Niemcy zgotowali nam ten los
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Ojlą 1
.
Jola

Jola
Pozdrawiam, Jola
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Solis, to jest najważniejszy punkt programu. Oni nie obniżyli cen, chcąc zachęcić ludzi do kupowania, oni obniżyli ceny na kilkadziesiąt sztuk produktów w skali 40 mln kraju w celach marketingowych. To zamieszkami pod sklepem musiało się skończyć.
Ja bym im w odwecie (serio mówię) zamknął budy na 2 tygodnie pod pretekstem że "organizacja sprzedaży zagraża porządkowi publicznemu". Jakby przez 2 tygodnie sprzedaży zero mieli, to by się może opamiętali, żeby z naszego społeczeństwa bydła nie robić.
Ja bym im w odwecie (serio mówię) zamknął budy na 2 tygodnie pod pretekstem że "organizacja sprzedaży zagraża porządkowi publicznemu". Jakby przez 2 tygodnie sprzedaży zero mieli, to by się może opamiętali, żeby z naszego społeczeństwa bydła nie robić.
ENTRE.PL Team
- ours brun
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 922
- Rejestracja: 17 lip 2002, 20:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa-Bielany
Też zdecydowanie taki sposób promocji mi nie odpowiada. Takie są jednak ich założenia marketingowe - zachowanie pewnej niekonwencjonalności (widać na reklamach). Innym sposobem - też uważam, że prymitywnym, ale mniej szkodliwym - było ogłoszenie wyprzedaży w związku z zamknięciem sklepu. Oczywiście chodziło o zamknięcie jak codzień, a to że ludzie zrozumieli, że już marketu nie będzie to ich sprawa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Produktów było więcej,tylko rozeszły się dużo wcześniej,min. między pracownikami i ich znajomymi.Quote: from silos on 8:43 pm on Jan. 10, 2004
Słyszałem że tych produktów o które ludzie tak walczyli było po jednej sztuce??
Trochę śmieszą mnie te głosy,że powinno się zabronić takiej formy reklamy i wyprzedaży. Jest idealna,bo skuteczna. To tak jak w kampanii prezydenckiej.
Kochani !Handel polega na wciskaniu ludziom przysłowiowego "kitu". Kto mysli inaczej jest idealnym konsumentem,którego aż miło nabija się w butelkę.
Ludzie w tym kraju nie potrafią rozróżniać "okazji" od "promocji" a do tego wystarczy czasami odrobina wyobrażni. Ja bywam tygodniowo w 50-100 sklepach i sam organizuję promocje. Idąc do sklepu od razu wiem co warto a czego nie warto kupić. Trochę zaanagażowania np. w sprawdzenie ceny u innych żródeł od razu powie nam,czy ktoś daje 10 czy 40% marży,w ramach promocjii.
Czemu nie pisano głośno o likwidacji Hipernowej w Sosnowcu. Tam to dopiero była walka. Całe trzy dni ludzie warowali pod drzwiami od magazynu,z którego co godzine wyprowadzano paletę ze sprzetem AGD.
Dlatego,że nikomu nie zależało na reklamie. Odwrotnie jest w przypadku Media Markt. Tu ewidentnie chodziło o rozgłos. Jestem pewien,że ta firma będzie potrafiła wykorzystać zdarzenie w Łodzi,aby zbic na tym kasę.
Za to ich cenię. To co robią,robią profesjonalnie.
Ktoś spyta o etykę? Jest kodeks między dostawcą a odbiorcą. Konsument jest tylko kołem napędowym tej machiny.
(Edited by Montano Corridore at 10:32 pm on Jan. 10, 2004)
(Edited by Montano Corridore at 10:33 pm on Jan. 10, 2004)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 334
- Rejestracja: 23 lis 2003, 15:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dla mnie najbardziej przykra jest ta zachlannosc ludzi. Co tu mowic o powstaniach o zaborach etc. a tu rzeczywistosc skrzeczy- skad ta nienasycona zachlannosc, przeciez to swiadczy o jakims prymitywizmie ludzkiej istoty ja sie ogromnie wstydze za tych ludzi co to za pare zlotych gotowi sa zatratowac wszystko i wszystkich. Cale szczescie ze w innych krajach sa tacy sami, ze nie musze sie wstydzic za rodakow. Koszmar, zdziczenie obyczajow, zycie ludzkie tansze niz flaszka wodki. Dobrze ze jeszcze sa biegacze.
