Tutaj zupełnie nie chodzi o żadne namawianie do dopingu. Oceniamy czy osoba zdyskwalifikowana za doping powinna mieć styczność ze sportem i zajmować stanowiska związane ze sportem.tomasz pisze:Ale przecież oni nie są dziećmi, a Artur to nie czarownik. To ich wola, uszanujmy to.
A jeśli kokolwiek by mi proponował doping, to powiedziałbym nie. Bez względu na to czy byłby to Pan X, czy Pan Y.
Arturze - tak jak mówisz, jeden wybaczy inny nie. Ale przecież nie o wybaczanie tutaj chodzi. Po co nakręcać ten temat?
Komentarz do artykułu mBank Maraton Team
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No, skoro Tomasz wchodzi na wyższy poziom abstrakcji, to znaczy, że Ci który dotrwali do tego etapu są mocni, i teraz zacznie się etap górski, do tej pory były płaskie. 
Tomasz - obrazowo - czy zgodzisz się aby Twoim dzieckiem w przedszkolu opiekował się gość który był karany za molestowanie seksualne dzieci ?

Tomasz - obrazowo - czy zgodzisz się aby Twoim dzieckiem w przedszkolu opiekował się gość który był karany za molestowanie seksualne dzieci ?
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 13:52
FREDZIO - do takich porównań stosuj równą miarę. Porównanie dopingu z molestowaniem seksualnym dzieci jest trochę przegięciem. Zresztą skazani pedofile mają zakaz pracy z dziećmi. Co więc Tomasz ma Ci odpowiedzieć.
Ja bym zaproponował takie
Czy zostawiłbyś alkoholika na straży sklepu monopolowego? Pewnie nie.
Czy zostawiłbyś alkoholika po kuracji (już nie pijącego) w tym samym miejscu? Może warto dac mu szansę.
Dużo osób prowadzących grupy anonimowych alkoholików lub narkomanów to właśnie byli alkoholicy lub narkomani. A dlatego tam są, bo wiedzą jak pomóc. Przyrównywanie dopingu do narkomani lub alkoholizmu też jest pewnie nadużyciem, ale wolę to niż wyjazd z pedofilią.
Dla wielu ludzi wyglaszających tu swoje kategoryczne potępienie nie istnieje coś takiego jak druga szansa, nie wierzą w resocjalizacyjne działenie kary (dyskwalifikacji), zawsze są uczciwi i nieskazitelni, nigdy nie jechali bez biletu, zawsze o czasie płacą abonament RTV i nie przekraczają dozwolonej prędkości.
Ja bym zaproponował takie

Czy zostawiłbyś alkoholika na straży sklepu monopolowego? Pewnie nie.
Czy zostawiłbyś alkoholika po kuracji (już nie pijącego) w tym samym miejscu? Może warto dac mu szansę.
Dużo osób prowadzących grupy anonimowych alkoholików lub narkomanów to właśnie byli alkoholicy lub narkomani. A dlatego tam są, bo wiedzą jak pomóc. Przyrównywanie dopingu do narkomani lub alkoholizmu też jest pewnie nadużyciem, ale wolę to niż wyjazd z pedofilią.
Dla wielu ludzi wyglaszających tu swoje kategoryczne potępienie nie istnieje coś takiego jak druga szansa, nie wierzą w resocjalizacyjne działenie kary (dyskwalifikacji), zawsze są uczciwi i nieskazitelni, nigdy nie jechali bez biletu, zawsze o czasie płacą abonament RTV i nie przekraczają dozwolonej prędkości.
Ostatnio zmieniony 03 lip 2008, 10:59 przez golem, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 30 sty 2008, 21:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dajcie już spokój Osmanowi. Nie ma nic wspólnego z zawodnikami mBanku. Są za to inni koksiarze, którzy są szefami sekcji albo dyrektorami klubów. Właśnie o tych warto podyskutować! Jak oni mogą wychowywać młode pokolenie sporowców! Jakim są przykładem? 

