Bieganie w Paryżu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
gregu
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 31
Rejestracja: 12 gru 2010, 20:37
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 3:13:15

Nieprzeczytany post

Cześć, w czerwcu tego roku wybieram się do Paryża na miesiąc ponad. I tutaj mam pytanie. Gdzie biegać? Jeszcze nie wiem gdzie będę miał zakwaterowanie. Czy są jakieś miejsca które trzeba omijać biegając? Czy są jakieś miejsca gdzie warto pobiec (oczywiście cały Paryż jest piękny), tak żeby nie było dużo świateł, przeszkód...jaką Rue wybrać :hahaha: Stopniowo będę odkrywał wszystko, ale to z czasem. Czy ma ktoś z was jakieś doświadczenia wyniesione z Paryża odnośnie biegania?

pozdrowienia

gregu
PKO
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Poczytaj tu.

Ja osobiście biegałam w Paryżu, a raczej jego okolicach tylko raz, niemniej biorąc pod uwagę rozmiar miasta, to Twoje miejsce zakwaterowania przypuszczalnie znacząco zdeterminuje gdzie będziesz biegał. Wszystkie propozycje z zaliknowanego artykułu są ciekawe, niemniej szczególnie w weekend bądź gotowy na niezły tłok w tych miejscach. Ilość biegaczy w niedzielne przedpołudnie np. w Jardins de Luxembourg jest naprawdę imponująca.

Biegać po chodnikach w centrum może być ciężko ze względu na ilość pieszych. Poza centrum w sumie też. :hahaha: Okolice do omijania to na pewno niektóre przedmieścia (nie tylko biegając, raczej tak ogólnie).
tylut
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 203
Rejestracja: 10 maja 2010, 10:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów/Oslo

Nieprzeczytany post

Hmm,
jak mieszkalem w Paryzu to nie biegalem jeszcze ale jezdzilem duzo na rolkach.
Sporo rolkarzy jezdzi z placu Bastyli w kierunku Nation. bieganie tez moze byc dobre.

okolice Bercy tez musza byc ok. Lasek Bulonski tez... ale nie po zmroku no chyba ze chcesz zaliczyc tez inne "przyjemnosci" ;)

tu masz ladny artykul: http://runningtimes.com/Article.aspx?ArticleID=6213

Co do przedmiesc, ja mieszkalem w Evry (RER D) jest tam swietny park i czulem sie calkiem bezpiecznie ;)

TYlut
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