Pozdr. Artur
- przemo
- Wyga
- Posty: 82
- Rejestracja: 19 kwie 2003, 02:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Też słyszałem, że spora część promowanych produktów trafiło do pracowników i ich znajomych - choć jestem osobą spoza branży i mam informacje z drugiej ręki.
Co do tego, czy zarobią na tych rannych w Łodzi - nie wykluczam tego, choć akurat mnie te sceny zniechęciły i nie odwiedzilem tego sklepu. Niestety jesteśmy krajem III świata i nie istnieje u nas coś takiego jak ochrona konsumenta. W Stanach ranni wywalczyliby milionowe odszkodowania, pozostali też by coś dostali w ramach rekompensaty za straty moralne (czy też depresje pourazową).
Montano pytanie do fachowca - rozumiem, że reklamy mogą byc chamskie i wulgarne (sprawdzilo się w innych krajach i u nas), ale jak można reklamować sprzęt AGD tekstem "wyrzuć swoją starą ...." (czy coś takiego) - wydawało mi się, że decyzje o zakupie tych produktów podejmują kobiety (moja żona do dziś nie może im darować tej reklamy).
Nie zachwycałbym się tak ich profesjonalizmem - są w Polsce ludzie mający lepszą stopę zwrotu z inwestycji (zajmują sie np. prywatyzacją, handlem gazem i produkcja biopaliw, czy też wdrażaniem systemów informatycznych w spółkach Skarbu Państwa)
Co do tego, czy zarobią na tych rannych w Łodzi - nie wykluczam tego, choć akurat mnie te sceny zniechęciły i nie odwiedzilem tego sklepu. Niestety jesteśmy krajem III świata i nie istnieje u nas coś takiego jak ochrona konsumenta. W Stanach ranni wywalczyliby milionowe odszkodowania, pozostali też by coś dostali w ramach rekompensaty za straty moralne (czy też depresje pourazową).
Montano pytanie do fachowca - rozumiem, że reklamy mogą byc chamskie i wulgarne (sprawdzilo się w innych krajach i u nas), ale jak można reklamować sprzęt AGD tekstem "wyrzuć swoją starą ...." (czy coś takiego) - wydawało mi się, że decyzje o zakupie tych produktów podejmują kobiety (moja żona do dziś nie może im darować tej reklamy).
Nie zachwycałbym się tak ich profesjonalizmem - są w Polsce ludzie mający lepszą stopę zwrotu z inwestycji (zajmują sie np. prywatyzacją, handlem gazem i produkcja biopaliw, czy też wdrażaniem systemów informatycznych w spółkach Skarbu Państwa)
Przemo
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak,żeby sprostować ten profesonalizm i być obiektywnym.
Personel marketu w Łodzi zachował się nagannie,dopuszczając do tych dantejskich scen. Za mało ochrony i podstawowy bład - otwarcie o godz.0.00.
Gdyby otwarcie było rano prawdopodobnie 80% tego tłumu byłoby w pracy i te promocyjne kilka sztuk kamer cyfrowych rozeszłoby się między zwykłymi cinkciarzami,którzy między sobą się nie biją - raczej umawiają co kto bierze.
Przemo nie dodałeś jeszcze telekomunikacji do tych monopolistycznych,dochodowych gałęzi rynku z sektora zamówień publicznych.
Osobiście wolałbym,aby zamiast Media istniał polski market rtv-agd,bo jest wiele sieci handlowych dobrych i tanich,z profesonalną obsługą.
Personel marketu w Łodzi zachował się nagannie,dopuszczając do tych dantejskich scen. Za mało ochrony i podstawowy bład - otwarcie o godz.0.00.
Gdyby otwarcie było rano prawdopodobnie 80% tego tłumu byłoby w pracy i te promocyjne kilka sztuk kamer cyfrowych rozeszłoby się między zwykłymi cinkciarzami,którzy między sobą się nie biją - raczej umawiają co kto bierze.
Przemo nie dodałeś jeszcze telekomunikacji do tych monopolistycznych,dochodowych gałęzi rynku z sektora zamówień publicznych.
