Nie biegam i ciesze się życiem!

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Mak0sss
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 16 maja 2011, 19:00
Życiówka na 10k: 1.00.58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bruksela/Poznań

Nieprzeczytany post

Kontrowersyjnie no nie?
Tak zaczyna sie kampania teaserowa producenta STOPERANU, w internecie i na bilboardach , wszedzie to samo haslo - Nie biegam, i mlodzi mezczyzni i kobiety na zdjeciach.
Przyznam, że mocno mnie to poruszylo, podobnie jak mojego kuzyna i w ramach inicjatywy ktora prowadzimy, wyslalismy pisemko o takiej tresci. http://pokazywarka.pl/qd5ai7/

Bardzo nie podoba mi sie ta kampania, chociaz nie wiem czy taka reakcja cokolwiek zmieni, moze chociaz naglosnie to troche, a nie widze kolejnych znajomych na facebooku ktorzy "lubia" strone NIE BIEGAM.

pozdrawiam

Tomek
Obrazek

Fanpage grupy Night Runners - http://www.facebook.com/CityNightRunners
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Większość reklam medykamentów jest głupia i mocno niesmnaczna.

Jak sądzę pomysłodawcami tej kampani są ludzie, którzy jeśli w życiu biegają, to tylko do toalety....
qdrake
Wyga
Wyga
Posty: 52
Rejestracja: 23 wrz 2009, 11:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dortmund

Nieprzeczytany post

Taka petycja raczej nic nie da, poniewaz w interesie koncernow i firm farmaceutycznych jest to, aby ludzie chorowali. Smutny, lecz prawdziwy fakt. Dzieje sie to juz na etapie komisji europejskiej i WHO, wiec zawalczac z tym nie da rady, jedynym rozwiazaniem jest bycie samodzielnie myslacym czlowiekiem i podejmowanie wlasnych decyzji przede wszystkim ws. zywienia, sportu i innych form akywnosci.

Pozdruffka!
Never stop exploring!
malami
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 26 cze 2010, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

[quote="dont_ask"]Większość reklam medykamentów jest głupia i mocno niesmnaczna.

Dokładnie,a ja się potem muszę produkować żeby wytłumaczyć pacjentom że to bzdury co oni tam obiecują,chociaż zdarzają się też tacy którzy bardziej wierzą w reklamę niż poradę fachowca,ech,dla takich to już chyba nie ma ratunku ;)
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

Świetny pomysł na kampanię reklamową!
Co w tym kontrowersyjnego, głupiego, czy niesmacznego?
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

Gdyby wierzyć reklamom to dzieci należało by karmić batonami czekoladowymi a na trening zabierać ibuprom.
Moje dziecko kończy właśnie pierwszą klasę. Z przerażeniem stwierdzam, że rodzice mają taką świadomość nt higienicznego trybu życia, jaką można pozyskać z reklam i TV śniadaniowej.
Można próbować protestów konsumenckich i np. nie kupować produktów danona, pisać petycje itp.
Ale nic to nie da, i nie tylko dlatego, że jak pisał qdrake, koncerny to bardzo silne lobby, ale głównie dlatego, że ludzie kochaja oglądać reklamy i seriale i wolą słuchać tych, którzy niczego od nich nie wymagają, niż tych, którzy nawołuja do pracy i samoograniczenia.
Awatar użytkownika
dont_ask
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 462
Rejestracja: 18 kwie 2011, 11:40
Życiówka na 10k: 1:01:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Nieprzeczytany post

blink pisze:Świetny pomysł na kampanię reklamową!
Co w tym kontrowersyjnego, głupiego, czy niesmacznego?
A to, że firma, która zarabia na naszych cukrzycach, miażdżycach, nadciśnieniu itp rzuca hasło "NIE BIEGAM!!"
Nie wydaje Ci się to mocno cyniczne?

