Autorytety na forum
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 710
- Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czytam na forum wiele różnych dyskusji, sam w nich nieraz zabieram głos (mniej lub bardziej mądrze), ale nie o to chodzi. Często jest tak, że "złapie się" dwóch mędrców i walą argumentami nie do przebicia. Każdy oczywiście wie najlepiej. A koleś który wie niewiele (jak ja) i czyta, zastanawia się który ma rację i jest rzeczywiście autrytetem, a który to zwykły ściemniacz wklejający teksty z wikipedii.
Mam taką propozycję.
Może redakcja dokona jakiegoś audytu kwalifikacji człowieka i wklei mu w avatarze np. jakiś znaczek czy napis że koleś rzeczywiście jest np. fizjologiem i się na tym zna, a nie mechanikiem maszyn rolniczych i o fizjologii się dowiedział na tym forum, ale robi za autorytet. (bez urazy koledzy mechanicy).
Jak gość chce robić za znawcę, to niech zeskanowane dyplomy prześle do redakcji, albo poda gdzie znaleźć jego dorobek naukowy i wtedy będzie jasność kto jest kto i co potrafi.
Mam taką propozycję.
Może redakcja dokona jakiegoś audytu kwalifikacji człowieka i wklei mu w avatarze np. jakiś znaczek czy napis że koleś rzeczywiście jest np. fizjologiem i się na tym zna, a nie mechanikiem maszyn rolniczych i o fizjologii się dowiedział na tym forum, ale robi za autorytet. (bez urazy koledzy mechanicy).
Jak gość chce robić za znawcę, to niech zeskanowane dyplomy prześle do redakcji, albo poda gdzie znaleźć jego dorobek naukowy i wtedy będzie jasność kto jest kto i co potrafi.
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ruh, ja męczę Fredzia od miesięcy o to samo. Są jednak pewne "ale":
- niektórzy mogą sobie nie życzyć, żeby ujawniać ich dorobek i wiedzę (bo np. zaczną ich męczyć małolaty na pw)
- papier nie czyni człowieka fachowcem (trenerzy z papierami potrafią wygadywać straszne dyrdymały)
Poza tym jestem jak najbardziej za, tym bardziej, że jest tu więcej fachowców niż się niektórym wydaje. Wielu z nich nie chce zabierać głosu, żeby nie zostać zakrzyczanymi.
- niektórzy mogą sobie nie życzyć, żeby ujawniać ich dorobek i wiedzę (bo np. zaczną ich męczyć małolaty na pw)
- papier nie czyni człowieka fachowcem (trenerzy z papierami potrafią wygadywać straszne dyrdymały)
Poza tym jestem jak najbardziej za, tym bardziej, że jest tu więcej fachowców niż się niektórym wydaje. Wielu z nich nie chce zabierać głosu, żeby nie zostać zakrzyczanymi.
- Remus
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1470
- Rejestracja: 04 kwie 2007, 20:06
- Życiówka na 10k: 30:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Czy żeby coś wiedzieć trzeba mieć na to papier? Według mnie nie. Tym bardziej jeżeli chodzi o wypowiadanie się na forum dyskusyjnym. Co innego strona główna, tam powinny pojawiać się teksty wiarygodne, pisane przez ludzi znających się na rzeczy.
Owszem fajnie byłoby wiedzieć, czy rada którą otrzymujemy od drugiego użytkownika jest fachowa, ale moim zdaniem jest to niemożliwe do sprawdzenia w każdym przypadku. Tak samo mało prawdopodobne jest to, aby sprawdzać wiedzę posiadaną przez każdego z zabierających głos, uwzględniając także to, że posiadaną wiedzę każdy z nas zwiększa.
Siedząc trochę dłużej na forum można chyba dojść do wniosku kto jest fachowcem, a kto nie. Dlatego ja zrezygnowałbym z tego pomysłu. Może lepszy byłby system pochwał przyznawanych z uzasadnieniem przez użytkowników za wartościowe posty.
Owszem fajnie byłoby wiedzieć, czy rada którą otrzymujemy od drugiego użytkownika jest fachowa, ale moim zdaniem jest to niemożliwe do sprawdzenia w każdym przypadku. Tak samo mało prawdopodobne jest to, aby sprawdzać wiedzę posiadaną przez każdego z zabierających głos, uwzględniając także to, że posiadaną wiedzę każdy z nas zwiększa.
Siedząc trochę dłużej na forum można chyba dojść do wniosku kto jest fachowcem, a kto nie. Dlatego ja zrezygnowałbym z tego pomysłu. Może lepszy byłby system pochwał przyznawanych z uzasadnieniem przez użytkowników za wartościowe posty.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 433
- Rejestracja: 16 mar 2008, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Już bardziej pasuje to co pisze Remus o systemie pochwał. a co do autora tematu... Nikt nie musi i pewnie wiele osó nie będzie chciało popeirać swojej wiedzy(słów) zeskanowanymi dokumanetami. Bo nie sadze zeby komus sie chciało dla twojej własnej przyjemnosci wykopywac dokumenty skanowac je i wysyłąc do redkacji.... Jak dla mnie pomysł nie do realizacji...
gg 3305061
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Możemy wynająć firmę, która sprawdza wiarygodność przedsiębiorców. Dla nas sprawdzą wiarygodność osób z forum. I się okaże, jak w wikipedii, że gość, który podawał się za profesora, ma 20 lat i jest studentem zupełnie innego kierunku ; )
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 710
- Rejestracja: 26 gru 2007, 09:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Browser - ja nigdzie nie napisałem że ktoś coś musi. Napisałem, że fajnie by było gdyby było.
