56     776   125%      687   11:26       19
6   10:01     601   109%         6   13:28     808   130%      715   11:55       25
7   10:01     601   109%         7   14:01     841   136%      745   12:25       42
8   10:25     625   114%         8   14:06     846   136%      749   12:29       43
9   10:32     632   115%         9   14:12     852   137%      754   12:34       44
10   10:33     633   115%         10   14:26     866   140%      767   12:47       56

W pierwszy dwóch tabelkach mamy kolejno miejsce, czas mety, czas mety w minutach, procentowy stosunek czasu zawodnika do czasu zwycięzcy. trzecia tabelka to jak by się rozkładało top10 mężczyzn gdyby różnice procentowe w czasach stawki były takie jak u kobiet i któremu miejscu by to odpowiadało.

Celowo wyciąłem nazwiska bo nie jest moją intencją komuś pojechać czy deprecjonować jego wynik ale muszę to powiedzieć - 4 godziny wolniej niż zwycięzca na takiej trasie i przy puli 4-cyfrowych nagród to jest dno i sześć metrów mułu. No sorry. Ja w zupełności rozumiem dlaczego organizator nie chce za to wypłacać 4-cyfrowej kwoty. (1,5h godziny też jakimś mega wynikiem nie jest żeby nie było :D jak pojadę wszystkim to przynajmniej nie wyjdę na szowinistyczną świnię :D)

Druga zawodniczka przybiegła o tyle wolniej od pierwszej kobiety o ile 10. zawodnik od pierwszego faceta! Celowo biorę pod uwagę projekcję procentową żeby było jak najbardziej fair. Teraz faceci z TOP50 mogliby się uważać za dyskryminowanych bo robiąc wynik dużo lepszy dostają figę ale to już tak z pogranicza demagogii ;)
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

ej, kisio, ale mamy ładny timing :oczko:

wyszła nam niezła kontrofensywa szowinistycznej hordy :lalala:

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ta, ja z rozpędu wrzuciłem nie do tego tematu o B7D ;) ale wnioski podobne wyliczone w dwa różne sposoby ;)
Awatar użytkownika
ErgoJanek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 196
Rejestracja: 24 lut 2010, 14:36
Życiówka na 10k: 38:52
Życiówka w maratonie: 3h28

Nieprzeczytany post

Piękne analizy (obaj) Panowie. To lubię!
Apel MEL poparłem mailowo z powodów solidarnościowych. Jednak jak widzę, pochodząc do tematu analitycznie różnice w nagrodach mają uzasadnienie.

PS
Ciekawy jestem jak wygląda stawka na UTMB w Waszym ujęciu. Tam nie ma problemu nagród, ale ciekawią mnie te różnice międzypłciowe.
Pzdr,
Janek
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Też mnie ciekawi, jak będę miał chwilę zerknę.

Jak już nękacie orgów mailami to może by jednak dorzucić też listę (boję się użyć tego słowa) ważniejszych albo przynajmniej pozostałych postulatów takich jak zaopatrzenie punktów, wspólna meta, normalna woda, mniej asfaltowa trasa, brak buców na punktach itp.? :D Bo wydaje mi się, że nierówne nagrody kobiet nie są jedynym problemem tego biegu a zaryzykowałbym nawet stwierdzenia ani trochę nie podszyte szowinizmem, że na liście grzechów organizatorów są dość daleko.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No to tabelka jak wcześniej z podstawionymi wynikami UTMB 2014:

Kod: Zaznacz cały

	top10 faceci						top 10 kobiety				projekcja procentowych wyników kobiet na czasy mężczyzn		
1	20:11	  1211	100%			1	23:23	  1403	100%		1211	20:11	  1
2	20:55	  1255	104%			2	24:54	  1494	106%		1290	21:30	  4
3	20:55	  1255	104%			3	25:47	  1547	110%		1335	22:15	  6
4	21:39	  1299	107%			4	26:05	  1565	112%		1351	22:31	  7
5	21:50	  1310	108%			5	26:22	  1582	113%		1366	22:46	  8
6	22:40	  1360	112%			6	27:47	  1667	119%		1439	23:59	  19
7	22:42	  1362	112%			7	28:20	  1702	121%		1469	24:29	  22
8	22:50	  1370	113%			8	28:39	  1719	123%		1484	24:44	  26
9	22:51	  1371	113%			9	29:11	  1751	125%		1511	25:11	  30
10	22:57	  1377	114%			10	30:04	  1804	129%		1557	25:57	  38
Jak widać dysproporcja jest, ale już nie tak duża. Trudno to więc zwalić (tzn. niższy relatywnie poziom stawki kobiet) na nasze polskie zacofanie np. ;) Chociaż jednak TOP5 trzeba przyznać poziom trzyma mocno.

po kulawemu:
współczynnik wyniku Rory do pierwszego faceta to aż 1,15. Choć uwielbiam dziewczynę z wyliczeń kulawego powinna mieć wynik 21:11 gdybyśmy chcieli mówić o tym, że jest to wynik porównywalny z facetami.
Na B7D ten współczynnik zwycięzców kobiet i mężczyzn wynosił 1,12 czyli w zasadzie tu wynik jest bardziej wartościowy na pierwszym miejscu.
ODPOWIEDZ