O bieganiu psim w porównaniu z ludzkim
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dziś natknąłem się na fajny artykuł o długodystansowym bieganiu psim - ale z odniesieniami do ludzkiego. Nie bez pewnych przekłamań, wg mnie (np. w części dot. spalania glukozy a nie tłuszczu przez człowieka), ale i tak można przeczytać
http://www.sport.pl/sportGW/1,91756,133 ... wiata.html
http://www.sport.pl/sportGW/1,91756,133 ... wiata.html
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
E tam. Pies jest przystosowany do biegania w niższych temperaturach, zawody z różnymi zaprzęgami są rozgrywane tylko do 10 stopni w plusie, bo by się psy zajechały. No i tyle, pies jest przystosowany lepiej do niskich temperatur, a człowiek do wyższych i bez problemu zabiega psa na krótkim dystansie już przy 25-30 stopniach.
Zresztą:
http://en.wikipedia.org/wiki/Yiannis_Kouros
Zresztą:
http://en.wikipedia.org/wiki/Yiannis_Kouros
The faster you are, the slower life goes by.
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
No to spróbujcie zmierzyć się z chartem w upalny dzień, raz się żyje z chartem typu azawagh na pustyni.
Ignoration is bliss
Ignoration is bliss
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Jakby się Kenijczyk za to zabrał, to podejrzewam że by psa zabiegał w 2-3h . W końcu nawet gepard najwyżej parę kilometrów przebiegnie w sprincie.
Chodząc latem na spacery z wyżłem do lasu, wiele razy widziałem, że hasał po krzakach i biegał po polu maksymalnie godzinę-półtora, później już grzecznie szedł przy nodze .
Chodząc latem na spacery z wyżłem do lasu, wiele razy widziałem, że hasał po krzakach i biegał po polu maksymalnie godzinę-półtora, później już grzecznie szedł przy nodze .
The faster you are, the slower life goes by.
- rusolis
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 15 cze 2008, 22:50
Mój kolega kupił sobie kiedyś wyżła, żeby z nim biegać i po paru tygodniach pies jak widział smycz, to chował się pod stół
A propos tych psów z artykułu, to podstawowa różnica między nimi, a nami jest taka, że one są hodowane do tych biegów. Gdyby wśród ludzi robić taką selekcję, to pewnie w kilkanaście pokoleń też można by stworzyć "nadbiegacza".
A propos tych psów z artykułu, to podstawowa różnica między nimi, a nami jest taka, że one są hodowane do tych biegów. Gdyby wśród ludzi robić taką selekcję, to pewnie w kilkanaście pokoleń też można by stworzyć "nadbiegacza".
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Psa juz przy ok 20 stopniach mozna zabiegacklosiu pisze:E tam. Pies jest przystosowany do biegania w niższych temperaturach, zawody z różnymi zaprzęgami są rozgrywane tylko do 10 stopni w plusie, bo by się psy zajechały. No i tyle, pies jest przystosowany lepiej do niskich temperatur, a człowiek do wyższych i bez problemu zabiega psa na krótkim dystansie już przy 25-30 stopniach.
Zresztą:
http://en.wikipedia.org/wiki/Yiannis_Kouros
wiem to po swoich - nie to ze zabiegalem, stanła i koniec nie bylo sznas zeby ja ruszyc
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Sarmatianna pisze:No to spróbujcie zmierzyć się z chartem w upalny dzień, raz się żyje z chartem typu azawagh na pustyni.
Jesli chodzi o wyscig na krotkim dystansie na pewno przegrasz ale jak chcesz zabiegac to bez problemu
kazdego psa czlowiek moze zabiegac oczywiscie mowimy o temepraturze powyzej +18/20 stopni
pzdr
Ignoration is bliss
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Nie trzeba kenijczyka, a gepard pare km - chyba pareset metrów !!!! na max gazie - potem ma problem z przegrzaniemklosiu pisze:Jakby się Kenijczyk za to zabrał, to podejrzewam że by psa zabiegał w 2-3h . W końcu nawet gepard najwyżej parę kilometrów przebiegnie w sprincie.
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
-
- Stary Wyga
- Posty: 158
- Rejestracja: 21 sty 2008, 08:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Tak, tak przeciętny Czukcza też zabieguje swoje samojedy. Azawagh przegrywa tylko z wielbłądami a porównywanie go z wyżłem ...
Psy są bardziej "fit to purpose*" niż ludzie ot co a ludzka gatunkowa "competetive advance*" polega na większej uniwersalności - że użyję koropomowy
* jakiś sprawny lingwista do przetłumaczenia mile widziany
Psy są bardziej "fit to purpose*" niż ludzie ot co a ludzka gatunkowa "competetive advance*" polega na większej uniwersalności - że użyję koropomowy
* jakiś sprawny lingwista do przetłumaczenia mile widziany
- grozes
- Wyga
- Posty: 90
- Rejestracja: 19 wrz 2009, 09:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Psi metabolizm funkcjonuje zupełnie inaczej niż ludzki, dlatego też psa, szczególnie psa pracującego, powinno żywić się w odpowiedni sposób. Pies bazuje głównie na tłuszczu jako na źródle energii, dlatego też karmy high energy dla psów posiadają w swoim składzie około 30% tłuszczu. Oczywiście psy te muszą być odpowiednio wyselekcjonowane i poddane odpowiedniemu treningowi. To nie jest też tak że te psy od razu zaczynają biegać na wysokim poziomie. Trening psa zaprzęgowego to bardzo trudna sprawa, jest podobny do treningu biegacza, ma w sobie każdy element pracy nad siła, wytrzymałoscią i szybkością. Psa wcale nie jest tak łatwo wytrenować za to bardzo łatwo zepsuć. Co do Alaskan Husky, jest w chwili obecnej, typ psa który posiada w sobie "krew" wyzłów, pointerów, a czasami nawet dalmatyńczyków. Ten pies ma być poprostu dobrym biegaczem, nie ważne jak wygląda:D
www.brylu-canirun.blogspot.com Zapraszam:D