Felieton p. Ziemkiewicza

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Pierwszy raz dokładnie przeczytałem tekst nr 3 (tzn. tekst Karnowskiego). To nie jest tekst o bieganiu. Nawet nie jest o biegaczach. To jest tekst o jednej osobie, o ww. panu Staszewskim i jego wyborach życiowych oraz politycznych.
Yhm...uhm...aha.
no dobra.
to o kim jest w takim razie ten tekst Ziemkiewicza? (bo pewnie znów czegoś nie zrozumiałem)
----------------------------
co do 'biegania dziadków' - jakkolwiek po części zgadzam się z waszymi argumentami (fotman, krunner), to historia, jak zwykle podpowiada coś zupełnie przeciwnego - w 2006 roku, mój ojciec (już po pięćdziesiątce i już dziadek), po półrocznych przygotowaniach przebiegł maraton - ot zachcianka.

w każdym razie, jak zwykle, osobiste doświadczenie podpowiada, że to jednak bullshit. a gromkie tytuły Dziadkowie i babcie, ostrzegamy! - to straszenie społeczeństwa oparte na tymże bullshicie właśnie, jest dla mnie kolejną zabawną metaforą działań prawicy.
---------------
fotman pisze:Teza o totalnie antysportowym nastawieniu polskich dziennikarzy prawicowych jest w moim uznaniu moooooocno naciągana.
oj tam zaraz totalnie antysportowym. z bieganiem mają jakiś problem. czy ze sportem w ogólności?
nie wiem.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
PKO
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze:z bieganiem mają jakiś problem, czy ze sportem w ogólności?
ano tylko z bieganiem. sam ziemkiewicz wszak pisze "aktywność fizyczna tak, ale mądra, dostosowana do możliwości".
bieganie ma zaś niestety tego pecha że staje się coraz bardziej popularne.
a to co popularne i nie inspirowane przez nas staje się zagrożeniem. taki syndrom oblężonej twierdzy.
przykleja się więc temu łatkę i na wszelki wypadek ośmiesza
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
krunner
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
Życiówka na 10k: 42:53
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:co ma bogactwo i wykształcenie do formy fizycznej?
Oj, ma i to bardzo dużo :hahaha:
Strona 11 badania

krunner
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

krunner pisze:
f.lamer pisze:co ma bogactwo i wykształcenie do formy fizycznej?
Oj, ma i to bardzo dużo :hahaha:
osobiście wolałbym żeby ta zależność obowiązywała w drugą stronę :lalala:

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

f.lamer, rozejrzyj się wokół siebie. :nienie:
45-letni dziadkowie (babcie) to wyjątki od reguły, która mówi, że ludzie decydują się na dzieci coraz później i logicznym jest, że takoż później zostają dziadkami.
Coraz częściej pierwsze dziecko w rodzinie pojawia się, gdy kobieta przekracza wiek 30 lat. Jeżeli jej córka idzie w jej ślady, to jej mama babcią zostanie w wieku lat 60. Czyli aby "imponować sprawnością" swojemu wnukowi trzeba żwawo się ruszać w wieku 70 lat (młodszy niż 10-letni wnuk nie bardzo będzie zainteresowany czy babcia biega czy nie). :ojnie:
Zapewniam cię, że jest to zadanie dla genetycznych i społecznych wybrańców.
Jeżeli nie widzisz związku pomiędzy bogaceniem się społeczeństwa a modą na sport, to jeszcze raz proszę: rozejrzyj się wokół siebie. :ojnie:
f.lamer pisze:a to co popularne i nie inspirowane przez nas staje się zagrożeniem. taki syndrom oblężonej twierdzy.
przykleja się więc temu łatkę i na wszelki wypadek ośmiesza
A ja myślałem, że specjalistami od spisków są Jarek z o. Tadeuszem. :hahaha:
A tu f.lamer węszy spisek na prawicy.
Spisek przeciwko nam, biegaczom. :bum:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

fotman pisze:45-letni dziadkowie (babcie) to wyjątki od reguły, która mówi, że ludzie decydują się na dzieci coraz później i logicznym jest, że takoż później zostają dziadkami.Coraz częściej pierwsze dziecko w rodzinie pojawia się, gdy kobieta przekracza wiek 30 lat. Jeżeli jej córka idzie w jej ślady, to jej mama babcią zostanie w wieku lat 60.
moim zdaniem rozwiązania takiego stanu rzeczy są dwa.
1 mniej biegania.
2 więcej seksu bez zabezpieczeń.

