EURO 2008

[Fist]

Taki Romario sobie może mówić że bieganie jest nie istotne, tylko że on nasza obrone by w 2 zwodach okiwał. Z techniką stoimy na świecie słabo więc w wybieganiu musimy szukać szczęścia, jak Korea Płd. w 2002.

Jak już wspomniałem wirtuozami to nasi piłkarze nie są, ale ile kiksów, ile strat na mecz można zrobić..

[ruh hożuf]

Ja patrzę na to realnie. Mamy szansę wygrać z Austrią przy dużym szczęściu, ale to wszystko - oni nas fizycznie zgniotą. Co do innych zespołów, to wystarczy popatrzeć na indywidualny poziom naszych piłkarzy - żaden z nich nie jest w stanie osiągnąć nic więcej niż ławka rezerwowych w przeciętnym klubie na Zachodzie. Wyjątki to Boruc i Żewłakow. Niektórzy piszą o tym, że to spisek, że np. Niemcy specjalnie nie dają pograć naszym, żeby byli słabsi na Mistrzostwach. A to bzdura - polscy piłkarze są po prostu słabi.

Patrząc na to realnie nie powinno nas tam być, bo powinniśmy przegrać mecze z Portugalią, Finlandią, Serbią i Belgią, a jednak jakoś się udało. Na tym polega całe piekno sportu że murowani faworyci czasem przegrywają, a skazani na porażkę cieszą się zwycięstwem.

Co do kilometrów, to wczoraj zwrócił na to uwagę komentator podczas meczu.

Z całym szacunkiem, ale Ci kolesie którzy udają komentatorów nadają się ... wiadomo do czego. Klepią takie bzdety że żal słuchać, a ich "wnikliwe analizy" budzą tylko ataki śmiechu.

Zwróćcie uwagę, że stworzyliśmy może jedno poważne zagrożenie pod niemiecką bramką. Ten mecz równie dobrze mógł się skończyć wynikiem 0:5, bo Niemcy cały czas stwarzali zagrożenie, praktycznie bez wysiłku. 2-3 podania i byli pod naszą bramką, tymczasem Polacy męczyli się, żeby wyjść z połowy. Mamy dobrego bramkarza i na tym tylko możemy opierać nasze nadzieje, że nie wyjedziemy z bilansem 0:10.

Chyba oglądaliśmy różne mecze. Boniek, Beckenbauer, Platini, Piechniczek i paru innych gości o których ciężko powiedzieć że się nie znają, w swoich wypowiedziach mówili coś zupełnie innego

Nawet psychicznie jest różnica klas między Polską a innymi krajami. Dla nas niesamowitym sukcesem był awans na te Mistrzostwa, co realnie pokazuje nasz poziom. W Europie jest może ze 20 państw, które grają w piłkę na poważnie, my mamy ogromne trudności, żeby znaleźć się wśród 16 najlepszych. Tacy Niemcy czy Chorwaci nie uważają awansu za sukces, tylko za formalność. Całe to zamieszanie wokół naszej reprezentacji to po prostu dobry marketing. Banki, firmy sportowe czy producenci piwa podtrzymują ten hałas, żeby sprzedawać swoje produkty. Nikt nie zwraca uwagi na realny poziom sportowy piłkarzy, który jest po prostu żałosny.

Nie ma Angoli, Szkotów, Irlandczyków, Norwegów, Duńczyków, Ukraińców, Białorusinów i jeszcze trochę. Chorwaci tą swoją "formalność" wyrwali Angolom w ostatnim meczu, Włosi, Francuzi i Hiszpanie też się musieli dobrze napocić żeby awansować. Sam awans bez dwóch zdań był wielkim sukcesem i raczej nieładnie jest jechać teraz po drużynie.
To tak jakbyś Ty zrobił minimum na igrzyska, a tam przybiegł ostatni - chciałbyś żeby się wtedy z Ciebie wyśmiewali żeś cienias i się nie nadajesz do niczego?
Co do marketingu to masz rację w 100%, ale niestety całe nasze życie powoli zaczyna być sterowane przez marketingowców. Bieganie.pl to też nie jest inicjatywa Caritasu tylko ludzi którzy chcą na tym poza wszystkim, coś tam przy okazji zarobić, i chwała Wam za to, bo gdzie bym się mógł bezkarnie powymądrzać

[Fist]

Chorwaci juz mieli awans przed ostatnim meczem.
Oczywiscie mam nadzieje ze chłopaki pokażą klasę, ale jak widzę ich kiksy i zarobki to ...
Jeśli nie stracimy pierwsi gola to może bedzie wesoło w czwartek


A Hiszpanie dzisiaj czarowali

[ruh hożuf]

Racja, mieli awans, wykopali Anglików a załatwili miejsce Rosji.

Hiszpanie pięknie Iwanów powieźli. Ole!

A co do kiksów i zarobków... niestety też masz rację, ale to nie znaczy że nie należy im kibicować.

[tomasz]

Dobra chłopaki, jak obstawiacie złoto?
Jak dla mnie na Hiszpania i Holandia to faworyci numer jeden, w drugim szeregu Portugalia i Niemcy.

[Ja-nek]

finał Holandia- Hiszpania tutaj sie zgodze,
ale nie zdziwiłbym się, gdyby pojawił sie jakiś czarny koń może ktoś z gospodarzy sie weźmie za siebie :D

[tomasz]

Tylko, że Holandia to grupa C, a Hiszpania to grupa D. Więc spotkać się mogą już w półfinale.

[michał91]

jak dla mnie ciężko w tej chwili obstawić faworyta...
wielkie drużyny rozkręcają się w czasie turnieju

[tomasz]

Na przykład Polska.

[Enliven]

Dobry żart nigdy nie jest zły ;D
Mój typ: Niemcy

[tomasz]

Niemożliwe.

[Enliven]

A czy wcześniejsze zwycięstwo Grecji w Euro było możliwe..? ;D

[Psychotic]

Grecy poprzednio mistrza zdobyli grając mocno taktyczno-strategicznie same remisy a jak wygrana to 1:0

a na serio... trzymam kciuki za Oranje Pierwszy mecz przeszedł moje wszelkie oczekiwania

[Enliven]

Przed Euro 2004 faworyzowałem właśnie Oranje. Skończyło się na 3. pozycji =P

[michał91]

no i dziś jeden gospodarz się pożegnał z EURO... miejmy nadzieje że jutro pożegna się drugi
ale farta mieli Turcy