Komentarz do artykułu Premiera nowego magazynu dla biegaczy „RUN TIMES”!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Miesięcznik „RUN TIMES” pod choinkę!
SZCZEGÓŁY NA - https://www.facebook.com/MagazynRUNTIMES
Z okazji zbliżających się Świąt, redakcja Magazynu „RUN TIMES” życzy wszystkim biegowym kompanom, dużo Zdrowia, Wszelkiej Pomyślności i przede wszystkim chęci do ruszenia Własnej D... w nawet najgorszą pogodę!
Redakcja Miesięcznika "RUN TIMES"
WAŻNE DLA PRENUMERATORÓW!
Przypominamy, że każda osoba, która skorzysta z naszego "Prezentu pod choinkę", ma także możliwość wzięcia udziału w konkursie "BIEGOWA WYPRAWKA na 2015 r." - wystarczy w rubryce UWAGI dopisać swój cel/motywację biegową na przyszły rok.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 376
- Rejestracja: 04 lut 2009, 10:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piaseczusetts
Jakoś nie mogę jej zlokalizować, jest ?Quentino pisze: ...Wpłynęło sporo zamówień prenumeraty, ale nie wszystkie spełniające wymogi.
Niektórzy wysyłali wypełnione formularze, ale nie dokonali wpłaty. Mamy też przypadki wpłat, ale bez...wypełnionego formularza zamówienia prenumeraty. To są rzeczy, które wyjaśniamy i weryfikujemy. Myślę, że do końca tygodnia wszystko będzie jasne.
Jednak zdecydowana większość z nich otrzymała już wiadomość e-mailem z potwierdzeniem znalezienia się w pierwszej "setce" i prośbą o wybór konkretnego maratonu w którym chcą wystartować. Pełna lista pojawi się wkrótce na naszej stronie internetowej.
Z biegowym pozdrowieniem!
Sławek
pozdrowionka
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Human - pytanie jak najbardziej zasadne i na miejscu. Maile potwierdzające zostały wysłane do pierwszej setki. Większość odpowiedziała wyborem konkretnego maratonu, ale mamy też grupę osób na których wybór ciągle czekamy. Do publicznej wiadomości chciałem podać "piękną, czystą, pełną i kompletną listę".
Niemniej jednak, Twój post spowodował (:-), że w najbliższą środę podamy aktualny stan, ciągle czekając na określenie się niektórych Prenumeratorów.
Przy okazji podamy wybory naszych Czytelników - okaże się, które maratony cieszyły się największą preferencją.
Pozdrawiam serdecznie
S.
Niemniej jednak, Twój post spowodował (:-), że w najbliższą środę podamy aktualny stan, ciągle czekając na określenie się niektórych Prenumeratorów.
Przy okazji podamy wybory naszych Czytelników - okaże się, które maratony cieszyły się największą preferencją.
Pozdrawiam serdecznie
S.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Kilka spraw na koniec roku.
W konkursie "100 dla STU", nie każdy wybrał maraton. Niektórzy się zastanawiają, inni mają kontuzje, Ktoś jest w ciąży. Są też osoby, które chcą ten pakiet przenieść na 2016 r. Jednemu Czytelnikowi zamieniliśmy pakiet na...kurtkę biegową Pumy, innemu na półmaraton w Poznaniu. Co biegacz to inna historia. Do każdego podchodzimy indywidualnie.
Większość dokonała wyboru, a procentowo wygląda to tak:
WROCŁAW MARATON - 8%
ŁÓDŹ MARATON - 9%
CRACOVIA MARATON - 11%
DĘBNO MARATON - 14%
ORLEN WARSAW MARATHON - 23%
POZNAŃ MARATON - 35%
W Święta zrobiliśmy prezent pod choinkę, który bardzo spodobał się naszym Czytelnikom, dlatego robimy tzw. "poprawiny" w Sylwestra i pierwszy dzień Nowego Roku. Szczegóły na:
www.runtimes.pl
https://www.facebook.com/MagazynRUNTIMES
Szczęśliwego Nowego Roku!
Redakcja "RUN TIMES"
W konkursie "100 dla STU", nie każdy wybrał maraton. Niektórzy się zastanawiają, inni mają kontuzje, Ktoś jest w ciąży. Są też osoby, które chcą ten pakiet przenieść na 2016 r. Jednemu Czytelnikowi zamieniliśmy pakiet na...kurtkę biegową Pumy, innemu na półmaraton w Poznaniu. Co biegacz to inna historia. Do każdego podchodzimy indywidualnie.
