RENDEZ-VOUS
- Bartek Sz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1114
- Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza
Adammie dlaczego usuwaliście identyfikator magdam - czyżby magda coś przeskrobała? czy tylko zmienia swój pseudonim literacki?
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
- adamm
- Administrator
- Posty: 830
- Rejestracja: 15 cze 2001, 00:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Magda to kameleon
[i]Pragnienie zwycięstwa jest niczym w porównaniu z pragnieniem przygotowania się do niego.[/i]
- magdzik
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 19 lip 2001, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krakow
nie jestem zaden kameleon!!
Nie jestem ani zielona w ciapki, ani niebieska w prazki tylko szatynka z od niedawna blond pasemkami...
...a ze czasami jestem magdam,magdzik albo madmag,to juz wina dwoch iksow..wiecie ..kobieta zmienna jest
dla dobrych znajomych po prostu:Magda!
Nie jestem ani zielona w ciapki, ani niebieska w prazki tylko szatynka z od niedawna blond pasemkami...
...a ze czasami jestem magdam,magdzik albo madmag,to juz wina dwoch iksow..wiecie ..kobieta zmienna jest
dla dobrych znajomych po prostu:Magda!
magdzik czyli magdam
magdamalec@yahoo.com
magdamalec@yahoo.com
- magdzik
- Dyskutant
- Posty: 29
- Rejestracja: 19 lip 2001, 22:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: krakow
Widze ze ten temacik spadl juz na druga strone!
Czy to znaczy ze juz wszyscy zainteresowani sie wpisali?
Nie sadze...a szkoda bo pomysl jest naprawde niezly!
A wiec(szczegolnie wszyscy nowi!):dajcie maly cynk o sobie!!!!!Mnie osobiscie zalezy przedewszystkim na Krakusach
Czy to znaczy ze juz wszyscy zainteresowani sie wpisali?
Nie sadze...a szkoda bo pomysl jest naprawde niezly!
A wiec(szczegolnie wszyscy nowi!):dajcie maly cynk o sobie!!!!!Mnie osobiscie zalezy przedewszystkim na Krakusach
magdzik czyli magdam
magdamalec@yahoo.com
magdamalec@yahoo.com
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 476
- Rejestracja: 22 cze 2001, 19:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja biegam w Kabatach, też o 6-tej tylko, że wieczorem. Jaki robisz dystans? Jeśli robisz tzw. rozruch poranny to może się przyłączę. Rano nie potrafię robić swojego długiego biegu. Kiedyś tak biegałem ale po uzyskanych poradach, właśnie na tym forum, przestawiłem się na bieganie po pracy. Rano jest za mało wody, no i nie ma czego spalać chyba, że ktoś ma zapasy. Trening o 6-tej oznacza u mnie bieg na czczo. Planuję jednak reaktywować ww. rozruch. Pamiętam z czasów kiedy byłem zawodnikiem, że taki ranny trucht był czymś naturalnym. Było to zwykle ok. 5 km OWB1. Taki „wspaniały początek dnia”. Jeden z naszych dawnych największych biegaczy, uważa do dziś, że poranny rozruch to podstawa dla biegacza. Współcześnie chyba od tego się odchodzi. Niestety nie mam kompetencji aby to ocenić. Ciekawe co sądzą o tym eksperci.
A więc, jeśli to tylko przebieżka..., aby się obudzić, może spróbuję. Czy biegasz regularnie?
A więc, jeśli to tylko przebieżka..., aby się obudzić, może spróbuję. Czy biegasz regularnie?
Janusz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 310
- Rejestracja: 28 sie 2001, 13:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Czesc, to 4-ty post dzisiaj i w calej historii, bo jestem nowy.
Generalnie to biegam albo po lasku bielanskim, albo po polach mokotowskich + wypad na stadion gwardii i tam kilka kolek. Tempo nie za szybkie - ok. 5 km / pol godziny, czas - okolo godziny. A co do pogadania - to wole np. juz po, podczas np. rozciagania. Albo w trakcie pierwszego kwadransa, bo pozniej zaczyna sie mala walka wewnetrzna
Generalnie to biegam albo po lasku bielanskim, albo po polach mokotowskich + wypad na stadion gwardii i tam kilka kolek. Tempo nie za szybkie - ok. 5 km / pol godziny, czas - okolo godziny. A co do pogadania - to wole np. juz po, podczas np. rozciagania. Albo w trakcie pierwszego kwadransa, bo pozniej zaczyna sie mala walka wewnetrzna
Az mi glupio ze tak malo biegam ostatnio
- starosta
- Stary Wyga
- Posty: 213
- Rejestracja: 19 cze 2001, 15:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Jeżeli zagląda tu ktoś biegający we Wrocławiu to proszę o kontakt. Poszukuję osób silnie zmotywowanych. Mnie tej motywacji czasem brak
Bieg w tempie 4.30-5.00 min/km (ale chętnie także spokojniej) raczej na razie do 10km (oszczędzam kolanko po kontuzji)
Kontakt: STAROSTA@WP.PL
A tak na marginesie to muszę przyznać, że forum rozwija się, że ho ho. Dawno tu nie zaglądałem i szczerze: jestem po wrażeniem.
