Zobaczysz w wieku 50-60 lat jak bedziesz "zalatwiona odmownie". Nie wiem co to znaczy ale brzmi groznie...katekate pisze:musiałabym zapoznac tego pana z moją ulubioną doktórką MaratonkąGinger pisze:Zdort przy Ziemkiewiczu to małe miki.
Gdyby ktoś miał zbyt niskie ciśnienie, to polecam:
https://www.youtube.com/watch?v=oV_rfUa ... sage#t=135![]()
dżizas, az sie we mnie zagotowało na słowa, że człowiek w wieku lat 30 już się ukształtował fizycznie i każdy wysiłek ponad norme mu szkodzija chyba prędzej na zawał padnę przez te internety, niz przez to, że półmaraton przebiegłam
Bieganie to rozrywka dla ludzi o niezbyt subtelnej umysło...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
w dniu 50tych urodzin popełnię seppuku, tak się przestarszyłam 
w ogóle głoszenie powyższych historii powinno byc karalne
trafia mnie za każdym razem jak ktos mówi, że po co biegam, przeciez to takie męczące

w ogóle głoszenie powyższych historii powinno byc karalne

trafia mnie za każdym razem jak ktos mówi, że po co biegam, przeciez to takie męczące

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
a mnie tuż przed 51. urodzinami kolanko rozsypało się w ciągu 3 (słownie: trzech) dni,katekate pisze:w dniu 50tych urodzin popełnię seppuku, tak się przestarszyłam
a truchtam sobie w sumie "od zawsze", biegać próbowałem tylko za późnego Gierka;
na pocieszenie: to nie przez aktywność fizyczną, lecz tzw. reumatyzm:)
pzdr
gl
gl
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
jakos mało wiarygodny jesteś 

- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Napisał: "Czy jest jakiś stołeczny serwis informacyjny na żywo informujący, gdzie ten idiotyczny maraton się już skończył i jakie ulice są (lub kiedy będą) przywracane do ruchu?"PanTalon pisze:a co takiego napisał Orliński? Niestety nie mam fejsa. Ktoś łaskawie zapoda link albo skopiuje?
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 kwie 2014, 13:03
- Życiówka na 10k: 45:39
- Życiówka w maratonie: brak
Ja do tej pory bardzo szanowałem pana Rafała.
Nie wiedziałem jednak, że posiada on, aż taką duża wiedzę medyczną.
Mój lekarz zaczął biegać 2 lata temu mając 55 lat.
Muszę mu czym prędzej przekazać, że jest jedynym lekarzem na świecie, który zalecił bieganie człowiekowi (w dodatku samemu sobie) grubo powyżej 30 roku życia i powinien czym prędzej zaprzestać tego szkodliwego procederu, bo marnie skończy
Nie wiedziałem jednak, że posiada on, aż taką duża wiedzę medyczną.
Mój lekarz zaczął biegać 2 lata temu mając 55 lat.
Muszę mu czym prędzej przekazać, że jest jedynym lekarzem na świecie, który zalecił bieganie człowiekowi (w dodatku samemu sobie) grubo powyżej 30 roku życia i powinien czym prędzej zaprzestać tego szkodliwego procederu, bo marnie skończy

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
umiarkowany wysiłek fizyczny (np. standardowe 3x30x130, najlepiej po trawie) zazwyczaj jest korzystny dla zdrowia, czego jednak nie można powiedzieć o 42km po asfalcie;wiesb pisze: Mój lekarz zaczął biegać 2 lata temu mając 55 lat.
Muszę mu czym prędzej przekazać, że jest jedynym lekarzem na świecie, który zalecił bieganie człowiekowi (w dodatku samemu sobie) grubo powyżej 30 roku życia i powinien czym prędzej zaprzestać tego szkodliwego procederu, bo marnie skończy :)
i nie chodzi o nagłaśniane przez media przypadki nagłych zgonów, tylko o sumujące się mikrourazy w układzie kostno-stawowym; i niech nie zmylą nas 80latkowie w dokonałym zdrowiu zaliczający kolejne maratony - pamiętajmy, że nie każdy z nas otrzymał takie doskonałe geny;
w tym sensie trzeba oddać sprawiedliwość malkontentom krytykującym tę obłędną modę na biegi uliczne, bo - niestety - trochę racji mają;
pzdr
gl
gl
- mclakiewicz
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1616
- Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bytom
Moda na bieganie trochę mi przypomina druga połowe lat 90 i mode na koszykówkę. Wszyscy wtedy grali w kosza, TVN pokazywał mecze NBA na żywo, w telewizorni dawali programy o koszykówce, polskie kluby walczyły w Koracu, itp. Każdy grał w kosza. Dwa lata i koniec, moda minęła. Podejrzewam, ze to samo grozi masowym biegom, w przyszłym roku może jeszcze nie, ale 2016 będzie rokiem dużych spadków jesli chodzi o liczbe uczestników maratonów. Obym się mylił.gl pisze: w tym sensie trzeba oddać sprawiedliwość malkontentom krytykującym tę obłędną modę na biegi uliczne, bo - niestety - trochę racji mają;
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
No dobrze zalozmy ze blokowanie ulic to idiotyczny pomysl ale dlaczego Ziemkiewicz i reszta prawicowcow nie najezdza na Koscioly, ktore w Boze Cialo blokuja ulice dla procesji ? Tu chodzi o to ze bieganie dla tych ludzi to jest cos co przyszlo z zachodu i jest kompletnie nie polskie. Nie po polsku jest byc fajnym, zdrowym, szczuplym i miec pasje inna niz chodzenie do Kosciola. Siedzi sobie dwoch tlusciutkich prawdziwych polakow w studio i dyskutuja sobie o tym jak te durne "lemingi" platformerskie biegaja zamiast chodzic na spacery do Kosciola. A ten Tusk to juz w ogole jakis idiota. Gra w pilke nozna, jezdzi na nartach a teraz jeszcze (o zgrozo) biega. I to ma byc premier Polski ? Niedoczekanie.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedyś podczas morsowania mówił mi znajomy Węgier, że u nich w kraju jest jeden mors, który zawsze w Sylwestra kąpie się w Dunaju i pokazuje to telewizja. Spora część Węgrów jest święcie przekonana, że gość ma specjalne geny, dzięki którym nie ginie po wejściu do tak zimnej wodygl pisze:i niech nie zmylą nas 80latkowie w dokonałym zdrowiu zaliczający kolejne maratony - pamiętajmy, że nie każdy z nas otrzymał takie doskonałe geny;

