Książki o bieganiu

[Dawidek]

Wspólczesne dobre buty są świetnie amortuzujące zarówno w pięcie jak i w przedniej części buta, dlatego to nie jest problem konstruktorów a poza tym jeśli to jest prawda by nie biegać " na pięte " - to jak teraz przekształcić biegacza po kilku latach i kilkunastu tysiącach kilometrów biegania po swojemu na nowy sposób - nie da rady.
Uważam więc, że dobrze robią firmy skupiając największe wysiłki na tłumieniu uderzeń na piętach.

[tomke]

Dzisiaj na National Geographic była audycja : Nauka i addidasy. Naukowcy wypowiadali sie ze buty sa dzisaj zbytnio amortyzowane, co sprzyja licznym kontuzjom. Jako dowod pokazali czlowieka ktory biega boso i ngdy nie mial kontuzji. Jego strona: www.runningbarefoot.org

(Edited by tomke at 10:12 pm on Sep. 18, 2002)

[Quasim]

Nie miał kontuzji bo biega na palce i to z dużą amortyzacją. Spróbujcie pobiec boso na pięty to wam się odechce  (kiedyś mnie tak obtarły buty, że wróciłem do domu boso). A ci co biegają na pięte moim zdaniem muszą bardziej obciążać stawy kolanowe i kręgosłup (to nie anatomia ale fizyka)
Poza tym wszystko zależy od człowieka, ja np. nie mogę biegać na palce bo mi achilles wysiada.

[ArthurP]

Quote: from joycat on 4:21 pm on Sep. 17, 2002
Do ArthuraP: mam książkę "Running Injury-Free" napisaną przez Joe Ellisa i Joe Hendersona. Obaj panowie publikują w Runner's World. Jeżeli chcesz przeczytać - pożyczę.

Joy, ależ jestem spostrzegawczy, sorki, nie zauważyłem...
Bardzo, bardzo się cieszę z Twojej oferty, chyba czytałem te książkę ale jej nie posiadam i na pewno chętnie w przyszłości do niej wrócę.
Będę pamiętał i WIELKIE DZIĘKUJĘ.

[wojtek]

Nie samymi poradami fachowymi czlowiek zyje .
Zawsze milo posluchac gawed biegowych przy ognisku lub w blaskach trzaskajacych polan na kominku .
Oto fragmenty ksiazki To the Edge o 135 milach morderczego biegu poprzez Doline Smierci .

[Deck]

nikt jeszcze nie napisal o omawianym szeroko Podreczniku biegacza Runners World, no i o Vademecum biegacza Jerzego Skarzynskiego.

[JacekZ]

Quote: from Deck on 12:59 pm on Feb. 3, 2003
nikt jeszcze nie napisal o omawianym szeroko Podreczniku biegacza Runners World, no i o Vademecum biegacza Jerzego Skarzynskiego.

Ta pierwsza pozycje mozna sobie smialo podarowac.
Szkoda czasu i pieniedzy.Druga jest niezla.

[Elm]

Starosto. widzę w ofercie Maratonu także tytuł "Przyjaciele z maratońskich tras" Kazimierza Musiałowskiego: "Ruch masowego biegania w latach siedemdziesiątych opanował świat. I z czasem w Polsce zadomowił się na stałe. Słynne hasło redaktora Tomasza Hopfera - "Biegaj razem z nami" wrosło w życie ludzi kochających ruch. Narodziły się pierwsze maratony i organizatorzy różnych biegów. Podczas każdego maratonu nawiązywały się znajomości i przyjaźnie. Jednak brakowało wiadomości o tych ludziach.
Maraton to przezwyciężanie trudności i przezwyciężanie siebie. Takich właśnie ludzi przedstawia ta książka. Autor ma nadzieje, że ta książka pomoże biegającym oraz organizatorom i sprawozdawcom rozpoznać zawodników startujących w tak pięknym biegu, jakim jest maraton."

