Zimna :)
-
- Stary Wyga
- Posty: 220
- Rejestracja: 11 gru 2001, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Wczoraj wieczorem 63min biegu przy -15*C
Ubiór góra: Bluza poliestrowa z długim rękawem, kurtka biegowa typu water and wind proof i na to polar. To był pierwszy raz kiedy biegnąc w polarze nie spociłem się:)
Ubiór góra: Bluza poliestrowa z długim rękawem, kurtka biegowa typu water and wind proof i na to polar. To był pierwszy raz kiedy biegnąc w polarze nie spociłem się:)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Zgadza się, popełniłem błąd pisząc że wazelina w dużej części składa sie z wody. Już wyjaśniam dlaczego nie polecam wazeliny. Posłuże się cytatami z ksiązki Marka Kamińskiego "Moje bieguny. Dzienniki z wypraw 1990-1998" rok wydania 1998, str.428ooco pisze:silos,silos pisze:Nie polecam wazeli, w dużej czesci składa sie ona z wody, a woda plus mróz? No właśnieooco pisze: fajnie, mordka posmarowana wazeliną,
nie pisz głupot. sprawdz sobie co to jest wazelina.
"Krem przeciwsłoneczny nie może zaiwerać tłuszczu, bo tłuszcz to dużo wody... . Nauczyłem się tego na Grenlandii, kiedy Wojtek (Wojtek Moskal) używał wazeliny dla ochrony twarzy przed zimnem. ... Tłuszcz to woda, a woda przewodzi zimno i dlatego Wojtkowi popękał nos aż do żywego mięsa. Najlepszą ochroną twarzy przed zimnem jest tłuszcz wydzielany przez skórę. ...
Przy -5*C dodatkowy tłuszcz jeszcze ochrania, przy -30*C nałożenie na twarz kremu z tłuszczem daje efekt odwrotny od zamierzonego. ...
Najlepsze w tych warunkach są kremy, które zawierają cynk"
Tak więc nawet to że polecam tłusty krem nie jest zgodne z powyższym cytatem. Sam jednak od zawsze na mrozy używam kremu Nivea.
Dziś przy -10*C wykonałem 40min. trening. Jako ochronę głowy i twarzy wykorzystałem bawełniana balaklawę i letnią czapkę z daszkiem. W buzię cieplutko i bez obaw można odychać ustami, nie martwiąc sie o późniejszy ból gardła.
[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Friend,
musi być pieknie :D
silos,
ale wazelina to nie jest tłuszcz tylko odpad ropopochodny
ale ok , nie ma sie co sprzeczać, na razie sprawdza się znakomicie nie zamienił bym jej na żaden krem przy takiej temperaturze
musi być pieknie :D
silos,
ale wazelina to nie jest tłuszcz tylko odpad ropopochodny

ale ok , nie ma sie co sprzeczać, na razie sprawdza się znakomicie nie zamienił bym jej na żaden krem przy takiej temperaturze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja tam lubie zimęEdda pisze:Dobrze, że to ostatnia taka zimna doba (podobno).



[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 559
- Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33
ja nie neguję zimy, tylko -17. Kilka stopni "cieplej" a jednak czuć różnicę - przy -10 dzisiaj biegało mi się komfortowo i też skrzypiało.silos pisze:Ja tam lubie zimęprzynajmniej jak wracam z lasu to w bucie zamiast piachu lub ściółki mam śnieg albo wodę
jeszcze ten skrzypiący snieg pod butami
no poprostu ekstra
- ooco
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 850
- Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
mnie już zaczyna nudzić to chrup-chrup-chrup... wolałbym posłuchac śpiewu ptakówsilos pisze:jeszcze ten skrzypiący snieg pod butamino poprostu ekstra

- JarStary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 927
- Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Skierniewice
Dzisiaj śpiewały: Kosy, Dzwońce (ślicznie) i czasem skrzył Kwiczoł - ale musisz ze mnę biegać przed południem a nie ciemną nocą
Pozdrawiam trzaskającą

Pozdrawiam trzaskającą
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 426
- Rejestracja: 10 lis 2003, 18:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Częstochowa
ZiMNar w Lublińcu 6km. temperatura okolo -1 > 0
Oj cieżko się biega po lekko ubitym śniegu, buty się zapadały o "uciekającym" podłożu spod butów nie wspomne. Ale co tam fajnię było
Oj cieżko się biega po lekko ubitym śniegu, buty się zapadały o "uciekającym" podłożu spod butów nie wspomne. Ale co tam fajnię było

[b]"Kto się ośmieli, wygrywa"[/b]