Do wszystkich fanów Lumppera...

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Laszlo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 358
Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rzecz w tym, że my w Polsce nie mamy polityków. Mamy przedsiębiorców !!
Który z Panów Posłów/Pań Posłanek myśli o dobrze Narodu ???
Nie bardzo kapuję co chciałeś przez to powiedzieć... ja widzę bowiem przy władzy w większości związkowców i polityków. Moim skromnym zdaniem "dobro Narodu" to po prostu dobre prawo, wolność gospodarcza i jak najmniej rozdawnictwa. Gdyby ludzie mieli pracę, której nie dają politycy i związkowcy tylko właśnie przedsiębiorcy, gdyby obciążenia pracodawcy z tytułu pracownika nie były tak przeogromne to część pracowników sama stałaby się pracodawcami i tworzyła miejsca pracy dla innych, gdyby zminimalizować interwencjonizm państwowy, który tylko korupcję i afery powoduje, gdyby przestać centralnie rozdawać pieniądze ludzi płacących podatki to by przybyły tych co płacą podatki, gdyby................. To jest wg mnie recepta na prosperitę.  Gdyby przy władzy byli pracodawcy z prawdziwego zdarzenia, to by do tylu afer, marnotrastwa, kumoterstwa, obawy o stałki kolesi politycznych i związkowych nie dochodziło... w końcu dobry pracownik czy pracodawca o swój stołek się nie martwi, bo nie musi. Ale jak tak dalej pójdzie to tylko kolory krawatów się w sejmie i rządzie zmienią... Jedyne co mogę zrobić to pójść zagłosować na tych, którzy najlepiej wpisują się w to, co oczekuję od Państwa. Nie zamierzam przejść obojętnie wobec Sami Wiecie Kogo.
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
PKO
Awatar użytkownika
Ojla
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2043
Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:43:37
Lokalizacja: Warszawa - Gocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale w Karyntii nie wyjmowałam radia z samochodu i nie włączałam autoalarmu. To ja chcę takiego Haidera jeśli będzie porządek!
Jola
Pozdrawiam, Jola
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Filipp, fajne to porównanie Lepera i Haidera, trochę przypomina porównanie Hitlera i.... no powiedzmy Pinocheta. Gazeta Wyborcza odnosi triumfy - Haider i Leper w jednym worku.

Ale cieszę się, że się zgadzamy poza tym.

Laszlo, uchowaj nas Boże przed premierem Niemczyckim, czy Kulczykiem. Gospodarka rynkowa nie jest dobra dla przedsiębiorców, bo oni nie znoszą konkurencji. Najlepsze marże uzyskuje się na rynku monopolistycznym i monopol to marzenie przedsiębiorców począwszy od drobnego sklepikarza, a skończywszy na Niemczyckim i Kulczyku. To jest zresztą powód, że taie partie jak UPR nie odniosły w Polsce sukcesu. Jesli biznes kochałby wolny rynek, a ludzi byliby świadomi, że przede wszystkim sa konsumentami a nie beneficjantami ochrony ze strony państwa, to UPR rzadziłaby nieprzerwanie od 1991 roku.
ENTRE.PL Team
Awatar użytkownika
Arti
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4522
Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznan

Nieprzeczytany post

Wiara ma dużą kasę bo mogą duże wałki trzaskać...to co wyszła afera z Kulczykiem w Poznaniu to już przegięcie.. Ci z góry na wałku dorabiają po kilka milionów dolarów !!!
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
Laszlo
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 358
Rejestracja: 23 gru 2003, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Gospodarka rynkowa nie jest dobra dla przedsiębiorców, bo oni nie znoszą konkurencji. Najlepsze marże uzyskuje się na rynku monopolistycznym i monopol to marzenie przedsiębiorców począwszy od drobnego sklepikarza, a skończywszy na Niemczyckim i Kulczyku.
Gospodarka rynkowa jest dobra dla przedsiębiorców i dla tych, którzy jeszcze przedsiębiorcami nie są. Raczej każdy chce pracować u bogatego przedsiębiorcy niż u wiążącego koniec z końcem. Im lepiej przedsiębiorcom tym lepiej ludziom - równanie proste.

