17 lat - nauka w LO + bieganie
- aerialsky
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 lip 2010, 20:44
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Chodzę do IIkl LO i w tym roku zacząłem biegać. Czy uda mi się połączyć moje hobby z marzeniami o zdaniu Matury z biologii i chemii na wysokim poziomie? http://aerialskyrun.blogspot.com/
Ostatnio zmieniony 17 sie 2010, 10:24 przez aerialsky, łącznie zmieniany 1 raz.
- miki1-9-8-8
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 09 lip 2010, 13:32
- Życiówka na 10k: 47min 46s
- Życiówka w maratonie: brak
„Twój los kształtuje się w momentach podejmowania decyzji „-ANTHONY ROBBINS
Bieganie na pewno Ci tego nie utrudni. Wręcz przeciwnie. Powodzenia!
Bieganie na pewno Ci tego nie utrudni. Wręcz przeciwnie. Powodzenia!
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Tez zaczynalem biegac w tym wieku i nie wyrabiajac sie uprzednio z nauka , mialem identyczne rozterki.
Jednak nie ma to jak dotleniony mozg!
Czlowiek polyka wprost wiedze, po cudownym koktajlu z sosnowego powietrza.
Mniej zarwanych nocy przed egzaminami , bo natleniony mozg pochlania jak gabka. Czesto mialem kartkowki z biologi, gdzie szybko musialem wykuc na pamiec kilka stron notatek ( inaczej sie nie da). Zajmowalo mi to gora godzinke. Zanim zaczalem biegac , usypialem w polowie , niewiele zapamietawszy.
Jednak nie ma to jak dotleniony mozg!
Czlowiek polyka wprost wiedze, po cudownym koktajlu z sosnowego powietrza.
Mniej zarwanych nocy przed egzaminami , bo natleniony mozg pochlania jak gabka. Czesto mialem kartkowki z biologi, gdzie szybko musialem wykuc na pamiec kilka stron notatek ( inaczej sie nie da). Zajmowalo mi to gora godzinke. Zanim zaczalem biegac , usypialem w polowie , niewiele zapamietawszy.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 894
- Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
- Życiówka na 10k: 42:30
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Miechów
Ja jednak tewirdzę, że bedzie Ci bardzo trudno, trening( z ubraniem itd.) zajmuję około półtora godziny(uśredniając), a to przecież baaardzo dużo czasu, zwłaszcza przed maturą;)
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 10 maja 2010, 16:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bez przesady. Liceum to nie studia. Człowiek nie uczy się od samego przyjścia ze szkoły aż do północy. Wiem jak wygląda nauka w szkole średniej bo sam chodzę do niej. Zawsze jest godzinka czy 2 odpoczynku (conajmniej). Więc równie dobrze może wykorzystać ją na bieganie. Moim zdaniem tak będzie lepiej. Przyjemniej będzie ci się uczyło ze świadomością, że masz też inne ambicje.
"Naucz się zamieniać ból w przyjemność, a nic Cię nie złamie..."
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... arachowice
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... arachowice
- aerialsky
- Rozgrzewający Się
- Posty: 8
- Rejestracja: 03 lip 2010, 20:44
- Życiówka na 10k: 55
- Życiówka w maratonie: brak
Tak z tym, że szkoły średnie są sobie nierówne. Napisałeś, że chodzisz do "szkoły średniej" - nie wiem więc tak na prawdę do czego chodzisz. Każdy wie, że inaczej uczy się w technikum, inaczej w liceum, a jeszcze inaczej w dobrym liceum. Muszę sobie jakoś dobrze zorganizować czas po przyjściu ze szkoły, ewentualnie nie biegać codziennie. Rzeczywiście bieganie zajmuje trochę czasu, nawet więcej niż to się wydaje - 10min na ubranie się, 60min na bieg, 20min przebranie się i prysznic po powrocie - wychodzi te 1.5hDiretto pisze:Bez przesady. Liceum to nie studia. Człowiek nie uczy się od samego przyjścia ze szkoły aż do północy. Wiem jak wygląda nauka w szkole średniej bo sam chodzę do niej. Zawsze jest godzinka czy 2 odpoczynku (conajmniej). Więc równie dobrze może wykorzystać ją na bieganie. Moim zdaniem tak będzie lepiej. Przyjemniej będzie ci się uczyło ze świadomością, że masz też inne ambicje.
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
LO ma wielki plus , a mianowicie regularność to klucz do sukcesu. A że wczesne kończenie zajęć to ułatwia
Na studiach w porównaniu z LO wszystko jest w powijakach.
Spokojnie dasz sobie radę, wydaje mi się że gdybyś spędzał czas szkoła + nauka bez szkoła + biegnie + nauka to wyniki paradoksalnie mogły by być gorsze.

