Slackline ?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

Ktoś z was chodzi po linie?
N E G I U
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Na ściance, gdzie chodzę powłazić, zawiesili toto. Niewygodne, kiwa się, łogólnie menconce. Nie polecam, to jakaś nowa moda nie wiadomo po co ;)
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:Na ściance, gdzie chodzę powłazić, zawiesili toto. Niewygodne, kiwa się, łogólnie menconce. Nie polecam, to jakaś nowa moda nie wiadomo po co ;)
Nie taka nowa..

Ja polecam, rownowaga robi sie szybko, do tego wzmacnia nogi, chodzę 3/4 x w tygodniu na rożnych powierzchniach. Najfajniej na trawie boso, albo nad jeziorem wtedy mamy dodatkowy motywator żeby nie spadać
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

A ile czasu zajmuje ogarnięcie tego?
Ja też boso, chyba bez sensu w butach, czucia nie ma. A na dole materac więc spadać można do woli.
A czy motywacja pomaga na grawitację? Chyba nie bardzo ;)
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ja do momentu w którym umiem przejsc 15 metrów liny zawrócić i zrobic jeszcze max 8-10m dochodzilem troche ponad rok. Ale w zimie , albo jesienią raczej trudno i sie człowiekowi nie chce dyndac na tym jak sa ciekawsze zajęcia :)

Generalnie moment w którym nauczysz sie stać na 1 nodze jest tym w którym poczujesz ze ten slack to taki zły nie jest. A troche po nogach daje.

Kulawy w to sie rownież bawi
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

Ja zacząłem jakoś na wiosnę od ok. 6-8m, tak jak mi ogarnięci ludzie doradzili. Po ok. 10-15 godzinach umiałem już swobodnie przejść 10m linkę, ale później progres spada. W tej chwili łażę po 15m tam i z powrotem, ale na dłuższych z reguły spadam mniej więcej w połowie tam gdzie jest najmniejsza stabilność taśmy.
Slackline niesamowicie poprawia wyczucie ciała, równowagi ... no i wbrew pozorom można się nieźle spocić. A tak przy okazji, to bardziej daje po łapach niż po nogach.

Jakby się komuś chciało popróbować, to na Narodowym jeszcze przez parę tygodni wiszą (bezpłatne) taśmy przy wejściu od Ronda Waszyngtona.
N E G I U
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:Ja też boso, chyba bez sensu w butach, czucia nie ma.
W butach lepiej, bo bez szybciej uszkodzisz palucha. Poza tym łatwiej zrobić zwrot czy wskoczyć na taśmę. Tylko podeszwa musi być całkiem płaska i elastyczna.
N E G I U
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Moim najwiekszym mankamentem jest brak stopniowego przejscia od chodzenia z pomoca (kijek, linka) do chodzenia bez podporki. Duza przepasc i nie mam pomyslu na stopniowanie stopnia trudnosci.

Tutaj nagralem zabawe dryzyny przelajowcow mojej corki:

https://www.youtube.com/watch?v=ebM07VzY32g
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Nauka z podparciem mocno opóźnia progress w tej materii


Mnie akurst daje po nogach, moze dlatego ze spora czesc równowagi w moim przypadku bierze sie gdzies z okolic miednicy, przynajmniej takie mam odczucia.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trener na video mowi ze czuje lydki
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
ARES
Wyga
Wyga
Posty: 135
Rejestracja: 06 wrz 2010, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łorsoł

Nieprzeczytany post

Wojtek, w twoim filmie widać, że nikt tych ludzi nie poinstruował jak się za to zabrać. To trochę tak, jakby 2 przypadkowym ludziom dać rakiety to tenisa, piłki i postawić ich na korcie. Oczywiście więcej czasu pójdzie na zbieranie piłek niż na odbijanie. Tak samo tu: próbują chodzić, choć nie umieją ustać na taśmie :)

A łapy bolą od trzymania ich w górze i balansowania. Jak już się umie chodzić, to nóg nie czuć tak bardzo.
N E G I U
Awatar użytkownika
HeavyPaul
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 489
Rejestracja: 09 wrz 2010, 13:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hej,

Oprócz tego, że SlackLine to świetna zabawa to również bardzo dobre ćwiczenie uzupełniające - balans, koordynacja...

Dopiero zaczynam, ale lubię boso. Bardzo fajnie też chodzi się w Sockwach i ZEMgear :)

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

Pozdrawiam

Paweł
Mój BLOG: Heavy Runs Light
Aktualne informacje o testach + duża dawka zdjęć na moim profilu na FACEBOOKU
Dla spragnionych zdjęć INSTAGRAM :)
ODPOWIEDZ