Osobiście wolałbym,aby zamiast Media istniał polski market rtv-agd,bo jest wiele sieci handlowych dobrych i tanich,z profesonalną obsługą.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
A ja uważam, że to zachowanie nieprofesjonalne. No, bo "target market" tego sklepu to nie dresiarze, czy ludzie gotowi do bójki, żeby coś tam kupić taniej. Target market taj sieci to ludzie wykształceni, o dochodach powyżej przeciętnej, a tych raczej zrażają do tej sieci historie tego typu.
Szum medialny jest potrzebny w kampani reklamowej, ale jeśli powoduje złe skojarzenia to nie zamieni się w chęć odwiedzin sklepu.
Wczoraj w telewizji pięć minut mówili o łososiach z hodowli w Norwegi, ale w kontekście zatrucia mięsa jakimiś trującymi chemikaliami. No, i pewnie ludzie rzucą się kupować łososie, bo przecież "szum medialny" był.
Mnie Media Markt kojarzy się z chamstwem, agresją, reklamami z pedofilem sadystą, zamieszkami, tym, że można dostać w tym sklepie po gębie, a na koniec dopiero z elektroniką i jeśli odwiedzę ten sklep to na przekór wysiłkom ich speców od marketingu, a nie z powodu ich "profesjonalnej" pracy.
Montano, a porównywanie cen, istota handlu i wciskanie "kitu" to zupełnie inna bajka.
Szum medialny jest potrzebny w kampani reklamowej, ale jeśli powoduje złe skojarzenia to nie zamieni się w chęć odwiedzin sklepu.
Wczoraj w telewizji pięć minut mówili o łososiach z hodowli w Norwegi, ale w kontekście zatrucia mięsa jakimiś trującymi chemikaliami. No, i pewnie ludzie rzucą się kupować łososie, bo przecież "szum medialny" był.
Mnie Media Markt kojarzy się z chamstwem, agresją, reklamami z pedofilem sadystą, zamieszkami, tym, że można dostać w tym sklepie po gębie, a na koniec dopiero z elektroniką i jeśli odwiedzę ten sklep to na przekór wysiłkom ich speców od marketingu, a nie z powodu ich "profesjonalnej" pracy.
Montano, a porównywanie cen, istota handlu i wciskanie "kitu" to zupełnie inna bajka.
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 lis 2003, 08:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mnie Media nie kojarzy się z chamstwem. W końcu nie robię zakupów w telewizorze tylko w sklepie. Zawsze kiedy tam jestem jest spokojnie,miło. Duży wybór,asortyment skierowany do wszystkich. Dla wykształconych,zarabiających powyżej średniej właściwie mała oferta. Raczej dla ogółu zarabiającego 2,5 miesięcznie. Mało nowości hight endowych. Są lepsze salony dla wymagających.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
bym unikał identyfikowania nacji z błędami kilku osób , pomijajac już fakt, że w tym wypadku musiałoby chodzić o Polaków, bo to oni są menadżerami polskich MM 
Ponadto, Niemcy - nie wymyśliliby podobnej promocji - chyba nie mają "takiej" wyobraźni!
Widziałem sklepy na zachodzie (w różnych miejscach) gdzie co dziennie o pewnej porze (zmieniającej się) płaci się tylko 20% za wartość rachunku! Obserwowałem dokładniej jak to działa w Szwajcarii - no więc jestem ok. 17-tej w dużym sklepie i nagle pojawia się informacja że przez najbliższą godzinę wszystko jest tańsze o 80%- rozgładam się i widzę całkowity brak reakcji u klientów - nie dlatego że są tak biedni że nie mają za co kupować ani też tak bogaci że nie robi im różnicy ile wydadzą! Po prostu są odporni na szczucie ich żeby kupowali więcej niż potrzebują! Taką roztropną odporność widze w Polsce kiedy obywatele są informowani że jakiś przedstawiciel ich państwa wziął bezkarnie kolejną wielomilionową łapówkę - też nie reagują, bo adekwatną reakcją byłby może szturm na parlament, podobny do tego na sklepy.
Co do MM - uważam że osoby z zarządu spółki powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności za błędne decyzje, i prawdopodobnie władze centralne kompani tak zrobią. Natomiast nie zgadzam się że jakieś sankcje powinny byc zastosowane wobec samej firmy, bo wg mnie nie naruszono polskich przepisów o promocji i godzinach sprzedaży.