Oczywiście chodzi o co innego itd., ale pierwsze jest „nie biegam” i to właśnie rzuca się w oczy.
(bajdełej - sposobem na nie spędzanie czasu w toalecie jest higiena i racjonalne odżywianie, a nie pigułka…)
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

Ha. Nawet jeśliby brać to dosłownie (choć nie wiem akurat po co), to przecież sam znam wiele osób, które nie biegają i cieszą się życiem. Powiem nawet więcej, znam biegaczy, którzy nim cieszą się mniej. Można żyć biegając i - choć wielu może się to wydać niemożliwe - nie biegając...
Nie wiem, o co to całe halo.
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
Awatar użytkownika
Mak0sss
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 16 maja 2011, 19:00
Życiówka na 10k: 1.00.58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bruksela/Poznań

Nieprzeczytany post

blink pisze:Ha. Nawet jeśliby brać to dosłownie (choć nie wiem akurat po co), to przecież sam znam wiele osób, które nie biegają i cieszą się życiem. Powiem nawet więcej, znam biegaczy, którzy nim cieszą się mniej. Można żyć biegając i - choć wielu może się to wydać niemożliwe - nie biegając...
Nie wiem, o co to całe halo.

hmm..nikt tutaj nie kwestionuje tego, że można cieszyć sie życiem nie uprawiajać sportu. W żadnym przypadku nie jest to warunek konieczny by osiągnąć stan lekkości bytu. Sęk w tym, że taka kampania uderza w coś co mimo wszelkich kontuzji, jest jednak sposobem na zdrowe zycie. Czy truchtasz po 5 km czy biegasz kilkanascie, fakty są takie, że jestes zdrowszy i tego nie da sie podważyć. Wystarczy wejść na profil fanpage na fb w ktorym ludzie odbieraja kampanie własnie dosłownie, jako nawołanie do bycia coach potate, czy chcemy społeczeństwa kartofli wpieprzajacych cheesburgery i zapijajacych diet coke?

pozdrawiam
Obrazek

Fanpage grupy Night Runners - http://www.facebook.com/CityNightRunners
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

Mak0sss pisze:... Czy truchtasz po 5 km czy biegasz kilkanascie, fakty są takie, że jestes zdrowszy i tego nie da sie podważyć ...
To manipulowanie faktami... nic mi na ten temat nie wiadomo jakobym teraz, biegając, miał być zdrowszy bardziej, niż byłem przedtem...

Tak swoją drogą, przydałaby się jakaś (choćby jedna) kampania antybiegowa, propagująca zdrowy tryb życia (cokolwiek miałoby to znaczyć) ale stanowczo bez biegania!
Ostatnimi czasy, napotykam (zresztą wszędzie) tylko te propagujące bieganie, i nie bardzo rozumiem, dlaczego to właśnie ich mam być ofiarą. W mojej opinii przydałby się kawałek przeciwwagi.

Pozdr.
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
Awatar użytkownika
Mak0sss
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 47
Rejestracja: 16 maja 2011, 19:00
Życiówka na 10k: 1.00.58
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bruksela/Poznań

Nieprzeczytany post

Hm.. jaka manipulacja? Jesli chce Ci sie czytac, to zapraszam

Regularne uprawianie sportu wpływa korzystnie na cały organizm, ale szczególne znaczenie ma dla układu oddechowego, krążenia i układu ruchu (kości, stawy, mięśnie). Szczególnie dobrze wpływają na organizm ćwiczenia na świeżym powietrzu, co z czasem przyczynia się do zwiększenia pojemności życiowej płuc, we krwi krąży więcej tlenu, który docierając do wszystkich tkanek usprawnia ich działanie, podnosząc poziom podstawowej przemiany materii. Zwiększony przepływ krwi powoduje zwiększenie się liczby naczyń krwionośnych, przez co szybciej z organizmu usuwane są substancje szkodliwe. Zwiększoną liczbę naczyń krwionośnych obserwuje się także w sercu, co zdecydowanie zmniejsza ryzyko zawału, który jest jedną z najczęstszych przyczyn śmierci obecnie. Kolejną korzyścią jest wzmocnienie całego ciała, zwłaszcza poprzez zwiększenie wytrzymałości mięśni szkieletowych, przez co z czasem nawet większe ich obciążenie nie jest dla nas dużym wysiłkiem, co chroni nas przed różnego rodzaju kontuzjami i urazami. Najważniejsze zmiany, jakie zachodzą w mięśniach pod wpływem treningu, to zwiększenie liczby mitochondriów, które są centrami energetycznymi komórki, biorąc udział w wytwarzaniu energii poprzez utlenianie biologiczne, co w ostatecznym rozrachunku pozwala na lepsze i szybsze wykorzystanie tlenu dopływającego do mięśnia, unikamy wówczas wytwarzania się w nim kwasu mlekowego, wytwarzanego w czasie niedotlenienia. Mięśnie zwiększają jednocześnie swoje rozmiary. Jeszcze inną zaletą regularnego uprawiania sportu jest spalanie nadmiernej ilości tkanki tłuszczowej, co pozwala stracić nadliczbowe kilogramy. Zużycie wolnych kwasów tłuszczowych znajdujących się w krwi pozwala także na zmniejszenie poziomu cholesterolu, za tym samym znacznie obniża się ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia, w tym miażdżycę. Należy także wspomnieć o aspekcie wiekowym uprawiania sportu. Wiadomo, że z wiekiem sprawność organizmu spada i jest to zależność czysto fizjologiczna, ale można to nieco odłożyć w czasie zaczynając aktywnie żyć już wcześniej, co procentuje w późniejszym wieku doskonałą kondycją w porównaniu z wieloma rówieśnikami. Nie trzeba także specjalnie udowadniać, że aktywny tryb życia i zdrowa dieta przedłużają nasze życie. Oprócz dobroczynnego działania aktywności fizycznej na nasz organizm, uprawianie sportu przez młodzież, czy dzieci zapobiega licznym patologiom, chuligaństwu i rozpowszechnianiu używek, ponieważ mają one zajęcie, a poza tym nie wpływa to korzystnie na wyniki w sporcie. Ma to, zatem także pozytywne skutki wychowawcze.

