Biegowe miejsca - statek: Geco Tau

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Biegowe miejsca - statek: Geco Tau

Pozdrowienia dla tych co na oceanie. :)
New Balance but biegowy
fixu
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 6
Rejestracja: 05 lis 2010, 14:15
Życiówka na 10k: 34,43
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: 3miasto

Nieprzeczytany post

ja bedac na praktykach na Srodziemnym tez biegalem po okrecie...a lajba miala 74m dlugosci...kolo wychodzilo ok 110m:-)
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Na 270 metrowej bieżni jest mi strasznie niewygodnie, a co na takim kółeczku od płyty lotniska..
Już pewnie wolałbym tą bieżnię mechaniczną.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
PiotrSw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 198
Rejestracja: 15 mar 2011, 08:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

z ciekawosci - co ile kołek trzeba zmieniać kierunek biegu? bo chyba ciągły skręt w prawo/lewo do zdrowych nie należy?
frayzey
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 16
Rejestracja: 01 kwie 2011, 05:58
Życiówka na 10k: 47:36
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No właśnie bieganie po tym helidecku to raczej taki leciutki truchcik rekreacyjny. Sam wychodzę tam bardziej żeby się poopalać a do zdjęcia to była mała ustawka :) Są jednak i tacy, którzy pokonują 140 okrążeń. Przy samym chodzeniu trzeba zawracać po około 25 kółkach a o szybszym bieganiu nie ma nawet mowy. Mamy jednak świetną i szeroką bieżnię. Biega u nas ponad połowa załogi ale jakoś dajemy radę ustawić harmonogram jej używania.
wero
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 06 wrz 2010, 11:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tez kiedyś biegałam po statku. Po pokładzie było jakieś 100 metrów od dziobu do rufy. Oprócz mnie nikt inny nie biegał, jacyś kolesie ćwiczyli sztuki walki, robili pompki itd - tworzyliśmy taki nieformalny "klub", który funkcjonował codziennie między 6 a 7 rano.
Awatar użytkownika
kubako83
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 897
Rejestracja: 08 wrz 2009, 08:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Znajomy też kiedyś pływał na „takich dużych łódkach z cukrem i innym dobrem” i właśnie biegał dookoła burty – cóż – jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma ;-) Ostatnio czytałem w RunnersWorldPl relacje z półmaratonu w jakimś wiezieniu w Polsce – zawodnicy-osadzeni biegali jakieś mikropętle po wyznaczonej na terenie trasy.
Kuba -----> [url=http://www.kuba-pichci.pl]jesteś głodny? zjedz coś![/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=15372]mój blog[/url] | [url=http://bieganie.pl/forum/posting.php?mode=reply&f=28&t=15605]skomentuj[/url]
ODPOWIEDZ