(Edited by starosta at 12:20 am on Sep. 29, 2001)
Bieg w tempie 4.30-5.00 min/km (ale chętnie także spokojniej) raczej na razie do 10km (oszczędzam kolanko po kontuzji)
Kontakt: STAROSTA@WP.PL
A tak na marginesie to muszę przyznać, że forum rozwija się, że ho ho. Dawno tu nie zaglądałem i szczerze: jestem po wrażeniem.
(Edited by starosta at 12:20 am on Sep. 29, 2001)
- AMA
- Dyskutant
- Posty: 39
- Rejestracja: 20 cze 2001, 13:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Do Maćka
Czy ktos biega rano (ok. 6.00) w lesie kabackim? Warszawa zecz jasna.
Ja biegam. O tej porze jest też kilaka osób które czsem spotykam: gość w różowych trampkach -- ma bardzo sportową posturę, biegacz na bosaka, bardzo szybka młoda blondynka, siwy szczupły pan który chyba jest moim sąsiadem, gość w kapturze, pan który trenuje coś pośredniego między biegiem i chodem, reprezentanci Królewskiego Klubu Biegacza, kilku rowerzystów, zaprzęgi psie, azjata który uprawia jakiś tajemniczy system ćwiczeń i nie tylko. Ruch bywa całkiem spory. Miło spotkać i przywitać starych znajomych przed świtem. Moja trasa: od skrzyżowania Belgradzkiej i Stryjeńskich do miejsca startu GP. Tam wymachy rozciąganie i inne czary mary. Potem po trasie GP albo pod włos. Oczywiście nie cała trasa ale kółko 1x1, 2x2 albo inne warianty w zależności od samopoczucia, pogody i dysponowanego czasu. (1x1 znaczy do pierwszego skrzyżowania i zkręt, 2x1, 2x2 -- analogicznie). Na skrzyżowaniu Belgradzka / Stryjeńskich jestem około 5:45. Całość zajmuje mi około 1h. Moje tempo jest raczej mizerne -- około 5:30/km. Biegam z psem -- ładny i posłuszny kundel na krótkich łapach.
Czy ktos biega rano (ok. 6.00) w lesie kabackim? Warszawa zecz jasna.
Ja biegam. O tej porze jest też kilaka osób które czsem spotykam: gość w różowych trampkach -- ma bardzo sportową posturę, biegacz na bosaka, bardzo szybka młoda blondynka, siwy szczupły pan który chyba jest moim sąsiadem, gość w kapturze, pan który trenuje coś pośredniego między biegiem i chodem, reprezentanci Królewskiego Klubu Biegacza, kilku rowerzystów, zaprzęgi psie, azjata który uprawia jakiś tajemniczy system ćwiczeń i nie tylko. Ruch bywa całkiem spory. Miło spotkać i przywitać starych znajomych przed świtem. Moja trasa: od skrzyżowania Belgradzkiej i Stryjeńskich do miejsca startu GP. Tam wymachy rozciąganie i inne czary mary. Potem po trasie GP albo pod włos. Oczywiście nie cała trasa ale kółko 1x1, 2x2 albo inne warianty w zależności od samopoczucia, pogody i dysponowanego czasu. (1x1 znaczy do pierwszego skrzyżowania i zkręt, 2x1, 2x2 -- analogicznie). Na skrzyżowaniu Belgradzka / Stryjeńskich jestem około 5:45. Całość zajmuje mi około 1h. Moje tempo jest raczej mizerne -- około 5:30/km. Biegam z psem -- ładny i posłuszny kundel na krótkich łapach.
[i] Andrzej M. [/i]
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Witam Krakowiaków. PrzedstawiBo sie ju| kilka osób z Krakowa ale zadna z okolic Czyzyn . To mnie zadziwilo, gdyz tam wedlug mnie powinno byc takowych najwiecej. Tam wlasnie jest AWF Krakow i tam znajduje sie Park Lotnikow Polskich. To jest miejsce moich trningow.
Lubie biegac dlugo i daleko, dystanse powyzej 20 km.Nie pogardze jednak tez krutszymi i nieco szybszymi. Moze kogos z tych okolic nudzi ciagle wlasne tempo. Bardzo chetnie bym sie umowil z jakas osoba trenujaca do Cracovia Maraton.
Tempo i tematy rozmow do uzgodnienia, zreszta najlepiej to wychodzi w "praniu".