rylla
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Ja chętnie o tym usłyszę. Problem w tym, że nie znam nikogo takiego. Jeśli znasz - napisz, podyskutujemy. Jak dla mnie - oczywiście taka sytuacja byłaby moralnie wątpliwa, chyba że osoba złapana rzeczywiście tego żałuje i ma świadomość błędu.rylla pisze:Dajcie już spokój Osmanowi. Nie ma nic wspólnego z zawodnikami mBanku. Są za to inni koksiarze, którzy są szefami sekcji albo dyrektorami klubów. Właśnie o tych warto podyskutować! Jak oni mogą wychowywać młode pokolenie sporowców! Jakim są przykładem?
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Właśnie:golem pisze:FREDZIO - do takich porównań stosuj równą miarę. Porównanie dopingu z molestowaniem seksualnym dzieci jest trochę przegięciem. Zresztą skazani pedofile mają zakaz pracy z dziećmi. Co więc Tomasz ma Ci odpowiedzieć.
Ja bym zaproponował takie
Czy zostawiłbyś alkoholika na straży sklepu monopolowego? Pewnie nie.
Czy zostawiłbyś alkoholika po kuracji (już nie pijącego) w tym samym miejscu? Może warto dac mu szansę.
Dużo osób prowadzących grupy anonimowych alkoholików lub narkomanów to właśnie byli alkoholicy lub narkomani. A dlatego tam są, bo wiedzą jak pomóc. Przyrównywanie dopingu do narkomani lub alkoholizmu też jest pewnie nadużyciem, ale wolę to niż wyjazd z pedofilią.
Dla wielu ludzi wyglaszających tu swoje kategoryczne potępienie nie istnieje coś takiego jak druga szansa, nie wierzą w resocjalizacyjne działenie kary (dyskwalifikacji), zawsze są uczciwi i nieskazitelni, nigdy nie jechali bez biletu, zawsze o czasie płacą abonament RTV i nie przekraczają dozwolonej prędkości.
Dlatego jak:
- pojedziesz bez biletu
- przekroczysz prędkość
- zdradzisz
- przejdziesz na czerwonym świetle
.....
to zrobisz to wiele razy i za każdym razem będzie to przychodziło łatwiej. Taka natura człowieka.
Ps. Cały czas nie chodzi o gnębienie nikogo tylko o spojrzenie z punktu kibica na aspekt wiązania osoby zdyskwalifikowanej z działalnością sportową. (czy zdajesz sobie sprawę ,że dopingowicze poprzez oszustwo odbierają innym medale, pieniądze, miejsce na podium i nominacje?, to sprawy nieodwracalne bo chwili na podium nie można już wrócić, medale i pieniądze po wielu procesach jeszcze owszem). A może inny przykład? Czy pozwoliłbyś by osoba która okradła twój dom była jego dozorcą ? Czy też wolałbyś wybrać innego dozorcę? Taki byłbyś dobroduszny?
Myślę,że nie powinno się mówić o dopingu cicho. Osobiście trudno mi oceniać człowieka. Ja oceniam ogólnie całą sytuację. Nie znam Artura i nie wiem czy dyskwalifikacja była wynikiem zażywania lekarstw by wyleczyć kontuzję i nie dopatrzeniem by zgłosić to czy też świadomym wzięciem dopingu. Oceniam sytuację obiektywnie.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Również chętnie poznam, trzeba przeciwdziałać takiemu procederowi.Nagor pisze:Ja chętnie o tym usłyszę. Problem w tym, że nie znam nikogo takiego. Jeśli znasz - napisz, podyskutujemy. Jak dla mnie - oczywiście taka sytuacja byłaby moralnie wątpliwa, chyba że osoba złapana rzeczywiście tego żałuje i ma świadomość błędu.rylla pisze:Dajcie już spokój Osmanowi. Nie ma nic wspólnego z zawodnikami mBanku. Są za to inni koksiarze, którzy są szefami sekcji albo dyrektorami klubów. Właśnie o tych warto podyskutować! Jak oni mogą wychowywać młode pokolenie sporowców! Jakim są przykładem?
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Dyskutant
- Posty: 43
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 13:52
Arti - Wsadziłeś rękę do gorącej wody, sparzyłeś się. Czy z uwagi na pamięć tej przykrej dla Ciebie sytuacji już więcej tego nie zrobisz, czy jednak poddasz się ludzkiej naturze, że za drugim razem będzie już łatwiej wsadzisz rękę do wrzątku jeszcze raz?
Ja wierzę, może trochę naiwnie, że jednak człowiek może uczyć się na własnych błędach i proponuję nie wchodzić zbyt głęboko w badanie ludzkiego umysłu, bo dyskusja zaczyna być abstrakcyjna.
Ja wierzę, może trochę naiwnie, że jednak człowiek może uczyć się na własnych błędach i proponuję nie wchodzić zbyt głęboko w badanie ludzkiego umysłu, bo dyskusja zaczyna być abstrakcyjna.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Człowiek przyzwyczaja się i obojętnieje. Dlatego drugie i trzecie sparzenie już nie będzie tak bolało. A czy się zdarzy? Świadomie lub przypadkiem to już życie pokazuje. Jednak w głowie jest już sygnał na wszelki wypadek z komunikatem: a w sumie nic się nie stało, pobolało ale przeszło. Nic strasznego.golem pisze:Arti - Wsadziłeś rękę do gorącej wody, sparzyłeś się. Czy z uwagi na pamięć tej przykrej dla Ciebie sytuacji już więcej tego nie zrobisz, czy jednak poddasz się ludzkiej naturze, że za drugim razem będzie już łatwiej wsadzisz rękę do wrzątku jeszcze raz?
Ja wierzę, może trochę naiwnie, że jednak człowiek może uczyć się na własnych błędach i proponuję nie wchodzić zbyt głęboko w badanie ludzkiego umysłu, bo dyskusja zaczyna być abstrakcyjna.
Ps. Nic się nie martw jak każdy temat za 3-4 strony wyczerpie się i przejdziemy do dalszych spraw bo tak toczy się życie, że przynosi kolejne wydarzenia. Chociażby MP Seniorów lub IO w Pekinie