Nie napisałem też, że to miałoby być obligatoryjne i obowiązkowe - jak ktoś będzie chciał to może przysłać, jak nie to nie.
Co by to dało? Ano to co napisałem w pierwszym poście, że jakbyś Ty mi napisał że jedzenie 3 kilo marchwii dziennie daje oszałamiające rezultaty w biegach długich, a ja bym przy Twoim avatarze zobaczył znaczek np. "Dietetyk - specjalista od żywienia sportowców" i byłbym pewien że to zostało sprawdzone przez redakcje, to bym Ci nie odpisywał że jesteś oszołom i nieuk, tylko co najwyżej grzecznie poprosił o źródła takiej wiedzy i przykłady jej stosowania.
Remus - nie trzeba papieru, ale jak trochę latasz po forum to sam widzisz jakie ludzie rzeczy wypisują.
A jest tak jak pisze Nagór, że wielu ludzi którzy mają wiedzę i mieliby wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia, nic nie pisze, bo nie chce się wdawać w głupie dyskusje z kolesiami którym się wydaje, że wszystko wiedzą, bo biegaja juz pół roku albo schudli 3 kilo.
Nie proponuję absolutnie żadnego ograniczania nikomu niczego, ani zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek, żeby była jasność, chodzi tylko o to że autorytet to autorytet.
Oczywiście że są ludzie dla których Papież nie będzie autorytetem w sprawach wiary, Skarżyński w sprawach biegania, a Żołądź w fizjologii, ale to odrębny temat.
Nie napisałem też, że to miałoby być obligatoryjne i obowiązkowe - jak ktoś będzie chciał to może przysłać, jak nie to nie.
Co by to dało? Ano to co napisałem w pierwszym poście, że jakbyś Ty mi napisał że jedzenie 3 kilo marchwii dziennie daje oszałamiające rezultaty w biegach długich, a ja bym przy Twoim avatarze zobaczył znaczek np. "Dietetyk - specjalista od żywienia sportowców" i byłbym pewien że to zostało sprawdzone przez redakcje, to bym Ci nie odpisywał że jesteś oszołom i nieuk, tylko co najwyżej grzecznie poprosił o źródła takiej wiedzy i przykłady jej stosowania.
Remus - nie trzeba papieru, ale jak trochę latasz po forum to sam widzisz jakie ludzie rzeczy wypisują.
A jest tak jak pisze Nagór, że wielu ludzi którzy mają wiedzę i mieliby wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia, nic nie pisze, bo nie chce się wdawać w głupie dyskusje z kolesiami którym się wydaje, że wszystko wiedzą, bo biegaja juz pół roku albo schudli 3 kilo.
Nie proponuję absolutnie żadnego ograniczania nikomu niczego, ani zmuszania kogokolwiek do czegokolwiek, żeby była jasność, chodzi tylko o to że autorytet to autorytet.
Oczywiście że są ludzie dla których Papież nie będzie autorytetem w sprawach wiary, Skarżyński w sprawach biegania, a Żołądź w fizjologii, ale to odrębny temat.
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Można pomyśleć o opisach, które będą w pewien sposób żartobliwe, a przy tym pokażą mniej więcej, kto się czym zajmuje w życiu. Ja bym szedł w tym kierunku - jakaś parodia stopni wojskowych, żartobliwe poetyckie określenia, czy coś takiego. Żeby nie było w tym nadęcia, sztuczności. Możecie pomyśleć o czymś takim i zaproponować.
To jest tez wygodne, bo my już np. wiemy, że taki Tomek to gość, który się zna świetnie na sprzęcie, bo siedzi w nim na co dzień. Ale ktoś nie wie, i w rezultacie wciąż się pojawia pytanie - "a skąd to wiesz"?
Zresztą to może dotyczyć nie tylko autorytetów, można np. Ruhowi dać opis "wypasiony", jeśli się nie obrazisz. My będziemy indywidualnie rozmawiać z ludźmi, o których wiemy, że się znają i jakoś dogadywać te opisy. Przyznam, że sam miałem wymyślić coś żartobliwego i sensownie brzmiącego, ale mam jakieś zaćmienie, chyba za dużo czytam to forum ; )
To jest tez wygodne, bo my już np. wiemy, że taki Tomek to gość, który się zna świetnie na sprzęcie, bo siedzi w nim na co dzień. Ale ktoś nie wie, i w rezultacie wciąż się pojawia pytanie - "a skąd to wiesz"?
Zresztą to może dotyczyć nie tylko autorytetów, można np. Ruhowi dać opis "wypasiony", jeśli się nie obrazisz. My będziemy indywidualnie rozmawiać z ludźmi, o których wiemy, że się znają i jakoś dogadywać te opisy. Przyznam, że sam miałem wymyślić coś żartobliwego i sensownie brzmiącego, ale mam jakieś zaćmienie, chyba za dużo czytam to forum ; )
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Mysle ze powinnismy sie zgodzic z tym , ze nikt nieczego nie wie do konca , co kiedys juz Ryszard pisal w odniesieniu do siebie .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Jak to jaki - omnitończyk
Pozdrawiam mało wiedzący
Pozdrawiam mało wiedzący
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nagor pisze:I tu się od razu pojawia pytanie, jaki dać opis Wojtkowi...