Większość dokonała wyboru, a procentowo wygląda to tak:
WROCŁAW MARATON - 8%
ŁÓDŹ MARATON - 9%
CRACOVIA MARATON - 11%
DĘBNO MARATON - 14%
ORLEN WARSAW MARATHON - 23%
POZNAŃ MARATON - 35%
W Święta zrobiliśmy prezent pod choinkę, który bardzo spodobał się naszym Czytelnikom, dlatego robimy tzw. "poprawiny" w Sylwestra i pierwszy dzień Nowego Roku. Szczegóły na:
www.runtimes.pl
https://www.facebook.com/MagazynRUNTIMES
Szczęśliwego Nowego Roku!
Redakcja "RUN TIMES"
-
- Stary Wyga
- Posty: 223
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 17:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ale czy w drugim numerze na pewno będzie gierapka? Bo ja się tu niestety muszę zwierzyć. Nas jest trzech kumpli, znamy się od podstawówki, a zawodowo jesteśmy do dziś razem (gniemy i wykrawamy na prasach wielosuwakowych, a to zbliża jak łowiectwo). Dla mnie sport zawsze był ważny, ale koledzy nie czuli do tego melodii. Wiadomo, czasem jakieś pół litra się z nimi pod Małysza się wypiło, a Jurek swoją pannę na kręglach zarwał, ale na nic regularnego nijak nie mogłem ich namówić.
No i podrzuciłem im pierwszy darmowy numer RT. No i jak przeczytali, że Aga zaczęła biegać, by nie przesiedzieć całego życia na kanapie, i ta fota taka no wiecie już jaka, i ta odzież zmęczona wysiłkiem, szelest pachnących wilgocią liści itdeitepe, to Tomeczek przyszedł do mnie. Poważną miał minę i powiedział, że zapragnęli również przedzierać się przez ścieżkę usłaną przez liście niczym złoty dywan. Na początku myślałem, że znowu poszedł w żołądkową gorzką pomimo obietnic i debetu, ale okazało się, że to cytat. I bardzo się ucieszyłem.
Stąd moje pytanie. Bo inspiracja jest człowiekowi potrzebna jak kania dżdżu. I kto wie, być może historię Jurka i Tomeczka opiszecie kiedyś na łamach?
pzdr
montalb
No i podrzuciłem im pierwszy darmowy numer RT. No i jak przeczytali, że Aga zaczęła biegać, by nie przesiedzieć całego życia na kanapie, i ta fota taka no wiecie już jaka, i ta odzież zmęczona wysiłkiem, szelest pachnących wilgocią liści itdeitepe, to Tomeczek przyszedł do mnie. Poważną miał minę i powiedział, że zapragnęli również przedzierać się przez ścieżkę usłaną przez liście niczym złoty dywan. Na początku myślałem, że znowu poszedł w żołądkową gorzką pomimo obietnic i debetu, ale okazało się, że to cytat. I bardzo się ucieszyłem.
Stąd moje pytanie. Bo inspiracja jest człowiekowi potrzebna jak kania dżdżu. I kto wie, być może historię Jurka i Tomeczka opiszecie kiedyś na łamach?
pzdr
montalb
BYĆ JAK MEL GIBSON W "CZEGO PRAGNĄ KOBIETY"
-
- Wyga
- Posty: 62
- Rejestracja: 14 kwie 2013, 20:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Podpisuję się pod dążeniem Kolegi montalba dwiema nogami ubranymi w buty biegowe. Przyznaję – już pierwsza strona felietonu pani Gerrapy dostarczyła mi tyle emocji, że kolejną przeczytałam dopiero po kilku dniach.Mama Kin pisze:montalb, no weźmontalb pisze:Bo inspiracja jest człowiekowi potrzebna jak kania dżdżu.
Z niecierpliwością oczekuję na nowy numer RT.
Mamo Kin, wcale nie „a weź”. Dzięki pani Gerappa, koledzy montalba poznają świat tych liści niczym dywanów, odzieży zmęczonej wysiłkiem, a ja? A ja również zaczerpłam. Przyjrzałam się ścianom w moim domu. Białe, smutne, nudne regały z książkami i nic więcej. Żadnej emocji.
Postanowiłam to zmienić. Lalki, Krzyżaki i inne Tyrmandy zamieszkały w piwnicy, na regałach ustawiłam mi kołcze, sigmy i żele energetyczne ustawione wg wartości kalorycznej. Ściany mojego domu są teraz czarne i szybkie. Wiesz dlaczego Mamo Kin? Ponieważ wszędzie wiszą portety Usaina Bolta.
Medale z zawodów zabrałam do pracy. To wzmacnia moją wartość zawodową. Z tego miejsca, Tomeczkowi i Jurkowi z fabryki montalba życzę tego samego. Lecąc liści dywanami, wizualizujcie sobie Panowie medale dyskretnie opalizujące na obudowie Waszych obrabiarek (?).
