Czy też tak macie?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
piotrp72
Wyga
Wyga
Posty: 51
Rejestracja: 19 sie 2008, 09:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chełmno
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zauważyłem, że w czasie biegu i jakiś czas po nim mam wyostrzone zmysły. Konkretnie słyszę jakby lepiej i mam znacząco wrażliwszy nos. Czuję każdy przejeżdżający samochód i wiele innych zapachów, które w stanie spoczynku nie byłyby odczuwane.
Też tak macie? Hormony?
Pozdrawiam
PiotrP
PKO
Awatar użytkownika
piotrek92
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 200
Rejestracja: 07 wrz 2008, 11:25

Nieprzeczytany post

:hejhej: nie, raczej w trakcie i po treningu ledwo co kontacze :bum: choć nie zawsze :hejhej:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6528
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

piotrp72 pisze:Zauważyłem, że w czasie biegu i jakiś czas po nim mam wyostrzone zmysły.
Może tak być, bo przecież znacząco poprawia się krążenie krwi i co za tym idzie, transport tlenu. A zatem ukł. nerwowy jest lepiej odżywiony i sprawniej działa. Ale tak jest do pewnego momentu, kiedy zaczynają działać mechanizmy wynikające ze zmęczenia i spadku poziomu cukru.
Ja np., po bardzo długim i szybszym biegu - około 25km, zaczynam gorzej widzieć i generalnie moja percepcja obniża się.
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

ja mam tak samo.
ale to pewnie dlatego, że w trakcie treningu nie palę, ani nie słucham muzyki.
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
sebbor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1205
Rejestracja: 03 lis 2008, 21:52
Życiówka na 10k: 33:38
Życiówka w maratonie: 2:38
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Szczególnie wyostrzone mam biegnąc po lesie kiedy już się sciemnia. Adrenalinka przy każdym szmerze :D
pan G

Nieprzeczytany post

Apropo lasu, ostatnio wbiegłem w las z psem (dobrze, że miałem go na smyczy). Biegłem jakieś 10 minut i gdy już chciałem pobiec ściężką, którą można z niego wybiec, zobaczyłem "truchtającego", ciemnego, wielkiego dzika, ze spuszczonym łbem w ziemie, jakieś 50 metrów ode mnie. Jak zacząłem sp.... . Na całe szczęście chyba mnie nie zauważył. Muszę przyznać, że wprowadzenie przebieżek w 2 tyg. planu 10 tygodniowego to coś! Myślałem, że oczy mi wyskoczą. hhe
Teraz się śmieje z mojej ucieczki ale wtedy naprawdę najadłem się strachu.
:)
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

:)))))))))))))))))))))

psa byś spuścił, toby dzik interwały robił, nie ty...

pozdrowienia panie G.
niech pan uważa, żeby truchtających wiewiórek za bardzo swoją osobą nie straszyć
one muszą przebieżki robić i przy dziku,
i przy panu ...
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