Teksty przechodniów podczas biegu
- tosiek
- Stary Wyga
- Posty: 231
- Rejestracja: 19 paź 2010, 15:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 04:23:58
Wczorajszy późny wieczór, biegnę sobie swoje OWB1 na 10km. Na ostatnim kilometrze dogania mnie zmęczony lekko podpity gość na rowerze:
- Ile to trzeba biegać, żeby tak biegać? Jadę za tobą od Makowskiej (ul. Makowska jakieś 2km wcześniej) i nie mogę Cię dogonić.
- Trzeba szybciej nóżkami kręcić - odpowiadam.
- Ale ja już szybciej nie mogę.
- No to trzeba rowerek lepszy kupić.
- Ba, kiedy ten jest całkiem dobry. Ja jak miałem twoje lata to też tak biegałem.
Trochę mnie to zdziwiło, gość na oko jakieś 5-7 lat starszy ode mnie.
Pobiegłem dalej zostawiając go z tyłu.
- Ile to trzeba biegać, żeby tak biegać? Jadę za tobą od Makowskiej (ul. Makowska jakieś 2km wcześniej) i nie mogę Cię dogonić.
- Trzeba szybciej nóżkami kręcić - odpowiadam.
- Ale ja już szybciej nie mogę.
- No to trzeba rowerek lepszy kupić.
- Ba, kiedy ten jest całkiem dobry. Ja jak miałem twoje lata to też tak biegałem.
Trochę mnie to zdziwiło, gość na oko jakieś 5-7 lat starszy ode mnie.
Pobiegłem dalej zostawiając go z tyłu.
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Puszcza Niepołomicka 11 rano prawie 30 stopni biegniemy z Typtem bez koszulek.
Wycinka drzew była i parunastu chłopa sie bawiło piłami, nagle cisza wszystko powyłączali patrzą na nas i jeden krzyczy:
-Ku**a, aleście nas przestraszyli!! myśleliśmy że to leśniczy!!
- ja na to: to na nielegalu tniemy??
- aaaa tam.. pare gałązek na lewo
wracamy po jakiś 30min wszyscy siedzą piją browce i słysze jak mówią:
- Ku**a jak im sie tak chce!! pewno już z 20km biegną!
na to drugi
- eeee coś Ty!! 20km!! wiesz ile to? do Bochni! tak daleko! nie ma bata że tak daleko biegają
tylko sie uśmiechnąłem (w końcu jestem maratończykiem
Wycinka drzew była i parunastu chłopa sie bawiło piłami, nagle cisza wszystko powyłączali patrzą na nas i jeden krzyczy:
-Ku**a, aleście nas przestraszyli!! myśleliśmy że to leśniczy!!
- ja na to: to na nielegalu tniemy??
- aaaa tam.. pare gałązek na lewo
wracamy po jakiś 30min wszyscy siedzą piją browce i słysze jak mówią:
- Ku**a jak im sie tak chce!! pewno już z 20km biegną!
na to drugi
- eeee coś Ty!! 20km!! wiesz ile to? do Bochni! tak daleko! nie ma bata że tak daleko biegają
tylko sie uśmiechnąłem (w końcu jestem maratończykiem
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Biegałam dzisiaj w moim okolicznym parku, gdzie mam stałą ekipę wielbicieli - panów żuli. Dzisiaj jeden z nich (tak mi się wydaje) przy drugim okrążeniu bił mi brawo (standard ), przy trzecim szczerzył się w szerokim uśmiechu (ja też się uśmiechnęłam, nie sposób było nie), przy czwartym znowu się uśmiecha, ja (już totalnie zmachana, spocona, czerwona na twarzy, włos rozwiany) też, na co on:
- Tego pani uśmiechu to ja nie zapomnę...