Spokojnie dasz sobie radę, wydaje mi się że gdybyś spędzał czas szkoła + nauka bez szkoła + biegnie + nauka to wyniki paradoksalnie mogły by być gorsze.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 17 sie 2010, 15:35
- Życiówka na 10k: 35:10
- Życiówka w maratonie: 2:44:18
Sam studiuje medycynę, biegać systematycznie zacząłem w kwietniu 2009, byłem na 2 roku, wymagało to sporego samozaparcia, odpoczynek przy komputerze zamieniłem na sport. Po bieganiu zdecydowanie łatwiej jest się uczyć więc polecam rozpocząć!
- huberts
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 311
- Rejestracja: 20 sty 2010, 14:27
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Trzebcz-Polkowice
- Kontakt:
Ja trenuje od 2 klasy gimnazjum w klubie, po lekcjach na trening i dopiero do domu wracam w granicach 17-18 i zawsze znajdzie się chwila na naukę, a przyznam że biologię (szczególnie układ mięśniowy, oddychanie, przemiany tlenowe, beztlenowe) widziałem przed lekcją;)
Bieganie to coś więcej niż pasja, to styl życia, miłość oddanie.
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266
KUPIĘ MOTOCYKL WSK, WFM, JUNAK, Z DOKUMENTAMI, NAJDALEJ 150 KM OD POLKOWIC, KONTAKT:
GG: 4373383
TEL: 697110266
- td0
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 610
- Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:15
Znasz chociaż jednego studenta, który tak zakuwa? Może tuż przed sesją, ale też tylko na niektórych kierunkach.Diretto pisze:Bez przesady. Liceum to nie studia. Człowiek nie uczy się od samego przyjścia ze szkoły aż do północy. ...
:) Tomek
- piotrek92
- Stary Wyga
- Posty: 200
- Rejestracja: 07 wrz 2008, 11:25
Spokojnie dasz rade
Jesteśmy w tym samym wieku i jeżeli chodzi o mnie to nie mam z tym problemu, a treningi z dojazdem nie rzadko zajmuję mi prawie 3 godziny.

"A co zdobyte nigdy nie będzie szczytem." - PFK
100 - 12.11 (2011)
400- 53.78 (2011)
600- 1.26.72 (2010)
800- 1.59.36 (2010)
1000- 2.43.4 R (2011)
1500- 4.18.18 (2009)
2000- 6.05.00 (2009)
100 - 12.11 (2011)
400- 53.78 (2011)
600- 1.26.72 (2010)
800- 1.59.36 (2010)
1000- 2.43.4 R (2011)
1500- 4.18.18 (2009)
2000- 6.05.00 (2009)
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 21 mar 2010, 00:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Leżajsk
A ja właśnie będę szedł do 2. kl. LO i będę najpóźniej kończył o 16:05, do tego dojście do domu (3min. w ślimaczym tempie
) załóżmy, że o 22 pójdę spać
wychodzi mi niecałe 6h. Spokojnie 1h na bieganie znajdę + ok. 0,5h reszte co do biegania potrzebne. 4h powinny wystarczyć m. in. na nauke, choć nie zawsze o 16 będę w domu, czasem (często )będę kończył lekcje o 14:30, albo jeszcze wcześniej.
No tak liceum bardzo dużo nauki, ale zauwżyłem, że częściej po nocach to ja się w gimnazjum uczyłem
ponadto dotlenienie mózgu...


No tak liceum bardzo dużo nauki, ale zauwżyłem, że częściej po nocach to ja się w gimnazjum uczyłem

-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 lis 2009, 22:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rybnik
Większość osób mówi że czas nauki szkoła i studia to najlepszy okres jeśli chodzi o inne zajęcia. Sam zresztą od października będę już na 4 roku politechniki na studiach dziennych i jakoś nie narzekam mimo że trenuje kolarstwo które pochłania co najmniej 2 razy więcej czasu niż bieganie. Jak się jedzie na trening to na 3-4 godziny, czasem więcej i tak z 5 razy w tygodniu.