PZLA

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Bebej - wg mnie, to że ktos w młodzięńczym wieku będzie grał w piłkę nie determinuje jego przyszłości - można podać wiele przykładów zawodników biegaczy któzy zaczynali od piłki (Kennenisa Bekele chociażby) - po prostu w pewnym momencie dochodzi do tego, że i tak każdy idzie w to co najbardziej mu się podoba.

A piłka na pewno najłatwiej przyciągnie dzieci i młodzież do sportu od telewizorów bo dla dzieci bieganie jest nudne a piłka ciekawa.
PKO
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:Bebej - wg mnie, to że ktos w młodzięńczym wieku będzie grał w piłkę nie determinuje jego przyszłości - można podać wiele przykładów zawodników biegaczy któzy zaczynali od piłki (Kennenisa Bekele chociażby) - po prostu w pewnym momencie dochodzi do tego, że i tak każdy idzie w to co najbardziej mu się podoba.

A piłka na pewno najłatwiej przyciągnie dzieci i młodzież do sportu od telewizorów bo dla dzieci bieganie jest nudne a piłka ciekawa.
Niewatpliwie słomiany ogień poprzez dopływ kapitału mozna wzbudzic nawet w stosunku, nie obrazajac nikogo, do bierek podwodnych tylko myslałem ze mamy do czynienia z ludźmi, którzy przynajmniej nie beda szkodzic dyscypliną, które dogorywaja. One są z punktu widzenia zdrowotnego nie mniej, jesli nie bardziej wartosciowe. Przynajmniej żeby rzadzacy nie szkodzili rozwojowi sportu poprzez dyletanctwo i populizm. Ponoc liberałowe wychwalaja wolny rynek. Nie chce mi sie dalej dyskutować, bo za duzo polityki w tym. PZLA jest bardzo anachroniczne i nie ma wpływu prawie na nic. Tam sie kłuca o to co się uda wyżebrać z Ministerstwa. To politycy decyduja o kasie, a my ich wybieramy, wiec cisza nad tym grobem.
Awatar użytkownika
torronto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
Życiówka na 10k: 38:21
Życiówka w maratonie: 2:58:52
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Te Orliki to trochę offtopic, ale pociągnę jeszcze ten temat, ponieważ wydaje mi się, że warto pokazać, jakie są założenia.
Po pierwsze, oprócz boiska piłkarskiego (min. 30mx62m) w kompleksie przewidziano też mniejsze boisko wielofunkcyjne (min. wyposażenie do siatkówki i koszykówki). Drugą, niezwykle istotną sprawą, jest budynek, gdzie pomieszczą się szatnie, sanitariaty i magazynek na sprzęt. Trzecią zaletą jest oświetlenie - przynajmniej 8 słupów oświetleniowych, tak więc boiska będą otwarte popołudniami i wieczorami. A czwartą sprawą jest zatrudnienie trenera środowiskowego na zajęcia z dzieciakami.
Orlik ma w założeniu kosztować 1 milion złotych finansowanych po 1/3 przez Min. Sportu, samorząd wojewódzki i zaintersowaną gminę. To dla wiejskich gmin i tak duży wydatek (gmina finansuje też nadwyżkę, jeśli nie uda jej się zmieścić w milionie zł.), ale wart wysiłku.
Można ubolewać nad tym, że nikt nie przeforsował przy okazji konieczności budowy bieżni dookoła stadionu, choć nie wiadomo, na ile przedrożyłoby to projekt. Tym niemniej, biegać można po lesie czy polnej drodze, jeśli instruktor będzie miał smykałkę do biegania a i znajdzie zainteresowanych. Kto wie, czy ten trener to nie naistotniejszy impuls w tym oddolnym działaniu. Dla wielu wiejskich wuefistów te paręset złotych może być i motywacją i ucziwym wynagrodzeniem za trud codziennej pracy/treningu z dzieciakami. Z czasem będzie można forsować np. "bieżnię w każdym powiecie", jeśli okaże się, że jest dla kogo. Najważniejsze, żeby dorastały dzieci zdrowe i wysportowane, a nie kaleki. Miejmy nadzieję, że niektóre z nich zainteresują się bieganiem.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tak, mi tez się wydaje że to może byc dobre.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jestem innego zdania i nie wydaje mi się, ale wiem. Najgorsi sa teoretycy, praktyków nikt nie słucha, ba nawet nie chce słuchać. To jest gwóźdź do trumny tych nielicznych pasjonatów, którym sie jeszcze chce półspołecznie prowadzic UKS-y niepiłkarskie. No, ale ba na sporcie to wszyscy sie znają i jeszcze beda sobie gratulować inicjatywy, która utrudni odrodzenie sie lekkiej. Skoro biegac nikt nie lubi, a kopac piłke to lubi kazdy to po jakiego grzyba wspierac tych co i tak kopac beda ( trudno wyobrazic sobie piłkarza bez umiejetnosci biegania wiec gdzie tu logika? Logika jest, ale bynajmniej nie prozdrowotna czy prosportowa. Powiem wiecej ta logika jest równiez szkodliwa dla samej piłki noznej.
Awatar użytkownika
wysek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3442
Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
Życiówka na 10k: 32:34
Życiówka w maratonie: 2:43
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Nieprzeczytany post