(Edited by miroszach at 4:29 pm on Feb. 15, 2002)
Lubie biegac dlugo i daleko, dystanse powyzej 20 km.Nie pogardze jednak tez krutszymi i nieco szybszymi. Moze kogos z tych okolic nudzi ciagle wlasne tempo. Bardzo chetnie bym sie umowil z jakas osoba trenujaca do Cracovia Maraton.
Tempo i tematy rozmow do uzgodnienia, zreszta najlepiej to wychodzi w "praniu".
(Edited by miroszach at 4:29 pm on Feb. 15, 2002)
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
- Cewuneta
- Wyga
- Posty: 88
- Rejestracja: 01 sie 2001, 10:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Do Magdy i innych zainteresowanych,
Kiedyś, przyznaję troszke dawno, wysłałam Ci wiadomośc na interenetowym forum? Dostałaś ją?
Jak nie, to piszę jeszcze raz ...
W Krakowie jestem od poniedziałku do czwartku/piatku. Mieszkam na Pychowicach i tam zaraz za blokiem mam piekne pagórki lub Park Skały Twardowskiego. Tam biegam sobie około 1 h. Ale ... oprócz tego mam dużo wolnego czasu, koniec studiów zbliża się już duzymi krokami, wiec chetnie wybiorę się w nowe okolice, żeby pobiegać z jakąś "bratnią duszą".
Jeżeli Twoje poszukiwania są nadal aktulne to czekam na kontakt
Do zobaczenia!
Kasia
Kiedyś, przyznaję troszke dawno, wysłałam Ci wiadomośc na interenetowym forum? Dostałaś ją?
Jak nie, to piszę jeszcze raz ...
W Krakowie jestem od poniedziałku do czwartku/piatku. Mieszkam na Pychowicach i tam zaraz za blokiem mam piekne pagórki lub Park Skały Twardowskiego. Tam biegam sobie około 1 h. Ale ... oprócz tego mam dużo wolnego czasu, koniec studiów zbliża się już duzymi krokami, wiec chetnie wybiorę się w nowe okolice, żeby pobiegać z jakąś "bratnią duszą".
Jeżeli Twoje poszukiwania są nadal aktulne to czekam na kontakt
Do zobaczenia!
Kasia
- george
- Rozgrzewający Się
- Posty: 17
- Rejestracja: 04 sty 2002, 19:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
A ja biegam krotkie (3-4-5 km).
Tempa jeszcze nie znam ale chyba ponizej 5min/km.
Warszawa-Powisle - raczej wieczorem ale moge sie zmusic rano. Najpierw robie rozgrzewke (trucht 5 min)
i rozciaganie.
G.
Tempa jeszcze nie znam ale chyba ponizej 5min/km.
Warszawa-Powisle - raczej wieczorem ale moge sie zmusic rano. Najpierw robie rozgrzewke (trucht 5 min)
i rozciaganie.
G.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3301
- Rejestracja: 01 cze 2002, 00:00
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa - Bemowo
George, skoro Powi¶le, to masz tylko rzut beretem do parku przy Agrykoli, gdzie siê bardzo mi³o biega. Mo¿e siê kiedy¶ tam spotkamy?
Pozdrawiam
Z.
Pozdrawiam
Z.
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Moje bieganie:
W tygodniu: 2 razy po 7-10 km (kluczenie w okolicach toru Stegny) - wieczorem wtorek, czwartek
Weekend: sobota 6-10 km, niedziela 12-25 km (Kabaty ok. 11:00)
Myślę nad wprowadzeniem biegania środowego .
Nie jestem super regularny ale dość stały w tygodniowym kilometrażu (35-40 km).
Tempo: biegi krótsze (ok. 4 min/km), dłuższe (ok. 4:30/km).
W drugiej połowie roku w zasadzie tylko Kabaty, bo tam się przeprowadzam. Lubie biegać samotnie bo wtedy mam czas na przemyslenia , ale mogę spróbować gruppenbiegania .
Pozdrawiam
W tygodniu: 2 razy po 7-10 km (kluczenie w okolicach toru Stegny) - wieczorem wtorek, czwartek
Weekend: sobota 6-10 km, niedziela 12-25 km (Kabaty ok. 11:00)
Myślę nad wprowadzeniem biegania środowego .
Nie jestem super regularny ale dość stały w tygodniowym kilometrażu (35-40 km).
Tempo: biegi krótsze (ok. 4 min/km), dłuższe (ok. 4:30/km).
W drugiej połowie roku w zasadzie tylko Kabaty, bo tam się przeprowadzam. Lubie biegać samotnie bo wtedy mam czas na przemyslenia , ale mogę spróbować gruppenbiegania .
Pozdrawiam
Dwarf