osobiście wybieram przyjemniejsze z nich.
apropos, fotman, wiesz, że idę w twoje ślady? :lalala:
- oczywiście li tylko z dbałości o odpowiedni odsetek anarchomistyków w populacji Polski.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
bati
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 232
Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

fotman pisze: Pierwszy raz dokładnie przeczytałem tekst nr 3 (tzn. tekst Karnowskiego). To nie jest tekst o bieganiu. Nawet nie jest o biegaczach. To jest tekst o jednej osobie, o ww. panu Staszewskim i jego wyborach życiowych oraz politycznych.
Tekst Karnowskiego nie jest o Staszewskim, który z tego co wiem, nie angażuje się w politykę. Wydaje się być on adresowany do Piotra Pacewicza - także zagorzałego biegacza.
A co do tekstu Staszewskiego, to wydaje się być bardzo wyważony. Przecież cała ta akcja adresowana jest do ludzi względnie młodych (prezdd 50), którzy zostali dziadkami wcześnie.
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

krunner pisze:
f.lamer pisze:co ma bogactwo i wykształcenie do formy fizycznej?
Oj, ma i to bardzo dużo
nie widzę tam nic o fizycznej formie.
można być w dobrej formie fizycznej nie uprawiając sportu.
społeczeńtwa tak miały przez setki lat
fotman pisze:Coraz częściej pierwsze dziecko w rodzinie pojawia się, gdy kobieta przekracza wiek 30 lat.
w tej chwili średnia w polsce to 26 lat. średnia zawyżana przez bogate, wykształcone, zadbane warszawianki.
no, ale o nich mieliśmy nie mówić bo są niereprezentacyjne, nie?
fotman pisze:młodszy niż 10-letni wnuk nie bardzo będzie zainteresowany czy babcia biega czy nie
mam całkiem inne doświadczenia z czteroletnim dzieckiem
fotman pisze:A ja myślałem, że specjalistami od spisków są Jarek z o. Tadeuszem. :hahaha:
A tu f.lamer węszy spisek na prawicy.
Spisek przeciwko nam, biegaczom. :bum:
tak właśnie.
przyklejenie łatki i ośmieszenie
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:
krunner pisze:
f.lamer pisze:co ma bogactwo i wykształcenie do formy fizycznej?
Oj, ma i to bardzo dużo
nie widzę tam nic o fizycznej formie.
można być w dobrej formie fizycznej nie uprawiając sportu.
społeczeńtwa tak miały przez setki lat
No tak, bez dwóch zdań. Pełna zgoda.
Tylko my w tym wątku chyba o uprawianiu sportu a nie ogródka dyskutujemy.
f.lamer pisze:w tej chwili średnia w polsce to 26 lat. średnia zawyżana przez bogate, wykształcone, zadbane warszawianki.
no, ale o nich mieliśmy nie mówić bo są niereprezentacyjne, nie?
No, nie. To właśnie bogate wykształcone zadbane warszawianki (szerzej: mieszkanki dużych miast) robią statystykę biegaczek. Spójrz w badania zalinkowane powyżej przez krunnera. Uprawianie sportu łączy się ze statusem majątkowym, wykształceniem i miejscem zamieszkania. Biegające babcie to te wykształcone bogate warszawianki- one będą najprawdopodobniej babciami grubo po 60-tce. Obawiam się, że w tym wieku nawet status majątkowy nie wygra z biologią.
kulawy pies pisze:apropos, fotman, wiesz, że idę w twoje ślady? :lalala:
- oczywiście li tylko z dbałości o odpowiedni odsetek anarchomistyków w populacji Polski.