- krunner
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 978
- Rejestracja: 14 wrz 2011, 10:32
- Życiówka na 10k: 42:53
- Lokalizacja: Warszawa
martaszc pisze:Mamo Kin, wcale nie „a weź”. Dzięki pani Gerappa, koledzy montalba poznają świat tych liści niczym dywanów, odzieży zmęczonej wysiłkiem, a ja? A ja również zaczerpłam. Przyjrzałam się ścianom w moim domu. Białe, smutne, nudne regały z książkami i nic więcej. Żadnej emocji.
Ściągnąłem pierwszy bezpłatny numer RunTimes-esa i przeczytałem chyba pół pierwszej strony artykułu o triathloniemontalb pisze:Ale czy w drugim numerze na pewno będzie gierapka? Bo ja się tu niestety muszę zwierzyć. Nas jest trzech kumpli, znamy się od podstawówki, a zawodowo jesteśmy do dziś razem (gniemy i wykrawamy na prasach wielosuwakowych, a to zbliża jak łowiectwo). Dla mnie sport zawsze był ważny, ale koledzy nie czuli do tego melodii. Wiadomo, czasem jakieś pół litra się z nimi pod Małysza się wypiło, a Jurek swoją pannę na kręglach zarwał, ale na nic regularnego nijak nie mogłem ich namówić.
Montalb, martaszc - zaintrygowaliście mnie , na 99.998% zajrzę do artykułu Gerappy
pozdrawiam noworocznie, krunner
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, prezentujemy pierwszą drużynę, która wystartuje w Biegu Rzeźnika pod szyldem Magazynu "RUN TIMES". Jest to wyjątkowa ekipa. W latach 2011-2012, dwukrotnie wygrali tę imprezę w wersji HARDCORE.
W tym roku, swój start potraktują rekreacyjnie, delektując się "w tak pięknych okolicznościach przyrody...i tego...i niepowtarzalnej".
Sławek Marszałek i Maciek "LASZLO" Łątkowski.
Przy okazji, polecamy dwa teksty w styczniowym numerze "RUN TIMES'a":
- O przyczynach skurczów - dr Sławomir Marszałek,
- Relacja ze zwycięskiego Rzeźnika w 2011 r. - "LASZLO".
https://www.facebook.com/MagazynRUNTIMES
http://www.runtimes.pl/
W tym roku, swój start potraktują rekreacyjnie, delektując się "w tak pięknych okolicznościach przyrody...i tego...i niepowtarzalnej".
Sławek Marszałek i Maciek "LASZLO" Łątkowski.
Przy okazji, polecamy dwa teksty w styczniowym numerze "RUN TIMES'a":
- O przyczynach skurczów - dr Sławomir Marszałek,
- Relacja ze zwycięskiego Rzeźnika w 2011 r. - "LASZLO".
https://www.facebook.com/MagazynRUNTIMES
http://www.runtimes.pl/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ciekawe kto mu tejpy zakładał.
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
haters gonna hate, gerappers gonna rape.montalb pisze:Ale czy w drugim numerze na pewno będzie gierapka? (...) Bo inspiracja jest człowiekowi potrzebna jak kania dżdżu.
niby takie ostre pióro, ironia z pochodną 3 rzędu, a taki prymitywny żart pod nazwisko...
o jurku i tomku pisz do redakcji. chętnie poczytam
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
kto to jest dżdż i dlaczego tak mu potrzebna kania? i czy nie powinno być komu, czemu "dżdżowi"?montalb pisze:Ale czy w drugim numerze na pewno będzie gierapka? (...) Bo inspiracja jest człowiekowi potrzebna jak kania dżdżu
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
może "dżodżo"? do klasy mikołajka trafił raz taki chłopak z angliiQba Krause pisze:kto to jest dżdż
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1168
- Rejestracja: 07 lut 2011, 13:26
- Życiówka na 10k: 41:27
- Życiówka w maratonie: 3:24:39
- Kontakt:
Yacool - te tejpy niepokojąco kojarzą mi się z "kominiarkami" zakładanymi na nie-Bliskim mi Wschodzie.
A jeśli uruchomisz cugle w wodzach fantazji i wstawisz "zebrę" na tejpy to zobaczysz logo rajdu Paryż-Dakar.
F.lamer i Qba - nie wzieliście pod uwagę, że może chodzić o Kanię Galilejską, a tam zamieniano dżdżu w winu.
A jeśli uruchomisz cugle w wodzach fantazji i wstawisz "zebrę" na tejpy to zobaczysz logo rajdu Paryż-Dakar.
F.lamer i Qba - nie wzieliście pod uwagę, że może chodzić o Kanię Galilejską, a tam zamieniano dżdżu w winu.