[wojtek]

Kazimierz Musialowski pisze w dziale Dyskysje Maratonow Polskich ( KaMus)

[krzysztof]

czesc,
zakupilem w amazon, przeczytalem i stosuje , bardzo polecam:
Jack Daniels "Daniel's Running Formula".
Szukam jakiegos dobrego żródła o ćwiczeniach "plyometrics" ?? dziekuje, pozdrowionka, krzysiek

[caryca]

ale mi czasu zajelo..... jakies ladne tygodni temu zakupilam sobie ksiazke 'the competitive runner's handbook' Bob Glover and Shelly-iynn Florence Glover,

Jest niesamowita, ludzie sa zalozycielami szkoly biegacza w NY i przygotowuja do Maratonu w NY, plany sa nie tylko dla 'elite' ale tez dla poczatkujacych, jest pelno wskazowek jak trenowac interwaly, gorki itp, jak sie przygotowac do biegu na 5,10k pol maratonu no i maratonu, wsumie 657 stron
zaczyna sie od tzw' basic trening' poznjej szybkosc, planowanie treningow,trening pod dystans,maraton, pozniej pelno o.... motywacji, treningu 'mentalnym' , buty... taak bardzo wazne i  jedzonko +picie, rodzaje biegaczy (kobiety mlodzi, mistrzowie), taki mniej popularny .... kontuzje, no i inne treningi ktore mozna wplatac(silownia itd itp)

Mi sie bardzo, bardzo podoba
wydana jest przez pingwina ( www.penguinputnam.com)

[Lubu]

Książka Jerzego Skarżyńskiego Vademecum biegacza jest świetną pozycją dla początkujących biegaczy i poleciłbym ją wszystkim początkującym biegaczom. Jest tam sporo wiadomości dla początkujących, łącznie z opisem sprzętu stosowanego przez biegaczy.
Jednym słowem POLECAM

[marcin70]

jest jeszcze jedna pozycja, o której nie piszecie. Książka Darka Sidora, poniżej odsyłacz do jego strony. Uważam ją za bardzo dobrą, napisaną z humorem książkę o  tym jak przygotować się do pierwszego maratonu, a co najważniejsze jak go ukończyć
Co prawda mam ich na liczniku więcej ale znalazłem w niej sporo informacji przydatnych i mnie:).
http://culex.biol.uni.wroc.pl/sidor/ksiega/ksiega

[kazia]

Dzięki Marcinie za podanie książki Darka.

Myślę, że tak mało jest o niej opinii gdyż nie jest ona dostępna w powszechnej sprzedaży (patrz każdej księgarni). Głównie sprzedajem ją na imprezach biegowych (będziemy w Warszawie przy okazji maratonu, być może również w Poznaniu). Dostępna jest też w sptrzedaży wysyłkowej oraz w sieci księgarń przy AWFach na terenie całego kraju oprócz Poznania.
Na razie w cyklu "Ukończyć maraton" dostępna jest cz.I Debiut, a od 10 września również cz.II Rekord.
Do zapoznania się z ofertą cenową zapraszam na stronie http://culex.biol.uni.wroc.pl/sidor/ksiega/ksiega.htm

a tych biegaczy, którzy już przeczytali Debiut proszę o zamieszczenie swoich opinii na temat książki, być może zachęcą one innych biegaczy do lektury. W końcu nie samym biegiem żyje człowiek

Pozdrawiam - Kasia Sidor

[Bennet]

Do jednego muszę się przyznać - po przeczytaniu książki Jurka Skarżyńskiego informacja o wydaniu książki przez Darka Sidora zainteresowała mnie w bardzo niewielkim stopniu. Wydawało mi się mało prawdopodobne żeby w Polsce, w krótkim okresie czasu ukazały się dwie dobre książki o bieganiu. Wcześniej był jeszcze Poradnik dla biegaczy, który wiele wnosząc do polskiego biegania trochę kłóci się z polskimi realiami.

No więc trudno mi było uwierzyć w dwie dobre polskie książki o bieganiu w tak krótkim okresie czasu, a co ciekawsze - zastanawiałem się nawet jak ktoś mógł być tak nierozsądny żeby wydawać swoją księżkę po książce Jurka Skarżyńskiego. Jednak szczęśliwym zbiegiem okoliczności miałem okazję poznać Darka i zapoznać się z jego książką.

Okładka może nie wygląda zbyt zachęcająco, ale to co znajduje się między okładkami zasługuje na najwyższe słowa uznania. Książka ma tytuł Debiut i choć debiutantem nie jestem przeczytałem ją jednym tchem i znalazłem w niej wiele bardzo ciekawych rzeczy.

To co wyróżnia tę pozycję to niewątpliwie styl pisania jej autora. Lekki, humorystyczny, ale także bardzo motywujący. Uwierzcie mi - gdybym wcześniej nie zaczął biegać niewątpliwie zrobiłbym to teraz!

Polecam!!!

Teraz z niecierpliwością czekam na drugą część - Rekord, którą mam nadzieję zdobyć już na Maratonie Warszawskim. Co prawda na Poznań nie zdążę się już przygotować, ale mój następny sezon na pewno będzie należał do rekordowych!