Aktywność ruchowa doskonale wpływa także na naszą psychikę, nie tylko poprzez poprawę ukrwienia mózgu. W czasie wysiłku odrywamy się od życia codziennego, a skupiamy się na pracy naszych mięśni, co znakomicie odstresowuje po ciężkim dniu w pracy czy szkole. Niekiedy nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo nasze samopoczucie wpływa na nasz organizm. Stres sprawia, że wydziela się więcej adrenaliny, która powoduje napięcie mięśni i skurczenie powierzchniowych naczyń krwionośnych, wskutek czego nie dociera do powierzchni skory tyle krwi ile powinno. Długotrwałe działanie czynnika stresogennego odbija się na zdrowiu całego naszego organizmu, a więc należy o niego zadbać np. przez ćwiczenia fizyczne, które poprawiają nastrój i dają chęci do życia i pokonywania codziennych trudności.
Obrazek

Fanpage grupy Night Runners - http://www.facebook.com/CityNightRunners
blink
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 788
Rejestracja: 14 wrz 2010, 10:31
Życiówka na 10k: 53
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Beskid

Nieprzeczytany post

Nie wiem, czy na potrzeby tej dyskusji, nie przydałoby się jeszcze wyjaśnić różnic, pomiędzy bieganiem a... bieganiem do toalety.
Każdy pije według własnego pragnienia...

Obrazek
Awatar użytkownika
FilipO
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 15 maja 2011, 21:27
Życiówka na 10k: 38:15
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Widziałem już niejedną taką reklamę. Wisi ich kilka na ulicach Poznania. Sam slogan jest zupełnie bezsensu, sam się zastanawiałem o co chodzi w tej reklamie. Ale jeśli jest to reklama stoperanu to wydaje się to wręcz śmieszne :D. Mogliby jednak o tym napisać, bo ja się dowiaduję, że to reklama leku dopiero z tego forum. Na stronie niebiegam.pl (czy jakoś tak) żadnej informacji się nie doszukałem. Osoby, które mają dylemat czy biegać, mogą źle odebrać tę reklamę.
Pozdrawiam
Obecnie: wieczny kontuzjusz.
Stare dzieje i rekordy życiowe:
5km - 18min 32s - rok '13
10km - 38min 14s - rok 13'
Awatar użytkownika
td0
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 610
Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15

Nieprzeczytany post

Podobno kontrowersyjne reklamy są bardziej skuteczne.
Zwykłych nudnych reklam mało kto pamięta.
Ale już taką wokół której jest szum, jakieś protesty, dyskusje... taką reklamę to się pamięta.

Pisząc taki protest zwracasz uwagę innych ludzi na tą reklamę, czyli na ten konkretny produkt. Ktoś kto nie widział tej reklamy zaczyna się dopytywać, szukać, ... powodując dodatkowe zainteresowanie produktem. I o to producentom reklam chodzi.

Dlaczego reklama "zimny Lech"? Kontrowersyjna? Niesmaczna? "Zimny Żywiec" nigdy nie wzbudziłby takich dyskusji. Liczy się sprzedaż.
:) Tomek
Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

ale stoperan to bardzo dobry środek na sraczkę jest :hej: dzięki niemu nie biegam (do kibelka) i cieszę się życiem - po prostu :hej:
nie spinajcie się tak, tylko idźcie pobiegać :)
ODPOWIEDZ