Na biegach nas okradają?

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
tupacz
Wyga
Wyga
Posty: 60
Rejestracja: 23 sie 2013, 15:14
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolaj pisze:Wszystko Ci się pomieszało. Biegi nie są organizowane przez władze.
W regulaminach bardzo często jako organizator są wymieniane 'władze'.
New Balance but biegowy
Kolaj
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 654
Rejestracja: 23 lis 2012, 18:53
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:50
Lokalizacja: Piaseczno k/Warszawy

Nieprzeczytany post

tupacz pisze:
Kolaj pisze:Wszystko Ci się pomieszało. Biegi nie są organizowane przez władze.
W regulaminach bardzo często jako organizator są wymieniane 'władze'.
Władze mieszczą się w definicji słowa "ktokolwiek". Ciekaw jestem, jaką byście mieli minę, jakbyście zabrali się prywatnie za organizowanie jakiegoś wydarzenia, niekoniecznie biegowego, a tu przychodzą jakieś "władze" i Wam mówią co ma być w pakiecie startowym (że medal to nie), kiedy macie rozpocząć a kiedy zakończyć przyjmowanie zgłoszeń, za jaką cenę macie sprzedawać miejsca i na jakich zasadach macie przyjmować zwroty (oczywiście poza tym, co określają przepisy prawa). No, komuno wróć po prostu. Nie, dziękuję. Za stary jestem na coś takiego.
Awatar użytkownika
klosiu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3196
Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
Życiówka na 10k: 43:40
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Władze powinny też dodawać karne sekundy zbyt szybkim zawodnikom, żeby ci z ogona nie czuli się pokrzywdzeni. W końcu tyle samo zapłacili.
Nie może być tak, żeby mnie jakiś Kenijczyk robił na pół godziny na półmaratonie.
The faster you are, the slower life goes by.
ODPOWIEDZ