[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 lip 2008, 16:10
"Chciałbym przeprosić agencję Sport Evolution za podanie
nieprawdziwych informacji na temat przebiegu naszej współpracy. Mój wpis powstał pod wpływem emocji i nie chciałem w żaden sposób
podważać profesjonalizmu tej firmy".
Ludzie nie będe was zagłebiał o co chodzi,bo to całkiem inna historia i zabrakłby miejsca
nieprawdziwych informacji na temat przebiegu naszej współpracy. Mój wpis powstał pod wpływem emocji i nie chciałem w żaden sposób
podważać profesjonalizmu tej firmy".
Ludzie nie będe was zagłebiał o co chodzi,bo to całkiem inna historia i zabrakłby miejsca

- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Z Arturem Osmanem jesteśmy umówieni na rozmowę więc po niej może będzie troche mnie niejasności.
Mówię nie.FREDZIO pisze:Tomasz - obrazowo - czy zgodzisz się aby Twoim dzieckiem w przedszkolu opiekował się gość który był karany za molestowanie seksualne dzieci ?
Tylko, że porównywanie pedofila do dopingowicza, według mnie jest zdecydowanie za mocne.
Ale zauważ coś jeszcze. Mówię „nie”, i jest po sprawie. Nie roztrząsam tego, i nie debatuję. Nie oceniam tego człowieka, nie zastanawiam się nad nim. Tak samo członkowie mBanku mogli powiedzieć „nie” - ale powiedzieli „tak”, uszanujmy ich wybór, bo będąc przeciwko Osmanowi, jednocześnie mówimy, że członkowie popełniają błąd godząc się na takie warunki.
Arturze, gdyby natura człowieka była taka jak mówisz, to gatunek ludzki nie przetrwałby ostatnich pięciu milionów lat w lesie. Ewolucja promowała tych, którzy właśnie potrafili ustrzec się niebezpieczeństwa, i robili wszystko by żyło im się najlepiej. Inni najzwyczajniej w świecie ginęli, przetrwali najsprytniejsi, najmądrzejsi.
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
I tak powinno być...niestety po pierwsze: nie powinieneś się sparzyć bo byłeś ostrzegany więc jak zabolało to masz za karę, po drugie pewien odsetek spróbuje jeszcze raz włożyć rękę. Ale to już odbiegamy od tematu.golem pisze:Arti - może jestem jakiś inny, ale u mnie w głowie pozostaje komunikat: sparzyłeś się to na drugi raz nie wkładaj tam łapy, bo znów będzie bolało
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]