Ponadto, Niemcy - nie wymyśliliby podobnej promocji - chyba nie mają "takiej" wyobraźni!
Widziałem sklepy na zachodzie (w różnych miejscach) gdzie co dziennie o pewnej porze (zmieniającej się) płaci się tylko 20% za wartość rachunku! Obserwowałem dokładniej jak to działa w Szwajcarii - no więc jestem ok. 17-tej w dużym sklepie i nagle pojawia się informacja że przez najbliższą godzinę wszystko jest tańsze o 80%- rozgładam się i widzę całkowity brak reakcji u klientów - nie dlatego że są tak biedni że nie mają za co kupować ani też tak bogaci że nie robi im różnicy ile wydadzą! Po prostu są odporni na szczucie ich żeby kupowali więcej niż potrzebują! Taką roztropną odporność widze w Polsce kiedy obywatele są informowani że jakiś przedstawiciel ich państwa wziął bezkarnie kolejną wielomilionową łapówkę - też nie reagują, bo adekwatną reakcją byłby może szturm na parlament, podobny do tego na sklepy.
Co do MM - uważam że osoby z zarządu spółki powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności za błędne decyzje, i prawdopodobnie władze centralne kompani tak zrobią. Natomiast nie zgadzam się że jakieś sankcje powinny byc zastosowane wobec samej firmy, bo wg mnie nie naruszono polskich przepisów o promocji i godzinach sprzedaży.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
- przemo
- Wyga
- Posty: 82
- Rejestracja: 19 kwie 2003, 02:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Odrzucając tą całą marketingową otoczkę MM jest całkiem przyzwoitym sklepem ze sprzętem RTV AGD (niestety nie polskim). Mają największy wybór towarów w średnim przedziale cenowym i raczej tym konkurują z innymi sklepami.
Te najniższe ceny to zwykła marketingowa "ściema". Rok temu szukałem wieży i porównując ich ofertę miałem wrażenie, że uzgadniają ceny razem z Euro (różnice w cenach nie przekraczały 10 zł, a większość była identyczna). Ostatecznie dokonałem zakupu w MM - mieli nowy, oryginalnie zapakowany sprzęt, podczas gdy w Euro polecili mi ostatni zakurzony egzemplarz z wystawy. Oczywiście czasami można tam kupić coś taniej, ale cena 99% artykułów nie jest niższa od ceny rynkowej.
Te najniższe ceny to zwykła marketingowa "ściema". Rok temu szukałem wieży i porównując ich ofertę miałem wrażenie, że uzgadniają ceny razem z Euro (różnice w cenach nie przekraczały 10 zł, a większość była identyczna). Ostatecznie dokonałem zakupu w MM - mieli nowy, oryginalnie zapakowany sprzęt, podczas gdy w Euro polecili mi ostatni zakurzony egzemplarz z wystawy. Oczywiście czasami można tam kupić coś taniej, ale cena 99% artykułów nie jest niższa od ceny rynkowej.
Przemo
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
A ja powiem tak.. TYPOWE POLSKIE BIADOLENIE !!!
No i co że w MM są obniżki? Mam do MM około 6-7 minut pieszo i nawet się nie pofatygowałem...
A niech sobie ludzie stoją !
A niech sobie ludzie biadolą !
Każdy jest dorosły i sam sobie panem losu...
A Polacy to tylko narzekać potrafią !
No i co że w MM są obniżki? Mam do MM około 6-7 minut pieszo i nawet się nie pofatygowałem...
A niech sobie ludzie stoją !
A niech sobie ludzie biadolą !
Każdy jest dorosły i sam sobie panem losu...
A Polacy to tylko narzekać potrafią !
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- mucherek
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 cze 2001, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Ech, ja kompletnie nie rozumiem idei kupowania w MM. Ceny standardowe, nie potargujesz sie (a czasem robiac zakupy AGD itp. udawalo mi sie w innych sklepach urwac i 15%). O kompetencjach obslugi nie wspomne, bo i po co.
Jedyny sens istnienia tego - chyba po to, zeby poogladac sobie to, czego inne sklepy na stanie nie maja
Jedyny sens istnienia tego - chyba po to, zeby poogladac sobie to, czego inne sklepy na stanie nie maja
