Idealna waga biegacza

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Tedi to,że ty jesteś taki doskonały nie znaczy,że inni ludzie to debile. Są tacy,którzy mają inny metabolizm. Niektórzy muszą mieć różne diety,bo mają genetycznie tendencje do tycia. Tacy ludzie muszą kontrolować wagę,aby byc zdrowym,lub kiedy uprawiają bieganie. Co byś powiedział na to,że nagle zaczniesz tyć i przybędzie ci 50kg a ty nie będziesz miał na to wpływu.Wtedy też nazwiesz się debilem? Zastanów się,zawsze są dwie strony medalu i co najmniej kilka punktów widzenia.
PKO
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wydaje mi sie, ze Tediemu chodzilo o ludzi, ktorzy twierdza, ze czlowiek moze w ogole nic nie jesc i nie pic i czerpiac energie z kosmosu normalnie zyc. Moj rozum twierdzi takze, ze jest to niemozliwe, co kaze mi miec powazne watpliwosci co do jakosci rozumu osob, ktore glosza takie twierdzenia.
Awatar użytkownika
Irko S
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 833
Rejestracja: 06 maja 2002, 22:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: UK

Nieprzeczytany post

Oni jedzą, tylko po kryjomu. :). Tedi wyraził sie trochę nieprecyzyjnie,stąd ta moja ostrożność.
Awatar użytkownika
romek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1859
Rejestracja: 27 kwie 2003, 20:40
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Pewnie w nocy, jak wszyscy spia :-)
kledzik
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2163
Rejestracja: 21 wrz 2002, 21:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bawaria/Gdansk

Nieprzeczytany post

Specjalnie dla Tediego: http://www.niejedzenie.pl/wejscie.html

kledzik
Tedi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 282
Rejestracja: 05 mar 2003, 18:24
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Widze że niektórzy mnie nie zrozumieli, chodziło mi właśnie o tych ludzi którzy twierdzą że nic nie jedzą i nic nie piją, bo to jest już naprawde głupota, pozatym nie wierze że jest to możliwe, chyba że nie wykonuje się żadnych aktywności i cały dzień siedzi na d****.
Tedi
gg:5688977
[url=http://www.czarnogrod.prv.pl/][b]Czarnogród- przystań każdego wojownika......[/b][/url]
Awatar użytkownika
MacGor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 566
Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chorzów

Nieprzeczytany post

Quote: from kledzik on 6:53 pm on June 7, 2003
W najnowszym numerze pisma dla biegaczy "Spiridon" jako idealny BMI dla maratonczykow podaje sie 20 dla mezczyzn i 18 dla kobiet.

kledzik
Ja, żeby mieć BMI=18 musiałabym stracić 8,5kg, a to jest nie-mo-żli-we! Myślę, że nie umiałabym ustać na nogach po takim zabiegu, a co dopiero wytrzymać maraton. Musiałabym urosnąć 5-6cm, żeby takie BMI uzyskać, bo zrzucić u mnie się da góra 5kg.
[b]szuuu[/b]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Uda³o mi siê w ci±gu miesi±ca zej¶æ z wag± o 2 kg.
Pomiar z dzisiejszego poranka: 53 kg.
BMI - 19,5.
¯eby mieæ to idealne BMI 18, to musia³abym wa¿yæ 49 kg. Obawiam siê, ¿e to ju¿ trochê za ma³o jak dla mnie (?). Nie mia³abym siê w co ubraæ ;)
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Dziewczyny nie dążcie do BMI=18 :nienie:
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Joycat, ale wiesz jak łatwo znalazłabyś cień? - każdy słup by Ci wystarczył ! A Twój mąż mógłby zostać magnatem ( ma gnat ) :hej: .
Ja kolacji nie jadam i ważę 58 (ale teraz nie biegam). Ze 4kg mogłabym zrzucić, ale nie więcej!
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
willneverwalkagain
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 04 cze 2003, 15:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Wilanow

Nieprzeczytany post

Ciekawa jestem na ile to dazenie do zrzucenia wagi jest spowodowane jakims wyimaginowanym idealem i udowadnianiu sobie ze moge a na ile prawdziwa potrzeba?  Co sobie myslicie jak chudniecie?  " O te 5kg mniej sprawia ze o tyle lepiej wygladam".  Ja sie czesto na tym lapie, moja waga sie niesamowicie waha od 48 do 65 kg, w zaleznosci od stanu ducha.  
Czy dziewczyna odchudzacie sie zeby poprawic czasy, czy zeby lepiej wygladac, czuc sie?
GG 380 33 23
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zawsze jest trochę lżej!
Jola
Pozdrawiam, Jola
Awatar użytkownika
willneverwalkagain
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 04 cze 2003, 15:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa Wilanow

Nieprzeczytany post

Ale czy ladniej?  Bo mnie sie wydaje, ze to my sie bardziej oceniamy na wzajem tzn. babki siebie nawzajem,
GG 380 33 23
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Moja obecna waga jest dla mnie optymalna. Najlepiej siê czujê wa¿±c 51-53 kg.
Ja swoich dzia³añ w zakresie dba³o¶ci o wagê w ogóle nie nazwa³abym odchudzaniem, nie my¶lê o tym w ten sposób. Po prostu odnawiam organizm po zimie: jem warzywa i owoce, pijê wodê i biegam. Czujê siê lepiej fizycznie, gdy jestem l¿ejsza i gdy jest mnie trochê mniej ;)
Awatar użytkownika
Daaga
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 270
Rejestracja: 28 cze 2001, 11:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jedno jest pewne, chudszym lzej sie biega.

Jednak nie ma co slepo dazyc do wyznaczonego BMI (chociaz sama czesto sprawdzam sie w ten sosob), tzn. najwazniejsze wg mnie to byc szczuplym (miescic sie w normie BMI, a to jest 19-24,9), ale miec tez troche miesni, czyli sprawdzac tez zawartosc tluszczu w organizmie.
Czesto sie widzi szczuple osoby o galaretowatym ciele - a my nie chcemy tak wygladac, prawda dziewczyny i chlopaki? ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