A co w tym złego? Przed 2010 biegało się też całkiem przyjemnie.mclakiewicz pisze:Podejrzewam, ze to samo grozi masowym biegom, w przyszłym roku może jeszcze nie, ale 2016 będzie rokiem dużych spadków jesli chodzi o liczbe uczestników maratonów. Obym się mylił.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 522
- Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
krioterapia jest uznaną formą leczenia (łagodzenia) wielu dolegliwości, natomiast wątpię, abym dożył czasów, w których medycy dla poprawy stanu chrząstki stawowej będą przepisywać starty w maratonach ulicznych, a NFZ będzie jeszcze refundował koszty;Kangoor5 pisze:jest jeden mors, który zawsze w Sylwestra kąpie się w Dunaju i pokazuje to telewizja. Spora część Węgrów jest święcie przekonana, że gość ma specjalne geny, dzięki którym nie ginie po wejściu do tak zimnej wody ;-) Pożyjemy, zobaczymy jak to jest z tymi "genami biegowymi".
.
pzdr
gl
gl
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1984
- Rejestracja: 14 cze 2011, 12:13
- Życiówka na 10k: 42:21
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/drog ... ejda/9y92e
Czekam z niecierpliwoscia na komentarze Zdorta i Ziemkiewicza o tym jak sie blokuje ulice Warszawy przez jak to stwierdzil "mechanizm masowego idiotyzmu, ktory tak latwo ludzi zaraza".
Czekam z niecierpliwoscia na komentarze Zdorta i Ziemkiewicza o tym jak sie blokuje ulice Warszawy przez jak to stwierdzil "mechanizm masowego idiotyzmu, ktory tak latwo ludzi zaraza".
- fotman
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1738
- Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
fantom, przy twoich ostatnich wpisach wypociny Zdorta i Ziemkiewicza na temat biegania to krynice mądrości.
Idź się wyzłośliwiać na onet. Tam także w Wielki Piątek jest wielu ludzi o umyśle, który nie pozwala odróżnić wiary w Boga od biegania.
Tutaj szkoda twojego jadu.
Idź się wyzłośliwiać na onet. Tam także w Wielki Piątek jest wielu ludzi o umyśle, który nie pozwala odróżnić wiary w Boga od biegania.
Tutaj szkoda twojego jadu.
Nie lubię człapać kilometrów. Wystarczy 400m.
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
'anything over 400m, I take a taxi' Jimson Lee www.speedendurance.com
O MOIM TRENINGU
KOMENTARZE NA TEMAT MOJEGO TRENINGU
- katekate
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 7135
- Rejestracja: 01 paź 2013, 18:11
- Życiówka na 10k: 45.18
- Życiówka w maratonie: 3.42.11
czym innym bieganie dla biegania, czym innym popełnianie maratonówgl pisze:krioterapia jest uznaną formą leczenia (łagodzenia) wielu dolegliwości, natomiast wątpię, abym dożył czasów, w których medycy dla poprawy stanu chrząstki stawowej będą przepisywać starty w maratonach ulicznych, a NFZ będzie jeszcze refundował koszty;Kangoor5 pisze:jest jeden mors, który zawsze w Sylwestra kąpie się w Dunaju i pokazuje to telewizja. Spora część Węgrów jest święcie przekonana, że gość ma specjalne geny, dzięki którym nie ginie po wejściu do tak zimnej wodyPożyjemy, zobaczymy jak to jest z tymi "genami biegowymi".
.

natomiast wiadomo, że w chorobach zwyrodnieniowych duży wpływ na wytwarzanie mazi stawowej ma właśnie ruch-niekoniecznie maraton

- akatasz
- Stary Wyga
- Posty: 153
- Rejestracja: 04 lut 2011, 13:03
Ale to jest ta sama sytuacja - Zdorta i Ziemkiewicza wkurzają imprezy biegowe "bo nie może sobie pojeździć samochodem" a mnie czy fantoma może wkurzać procesja w Boże Ciało czy inna pielgrzymka, która też blokuje drogę. Dla Ciebie to manifestowanie wiary w Boga, a mnie jako niewierzącego może to po prostu irytować, bo nie mogę gdzieś dojechać (lub mocno się spóźnię), ale ja szanuję Wasze obyczaje i nie stękam jakie to te Katoliki wredne bo blokują mi drogi.fotman pisze:fantom, przy twoich ostatnich wpisach wypociny Zdorta i Ziemkiewicza na temat biegania to krynice mądrości.
Idź się wyzłośliwiać na onet. Tam także w Wielki Piątek jest wielu ludzi o umyśle, który nie pozwala odróżnić wiary w Boga od biegania.
Tutaj szkoda twojego jadu.
Maraton to takie święto biegaczy (wszystkich wyznań jak i agnostyków i ateistów) i niech Zdort z Ziemkiewiczem uszanują to tak, jak ja np. szanuję Wasze praktyki religijne i akceptuję to, że czasami muszę postać w korku bo idzie pielgrzymka czy jest procesja.