Ja biegać gdy cały dzień mocno pada deszcz?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
leonbartek
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 04 wrz 2013, 18:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

a nawet kilka dni pod rząd...
Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi...
New Balance but biegowy
Yassith
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 194
Rejestracja: 25 cze 2012, 14:36
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie ma jakiejs szczegolnej techniki - biegaj tak jak zwykle.
leonbartek
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 04 wrz 2013, 18:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Calutki mokry po dziesięciu metrach;)
Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi...
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

No jak pada to się zmoczysz - nie szczególnie fajnie się biega - ale dla chcącego jest to możliwe, natomiast jak szukasz wymówki dlaczego nie biegać to znalazłeś :P. Żeby nie było ja też unikam deszczu w chłodne dni. Latem natomiast jest całkiem całkiem - jedynie trochę bardziej człowiek się poobciera.
Banan123
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 03 wrz 2013, 19:59
Życiówka na 10k: 59:08
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja biegam normalnie, nie wiem w czym problem
DariaB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 295
Rejestracja: 12 kwie 2011, 20:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Swoj pierwszy maraton przebieglam w strugach deszczu. Lalo rowno jak w Bieszczadach, intensywnosc sie zmieniala, raz mocniej, za chwile jeszcze mocniej.
Nie biegam tylko podczas burzy z wyladowalniami, szczegolnie nad woda i duzymi drzewami. Ni nie lubie. Wszystko inne do biegania, nawet interwaly na biezni, nawet lepiej, bo niebiegacze sie nie placza.
"You don't stop running because you get old. You get old because you stop running..."
Jack Kirk aka. Dipsea Demon
Awatar użytkownika
Daro7777
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 19 sie 2013, 22:25
Życiówka na 10k: 50,33
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czapkę na oczy i jedziesz. Bieganie w deszczu jest całkiem fajne pod warunkiem że nie masz na sobie odzieży z materiałów nasiakajacych wodą, np. z bawełny.
wost79
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 11 cze 2013, 12:15
Życiówka na 10k: 0:49:30
Życiówka w maratonie: 4:38:02
Lokalizacja: Nowy Wiśnicz

Nieprzeczytany post

Daro7777 pisze:Czapkę na oczy i jedziesz.
Tak jest, czapeczka wystarcza.
Na wielu zawodach pogoda płata figla i co, wycofasz się bo pada?
Podczas deszczu także psy się nie szwendają koło kostek :hej:
"Nie warto żyć normalnie. Warto żyć ekstremalnie" (EDK)
24h dla Patryka | Zobacz | Posłuchaj
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Mam taką fajną membranę - lekka, chroni przed wiatrem i deszczem...Oczywiście, gdy się w niej biega, to jesteś mokry pod spodem od "własnej" wody, bo ona nie oddycha aż tak dobrze, ale za to w chłodniejsze dni dawała trzy rzeczy: zatrzymywała ciepło, chroniła przed przewianiem i budowała psychę, że jednak deszcz mnie "nie rusza" :hej: . Do tego czapka z daszkiem, by po twarzy nie ciekło i jechane...Ja lubię biegać w deszczu, choć robię to tylko po lesie, gdzie ścieżki robią się mało sympatyczne...Ważne, by po treningu szybko wskoczyć pod prysznic i ubrać suche ciuchy ;)
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

każda membraa działa na jednej prostej zadadzie tj. wilgotność wewnatrz musi być wieksza niż na zewnątrz a to podczad deszczu jest mało prawdopodobne. W deszczwą pogode sprawdza się nie tyle membrana kurtki co ilość i wielkość wentylacji ( wywietrzniki pod pachami i ew. na plecach )
meszka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 687
Rejestracja: 16 lis 2009, 11:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nikt tego nie napisał, ale jaki problem nie pobiec tych kilka dni, bez przesady, ile może padać, maksymalnie trzy dni???
Tylko Prawda jest ciekawa - J. Mackiewicz
Awatar użytkownika
natny
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 172
Rejestracja: 18 maja 2012, 17:53
Życiówka w maratonie: 4:09:41
Lokalizacja: DE

Nieprzeczytany post

zdarza się, że leje i tydzień. Ale jest to dobra pora na ćwiczenia w domu wzmacniające mięśnie.
Ktoś kiedyś mówił/pisał że w deszczu biega się o wiele lepiej - mniej ludu, lepsza koncentracja i do tego całkiem inny rytm - sama przyjemność. Gorzej jak wieje zimny wiatr, wtedy bez specjalnego ubrania warto narażać sie na przeziębienie.
"It's not about how good you play. It's about how good you look on a stage"
Awatar użytkownika
kfadam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1270
Rejestracja: 20 mar 2013, 15:32
Życiówka na 10k: 1.05
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

oki leje, wieje i jest zimno i tak już od tygodnia i zmiany na lepsze nie widać ( typowa jesienna pogoda ) i co w domu następny tydzień??
Nie ma złej pogody sa tylko wymówki i źle ubrani ludzie. Można biegać w lesie drzewa zasłonią częściowo od wiatru, tzw. ortalion osłoni przed wiatrem i zimnym deszczem a jeśli przeszkadza komuś to że pod spodem pot go zalewa to zawsze można tak dobrać tempo by tego uniknąć. Jedyny problem to motywacja bo pogoda krzywdy nie zrobi. Pomijam oczywiście ekstremalne warunki pogodowe ale takie występują góra kilka razy w roku no i zawsze zostaje bieżnia, hala lub jakiś duży parking marketu czy opuszczone hale fabryczne itp.
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

kfadam, wiem :) i własnie dlatego ostatnio troszkę buszowałem po necie szukając "złotego środka". Z jednej strony nie wadzi mi wilgoć - póki biegnę, ciało produkuje wystarczająco ciepła, a membrana chroni przed wiatrem. Nie jest to jednak to, co być powinno, dlatego częściej używałem zwykłej, materiałowej niby-wiatrówki z Dec'a ;) , właśnie z racji jej wentylacji. Nie nadaje się jednak na większy deszcz. Ostatnio oglądając filmy z UTMB podpatrywałem, co używają trailowcy - TU np. facet pakuje do plecaka coś z North Face'a ..
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Katarina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 464
Rejestracja: 13 mar 2006, 12:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

facet pakuje membranę o solidnej gramaturze mającej wesprzeć w przetrwaniu zaskakujących, ciężkich warunków w wyższych partiach gór (ok 2,5 warstwy podejrzewam). w końcu UTMB.

w praktyce dobra, gdy temperatura spada w okolice 10 stopni i leje. w warunkach miejskich jednak raczej nie używam. tu wystarczą prostsze (tańsze) rozwiązania. i nie mam złudzeń, że tak czy inaczej zmoknę. może dlatego, że nie lubię biegać w kapturze ;) a może dlatego, że i tak spocę się. warunek: ma nie przewiać :P
cats do not go for a walk to get somewhere, but to explore
ODPOWIEDZ