W najnowszym Newsweek'u jest napisane na temat dzialacza ze Szklarskiej Poreby. Widze, ze temat sie rozkreca.
Obrazek
Biegacz, bloger, trener biegania
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A wiecie ile zarabia trener kadry województwa w la? 250zł!!! Dziekuję, nie mam wiecej pytań. Zyjcie dalej mrzonkami o orlikach.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Trener licealny w Stanach tez ma ponizej minimum . Po prostu trzeba to lubic i miec wolny , dochodowy zawod .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A wiecie ile zarabia zawodnik ligii miedzyokregowej w piłce noznej................Ja nie wiem, ale może warto by kopał w lepszych warunkach, bo sie bidula jeszcze spoci.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Tak samo w Stanach - liczy sie przede wszystkim futbol .
Aby nie byc goloslownym , odsylam do dzisiejszej dyskusji :

http://ga.milesplit.us/forums/ga/topics/54083
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dobra, nie sensu dalsza dyskusja - poglądy Fredzia i torronto dla mnie są dyskredytujace, przynajmniej w ostatniej kwesti - nie oddałbym na nich głosu, gdyby kandydowali do PZLA - chłopaki nie czują co trapi środowisko albo jakąs dziwna drogą chca mu pomóc - drogą, której nie rozumiem.
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Wojtek, różnica pomiędzy trenerem w Polsce a Stanach jest taka, że tam nawet za swoją pensję poniżej średniej można dość wygodnie żyć. A za 250 zł to już się trzeba nakombinować ; )

Ja rozumiem Bebeja, bo ostatnio też się spotkałem z ciekawą propozycją. Otóż w Słupsku był bieg, który padł. No i niedawno dostałem propozycję, że sprawa otwarta i ja mogę podjąć się organizacji tego biegu. Gdzie tkwi haczyk? Otóż jest to praca... darmowa :hahaha: Różnego rodzaju działacze sportowi z ratusza i klubu szukają jelenia, który za darmo zrobi im bieg, a wtedy oni do swojej grubej pensji dorzucą sobie premię za wspaniałą promocję miasta.

P.S. Dobrze, że na Orlikach są sanitariaty, będzie można kulturalnie puścić pawia, jak już się na boisku popije i popiecze kiełbaski na ognisku pod polem karnym ; )

P.S.2. Tak mi się ostatnio przypomniało, że w wielu okręgach poszukiwani są sędziowie lekkoatletyczni. Jakby ktoś chciał, to może się zgłosić. Stawka: 20-40 zł za kilka godzin stania na zimnie, czasami w deszczu. Teraz rozumiecie, dlaczego zawody sędziują niedowidzący i niesłyszący emeryci?
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Równie dobrze mogę Ci bebej zarzucić brak wyobraźni, że tego nie rozumiesz. Ja bym też chciał, żeby wszędzie stadiony lekkoatletyczne powstawały a gazety pisały nie tylko o piłce czy Formule1.

Są jednak w Polsce dobre przykłady.

Miasteczko Mrozy.
Podstawowe dane statystyczne o Gminie
Liczba ludności: 8644
Powierzchnia: 14524 ha
Liczba wsi: 26
Liczba parafii: 4
Szkoły:

* liceum ogólnokształcące: 1
* gimnazja: 2
* szkoły podstawowe: 5
* przedszkola: 1

I zobaczcie jak fajnie sobie stadion zrobili, aż się muszę dowiedzieć co się stało, że chciało im się robić bieżnię.

Obrazek
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Słuchajcie, tu nie chodzi o to, aby użalac się i narzekać. Bardziej mi chodzi o to, aby tzw pasjonaci i dobrze zyczacy lekkiej ludzie ( najczesciej biegacze amatorzy) zrozumieni z jaka rzeczywistoscia mamy do czynienia.
Czy ludzie z PZLA moga zmienic te rzeczywistosc? Raczej od razu nie. Ale nie jest tak, że oni są po to wybrani, aby tylko wypełniać statutowe obowiązki.
Opis sytuacji polskiej la po kolejnej kadencji władz Pzla jest istotny i fragmenty tej rzeczywistosci sa pokazane. To jedna sprawa.
Pozytywne myslenie jest zawsze lepsze od narzekania. To jest druga ważna rzecz.
Więc musze się zgodzić z Fredziem i jego ostatnim postem - tylko tyle.
Awatar użytkownika
torronto
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 186
Rejestracja: 21 lip 2008, 08:19
Życiówka na 10k: 38:21
Życiówka w maratonie: 2:58:52
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Nieprzeczytany post

bebej pisze:Słuchajcie, tu nie chodzi o to, aby użalac się i narzekać. Bardziej mi chodzi o to, aby tzw pasjonaci i dobrze zyczacy lekkiej ludzie ( najczesciej biegacze amatorzy) zrozumieni z jaka rzeczywistoscia mamy do czynienia.
bebej, co do rzeczywistości i stanu polskiej la mamy wszyscy jasność. Mnie interesuje to, czy są perspektywy na zmianę tego stanu rzeczy i jaką możemy iść drogą. Przykład Orlików i futbolu pokazuje, że jednak można coś zrobić. Na efekty przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale nie można z góry takiej inicjatywy przekreślać. Nawet jeśli jest to inicjatywa "tych złodziei" z ministerstw i PZPN. Dlatego piszę o trenerach środowiskowych i "bieżni w każdym powiecie". Bardzo cenię sobię pracę w UKS'ach ludzi takich jak Ty, ale nie mogę zrozumieć, jaki Ty masz pomysł na zmianę.
No i wydaje mi się, że zapominamy o tym, że jednak bieganie (na bieżni) to sport niezwykle niszowy (na dzień dzisiejszy). Jak będzie bardziej masowy, to i większe pieniądze się znajdą.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