Czego nauczyło cie bieganie

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

A moze nie wie, ze prawo lamie? Chyba szefowie wielkich firm maja obowiazek dbac o ich wizerunek, nie chca narazac sie swoim szefom.
New Balance but biegowy
Runforfun
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 411
Rejestracja: 23 lis 2001, 21:43

Nieprzeczytany post

U mnie jakby kto zapalił papierosa, to sam zostałby fired razem ze swoim petem. Detektory dymu są bezwzględne. Wywołanie alarmu pożarowego to wywalenie z pracy i ciężka sankcja finans (koszty operacyjne + kara). Tak jest w robocie.

A poza firmą? Większość u nas zawarła dodatk. umowy ubezpieczenia zdrowotn. - podali że nie palą i za to dostali zniżki. Jak przyłapaliby agenci kogoś na fajczeniu to :bum: :trup: :sss:

W większości nowoczesnych biurowców obowiązują ostre przepisy bezpieczeństwa szczególnie od września ub.r.  Jeśli dym wędruje gdzieś bezkarnie po korytarzach, to być może jest jakaś nieprawidłowość w systemie przeciwpożarowym. Może na początek należałoby zgłosić do działu technicznego. Życie uczy, że czasami takie obserwacje są na wagę złota i niejednemu uratowały sedes (czyt. siedzibę). :taktak:

Nie dajcie się sfajczyć! :spoczko:
[i]być kiedyś takim "biegaczem", za jakiego ma mnie mój kot.[/i]
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel on 5:42 pm on Feb. 7, 2002
£atwo ci powiedzieæ Aniu, ¿e mo¿na siê postawiæ, ale nie znasz Bogusia. Bogu¶ to twardy go¶æ, nie znosi oponentów. :)
... :taktak:
Awatar użytkownika
ania
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 476
Rejestracja: 18 cze 2001, 07:39

Nieprzeczytany post

Ale jaka przyjemnosc bycia oponentem TAKICH ludzi!
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

W³a¶nie przeczyta³am na firmowym forum dyskusyjnym, ¿e problem nikotynowego zaczadzenia g³ównego ci±gu komunikacyjnego w budynku zosta³ stanowczo postawiony przez jednego z pracowników ju¿ w grudniu 2001. Wywi±za³a siê dyskusja. Ciekawe, ¿e równie¿ palacze wypowiedzieli siê za zakazem palenia w tym miejscu (przy barze i kantynie). Na oficjaln± petycjê, która zosta³a wystosowana via e-mail, sekcja BHP odpisa³a - co jest zacytowane - ¿e problem zostanie niezw³ocznie rozwi±zany, a stosowny komunikat opublikowany.

Ale... minê³y ju¿ dwa miesi±ce i nic kompletnie siê nie zmieni³o. Priorytety...
Awatar użytkownika
tria
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 19 gru 2001, 21:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Siemianowice śl.

Nieprzeczytany post

Temat zszedł na papierochy, więc napiszę o ciekawym obrazku, jaki zobaczyłem w ostatnią sobotę w Krakowie.Byłem na pogrzebie na Salwatorze (droga na Kopiec Kościuszki).
Dwóch biegaczy w ortalionach męczy się pod górę. Po kilkunastu minutach schodzą w dół. W dłoniach mają...papierosy!!! I zaciągają się z lubością. Normalnie szczęka mi opadła- czegoś takiego nawet bym sobie nie mógł wyobrazić. Widziałem już palących piłkarzy- amatorów, po meczu z kumplami i przy piwie, narciarzy palących na stoku, pływaków przed wejściem do wody (całkiem przyjemnie się za takim płynie,bo dobry tytoń ma miły w sumie zapach, a wydychany do wody zabija smród chloru), ale żeby biegacze? Mokrzy, przepoceni, zamiast gnać do domu (było ok. 7st. + mżawka) idą sobie  i palą. Co Wy na to ?
Tria
Awatar użytkownika
Mariusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 454
Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów, małopolska

Nieprzeczytany post

Mnie najbardziej dziwi jak widzę rowerzystę jadacego z papierosem w  ręce.
Biegaczy zaciągających się dymkiem po treningu jeszcze nie widziałem.
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

To musi być jakieś zboczenie - sport i papieros(y) ???
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
Awatar użytkownika
miroszach
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1219
Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
Życiówka na 10k: 38:06
Życiówka w maratonie: 3:07:51
Lokalizacja: Jasło

Nieprzeczytany post

 Tym rowerzystą papieros służy chyba jako dopalacz.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
Awatar użytkownika
Mariusz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 454
Rejestracja: 26 lip 2001, 13:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Chrzanów, małopolska

Nieprzeczytany post

Może papieros to dla nich jakieś antidotum na szok tlenowy. :spoczko::ble:
joycat
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3301
Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Nieprzeczytany post

Wróci³am przed godzin± z imprezy "integracyjnej" z lud¼mi z pracy. Klimatyzowany lokal w centrum Wawy, na 20 osób trzy niepal±ce, w tym ja. Wysiedzia³am dwie godziny w ob³okach dymu, mimo ¿e klima ostro wia³a po plecach. W koñcu dosta³am md³o¶ci i bólu g³owy, i po¿egna³am towarzystwo :(
Zatruli mnie... :trup:
Michal
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 329
Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Oj, nie zintegrowałaś się.
Michał
ODPOWIEDZ