W ogóle nie decyduję i powiem, że jest jasność, bo minima są znane, to są minima IAAF do Igrzysk Olimpijskich i nie ma innych, my możemy tylko nasze wskaźniki podnieść, ale myśmy ich nie podnieśli. Minima na Igrzyska Olimpijskie i Mistrzostwa Świata ustala IAAF, natomiast na Mistrzostwa Europy EAA. Minima PZLA od czasu kiedy jestem szefem bloku pokrywają się z tymi minimami. W jaki sposób mogę decydować o ich wysokości?
a potem
Jeśli chodzi o maraton, to już panu tłumaczę. Ponieważ te minima według naszej oceny są dosyć zaniżone, czyli może pojechać często nawet zawodnik słabej klasy, więc ustaliliśmy w ten sposób: 2:12 to jest jakby wyjściówka i 2:30 dla kobiet, to jest wskaźnik PZLA. Minimum IAAF jest 2:18 i 2:37, zostawiliśmy je tylko, jeśli nie zrobią gdzieś tego ci dobrzy zawodnicy, dla mistrzów Polski w Dębnie. Reguły moim zdaniem są bardzo przejrzyste i proste w interpretacji.
Tia...... chyba tylko połamanie 2:10 jest jasne i przejrzyste