- Tego pani uśmiechu to ja nie zapomnę...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- mszary
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 630
- Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Witkowo Drugie
on pewnie też czerwony na twarzy bynajmniej nie od zmęczeniakachita pisze:Biegałam dzisiaj w moim okolicznym parku, gdzie mam stałą ekipę wielbicieli - panów żuli. Dzisiaj jeden z nich (tak mi się wydaje) przy drugim okrążeniu bił mi brawo (standard ), przy trzecim szczerzył się w szerokim uśmiechu (ja też się uśmiechnęłam, nie sposób było nie), przy czwartym znowu się uśmiecha, ja (już totalnie zmachana, spocona, czerwona na twarzy, włos rozwiany) też, na co on:
- Tego pani uśmiechu to ja nie zapomnę...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Kachita, jaki romantyk, ech...kachita pisze:Biegałam dzisiaj w moim okolicznym parku, gdzie mam stałą ekipę wielbicieli - panów żuli. Dzisiaj jeden z nich (tak mi się wydaje) przy drugim okrążeniu bił mi brawo (standard ), przy trzecim szczerzył się w szerokim uśmiechu (ja też się uśmiechnęłam, nie sposób było nie), przy czwartym znowu się uśmiecha, ja (już totalnie zmachana, spocona, czerwona na twarzy, włos rozwiany) też, na co on:
- Tego pani uśmiechu to ja nie zapomnę...
- Mak0sss
- Dyskutant
- Posty: 47
- Rejestracja: 16 maja 2011, 19:00
- Życiówka na 10k: 1.00.58
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bruksela/Poznań
Wczoraj kończe juz trening i mijam ulice z roznymi knajpami, przed jedna z nich siedzialo dwoch biznesmenow, garniaczki widac na miare szyte. Jeden tak obserwuje jak sie zblizam i wystawia w moim kierunku piwo i odpalonego papierosa i usmiech od ucha do ucha. Odpowiedzialem pieknie "mersi mesje" i pobieglem dalej
-
- Wyga
- Posty: 79
- Rejestracja: 08 cze 2011, 13:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
ja ostatnio usłyszałam "Frelka nie tak szybko!" od robotników (może faktycznie za szybko biegam ? ) , natomiast chłopaki popijający piwko na ławce częstowali napojem jak na pit-stopie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 418
- Rejestracja: 25 paź 2006, 09:39
Widzę, że policji nie zawiadomiłeś i jeszcze się tym chwalisz, super. Jakie to polskie...Raul7 pisze: -Ku**a, aleście nas przestraszyli!! myśleliśmy że to leśniczy!!
- ja na to: to na nielegalu tniemy??
- aaaa tam.. pare gałązek na lewo
wracamy po jakiś 30min wszyscy siedzą piją browce i
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Skąd wiesz, że nie żartowali ? Jak mięli pozwolenie na wycinkę to by skasowali Raula za fałszywy alarm :]bansen pisze:Widzę, że policji nie zawiadomiłeś i jeszcze się tym chwalisz, super. Jakie to polskie...Raul7 pisze: -Ku**a, aleście nas przestraszyli!! myśleliśmy że to leśniczy!!
- ja na to: to na nielegalu tniemy??
- aaaa tam.. pare gałązek na lewo
wracamy po jakiś 30min wszyscy siedzą piją browce i
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Ja ich znam...
zresztą tak samo jak leśniczego.. chyba całe życie swoje... dziadek był drwalem wiec znam wszystkich chłopów co w lesie pracują..
a że to PUSZCZA NIEPOŁOMICKA to raczej nie masz szans wyciąć nic na nielegalu... za duże kary są... także i ja i oni żartowaliśmy
nie spinaj sie
zresztą tak samo jak leśniczego.. chyba całe życie swoje... dziadek był drwalem wiec znam wszystkich chłopów co w lesie pracują..
a że to PUSZCZA NIEPOŁOMICKA to raczej nie masz szans wyciąć nic na nielegalu... za duże kary są... także i ja i oni żartowaliśmy
nie spinaj sie
- robbur
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1180
- Rejestracja: 09 kwie 2011, 13:05
- Życiówka na 10k: 44:44
- Życiówka w maratonie: brak
Zastanawiam się czy w odruchu patriotyzmu nie zawiadomić policji, że Raul nie zawiadomił policji
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Powiem więcej. Skoro bansen posiada wiedzę , z której wynika podejrzenie popełnienia przestępstwa i nie zawiadamia Policji, to może należałby donieść na bansena???robbur pisze:Zastanawiam się czy w odruchu patriotyzmu nie zawiadomić policji, że Raul nie zawiadomił policji