zdrówko
I to jest (jedynie) słuszna linia. :ble:
Serdeczne gratulacje i pełen szacun.
Naszemu Narodowi potrzeba światłych biegaczy dyskutantów. :oczko:
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

fotman pisze:Tylko my w tym wątku chyba o uprawianiu sportu a nie ogródka dyskutujemy.(...) Uprawianie sportu łączy się ze statusem majątkowym, wykształceniem i miejscem zamieszkania.
tak, póki co. i naprawdę nie widzę powodu dla którego nie miałby się to zmienić.
albo powodu dla którego artykuł w innym tonie niż przyklaskujący status quo jest oceniany jako "głupawy"

czemu polscy tzw. emeryci nie mogą używać życia, w tym również biegać, tak samo jak ich "wypielęgnowani" koledzy "z Zachodu dożywający swych dni w komfortowych warunkach z solidnymi emeryturami i oszczędnościami", skoro fizycznie nie muszą od nich odstawać?
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:
fotman pisze:Tylko my w tym wątku chyba o uprawianiu sportu a nie ogródka dyskutujemy.(...) Uprawianie sportu łączy się ze statusem majątkowym, wykształceniem i miejscem zamieszkania.
tak, póki co. i naprawdę nie widzę powodu dla którego nie miałby się to zmienić.
albo powodu dla którego artykuł w innym tonie niż przyklaskujący status quo jest oceniany jako "głupawy"

czemu polscy tzw. emeryci nie mogą używać życia, w tym również biegać, tak samo jak ich "wypielęgnowani" koledzy "z Zachodu dożywający swych dni w komfortowych warunkach z solidnymi emeryturami i oszczędnościami", skoro fizycznie nie muszą od nich odstawać?
Zapewniam cię, że ja też bym chciał.
Życzę wszystkim ludziom w zaawansowanym wieku by czuli się młodo oraz mieli czas i zdrowie na kultywowanie swoich pasji.
Ale rzeczywistość skrzeczy.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

co nie zmienia faktu - że GW, fizycznie jako gazeta, jeśli trafia do jakichś emerytów - to raczej do tych bardziej zamożnych i wykształconych.
w tym sensie target gazety pokrywa się mniej więcej z targetem całej akcji - i to jest ok. również w sensie statystycznego bezpieczeństwa.

rozumiem, że Karnowski mógłby być przerażony, gdyby Radio Maryja nawoływało swoich słuchaczy do biegania maratonów - to mogłoby być faktyczne zagrożenie czyjegoś życia.
obawiam się jednak że wtedy jego reakcja byłaby zgoła odmienna...

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
grzechu_wroc
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 355
Rejestracja: 08 maja 2010, 14:51
Życiówka na 10k: 32:30
Życiówka w maratonie: 2:27:16
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

kulawy pies pisze: rozumiem, że Karnowski mógłby być przerażony, gdyby Radio Maryja nawoływało swoich słuchaczy do biegania maratonów - to mogłoby być faktyczne zagrożenie czyjegoś życia.
obawiam się jednak że wtedy jego reakcja byłaby zgoła odmienna...
no to powinien się zainteresować nawoływaniem do pokonywania setek kilometrów na pieszych pielgrzymkach. Truchtanie przy tym to pikuś :)
#WrocławskieIten
HM: 1:11:11
M: 2:27:16
Awatar użytkownika
Puman
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 205
Rejestracja: 11 lip 2002, 20:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gliwice

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:...czy może ruskie są w zmowie z google?
...Cóż tu komentować...
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Każdy biegacz ma inne poglądy polityczne, przecież biegacze to jest mała kropla(czystej) w tej misie całego łajna polityki...

Pan Ziembiewicz biega ?? :D
Może z autopsji pisze takie brednie ?
( :
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