Podsumowanie półrocza
- rono
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 751
- Rejestracja: 17 kwie 2004, 20:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Witam! Lekki kontrast do poprzedniego posta:
rok 2004
styczeń: 132 km
luty: 116 km
marzec: 128 km
kwiecień: 160 km
maj: 158 km
czerwiec: 140 km
razem: 834 km
Do tego około 1300 km na rowerze. Niestety, tylko trzy starty: 4 km, 10 km i 21,1 km. We wszystkich biegach pobiłem rekordy życiowe o dobrych kilka minut. Pozdrawiam.
(Edited by rono at 8:57 pm on July 3, 2004)
rok 2004
styczeń: 132 km
luty: 116 km
marzec: 128 km
kwiecień: 160 km
maj: 158 km
czerwiec: 140 km
razem: 834 km
Do tego około 1300 km na rowerze. Niestety, tylko trzy starty: 4 km, 10 km i 21,1 km. We wszystkich biegach pobiłem rekordy życiowe o dobrych kilka minut. Pozdrawiam.
(Edited by rono at 8:57 pm on July 3, 2004)
-
- Wyga
- Posty: 59
- Rejestracja: 30 cze 2004, 07:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
A ja od stycznia 660 K. Poprawiłem się w maratonie o pół godziny (w drugim starcie) i życiówka w półmaratonie - 1. start
))) Przed poznaniem dołożę jeszcze 800 (wakacje !!!!!!!) i 3:45 będzie moje.

MD
- outsider
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1858
- Rejestracja: 27 lut 2003, 16:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: warszawa
Nie wiem czy wszyscy tysięcznicy się już wypowiedzieli ale może ja ośmielę, tych co mają mniejsze przebiegi.
Styczeń- dawne dzieje. Coś pomiędzy 80 a 120km
Luty - poniżej 20km
Marzec-0 słownie zero
Kwiecień- poniżej 20km
Maj- poniżej 15km
Czerwiec-80-100km
Starty:
3x dermatolożka.
1x ortopeda
10x fizykoterapia
niezliczona ilość razy do aptek
Bardzo prawdopodobny kolejny start w tym roku do ortopedy (ale nie do tego, u którego byłem ostatnio. Nie chcę spędzić paru lat w więzieniu a taki będzie epilog mojego ponownego spotkania z SB. A niech to, dopiero teraz jak napisałem jego inicjały, kapnąłem się u kogo byłem.)
Aha i niech sobie ktoś przypadkiem nie myśli, że gdyby nie te moje "starty" to miałbym jakieś tysiące. Nic z tego. Nigdy w ciągu roku nie przebiegłem powyżej tysiąca km.
Styczeń- dawne dzieje. Coś pomiędzy 80 a 120km
Luty - poniżej 20km
Marzec-0 słownie zero
Kwiecień- poniżej 20km
Maj- poniżej 15km
Czerwiec-80-100km
Starty:
3x dermatolożka.
1x ortopeda
10x fizykoterapia
niezliczona ilość razy do aptek
Bardzo prawdopodobny kolejny start w tym roku do ortopedy (ale nie do tego, u którego byłem ostatnio. Nie chcę spędzić paru lat w więzieniu a taki będzie epilog mojego ponownego spotkania z SB. A niech to, dopiero teraz jak napisałem jego inicjały, kapnąłem się u kogo byłem.)
Aha i niech sobie ktoś przypadkiem nie myśli, że gdyby nie te moje "starty" to miałbym jakieś tysiące. Nic z tego. Nigdy w ciągu roku nie przebiegłem powyżej tysiąca km.
Nie jestem skracaczem. Biegam całą trasę, a nie kawałek. Czego życzę także innym.
- Kazig
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2518
- Rejestracja: 01 paź 2001, 11:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Targówek
- Kontakt:
outsider
super jesteś, rozbawiłeś mnie
Ty no głowa do góry, będzie lepiej
super jesteś, rozbawiłeś mnie

Ty no głowa do góry, będzie lepiej
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Bieg 1757 km + "trochę" roweru i pływania 
W tym około 30 startów i jeden "wypadeczek"

W tym około 30 startów i jeden "wypadeczek"

[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Bo to nie trzeba gadać tylko trenować. 

[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Wojand
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sty 2003, 21:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Hi
A ja wyciągnęłem 730 km, jako że nie jestem rzeźnikiem, uważam że osiąg całkiem całkiem. Tym bardziej, że w maju było 154, a w czerwcu 170km. Chyba się rozpędzam.
Wojand
A ja wyciągnęłem 730 km, jako że nie jestem rzeźnikiem, uważam że osiąg całkiem całkiem. Tym bardziej, że w maju było 154, a w czerwcu 170km. Chyba się rozpędzam.
Wojand
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Wojand gratuluję - OlaG zrobiła 550km.
I też się rozpędza.
I też się rozpędza.

[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
- Wojand
- Wyga
- Posty: 76
- Rejestracja: 13 sty 2003, 21:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
... a jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa. W lipcu mam zamiar złamać 200km i najważniejsze, druga próba na 38km, mam nadzieję, że tym razem się nie us...m.
Ola chyba też się ostrzy na MW, ale zmieniła forum.
Wojand
Ola chyba też się ostrzy na MW, ale zmieniła forum.
Wojand
- Leszek Gwiazdowski
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 532
- Rejestracja: 15 gru 2002, 21:02
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Polska
Wojand to nie ta Ola - to Ola Gwiazdowska, a ona jak na razie nie ma zamiaru biegać na zawodach więcej niż 10km. No może kiedyś się uda namówić na 15km. 

[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1296
- Rejestracja: 21 mar 2003, 16:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Masz rację Leszek.... dlatego juz nie piszemy tyle o naszych treningach. Tylko wy z Joy się ukrywacie i szalejecie po Kampinosie. BEZ NAS!!Quote: from Leszek Gwiazdowski on 7:50 pm on July 5, 2004
Bo to nie trzeba gadać tylko trenować.![]()
Ibex