Monopole to domena gospodarki nakazowo-rozdzielczej i takiej, gdzie urządnicy decydują o tym komu, gdzie i za ile..... Im więcej pod kontrolą urządników tym lepszy handelek z możnymi tego świata... i ludzie nic z tego nie mają, bo wzbogacają się najbogatsi i urzędnicy a warunków do rozwijania przedsiębiorczości jak nie było tak nie ma....

Problem Polaków leży w tym, jak w dwcipie poniżej:
"Złota rybka pyta Amerykanina co by chciał:
- chciałbym być tak bogaty jak mój sąsiad
Złota rybka pyta Anglika co by chciał:
- chciałbym mieć taką pozycję społeczną jak mój sąsiad
Złota rybka pyta Polaka co by chciał:
- chciałbym aby mój sąsiad wszystko stracił....."
Laszlo
[url]http://www.laszlo.pl[/url]
filipp
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 230
Rejestracja: 05 lip 2002, 15:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Quote: from PAwel on 2:20 pm on Mar. 19, 2004
Filipp, fajne to porównanie Lepera i Haidera, trochę przypomina porównanie Hitlera i.... no powiedzmy Pinocheta. Gazeta Wyborcza odnosi triumfy - Haider i Leper w jednym worku.

Ale cieszę się, że się zgadzamy poza tym.
PAwel, a kogo do kogo porównujesz?
Kazdy narod produkuje swoje demony wyrosle z jego kultury no i przede wszystkim z okolicznosci. To ze Hitler wybudowal autostrady i wyciagnal Niemcy z kryzysu przelomu lat 20/30 w niczym "nie umniejsza" jego "zaslug" na polu ludobosjtwa. To ze Pinochet zatrzymal dezintegracje kraju rzadzonego przez lewakow nie jest przeciez usprawiedliwieniem dla niewatpliwych naduzyc, ktore jego junta przez kilkanascie lat popelniala. Wladza korumpuje i zniewala tych co ja sprawuja a ich "szlachetne intencje" często mutują w wynaturzenia. Oczywiście, że nic nie jest takie proste, ale Haidera bała się nie tylko GW. Komisja Europejska, rząd Francji nie czytują GW. Z reszta Haider to typowy cynik-populista bez wlasnych pogladow - on doskonale wykorzystuje nastroje spoleczne i wie jak dojsc do wladzy - i tego nalezy sie bac. Cala ta zadyma, ze niby to nazista to niepotrzebny halas. On po prostu wykorzystal nastroje jakie panuja wsrod tzw. prostych wyborcow. Ostanio zdaje sie znowu wraca do polityki i wygrywa sprzeciwem przeciw kontrowersyjnej polityce rzadu (system emerytalny), nie opowiada juz o wyrzucaniu z Austrii imigrantow.  Lepper uzywa podobnych metod: doskonale "wyczucie tlumu", zero wlasnych RZECZYWISTYCH pogladow i skrupulów: po prostu zwierze do zbierania glosow w wyborach.
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Laszlo ja jestem zwolennikiem gospodarki rynkowej, ale nie zgadzam się co do twojej tezy, że gospodarka rynkowa jest dobra dla przedsiębiorców. W słowach na pewno potwierdzą, ale spytaj przeciętnego taksówkarza czy podobałby mu sie pomysł urzędowego ograniczenia liczby taksówek, spytaj przeciętnego producenta samochodów czy przyklasnąłby wprowadzeniu ograniczeń na import samochodów.

Gospodarka rynkowa jest dobre dla konsumenta, bo  zyskuje na konkurencji uzyskując najniższe z możliwych cen. Przedsiębiorcy nie znoszą rynku bo tracą z powodu konkurencji. Dlatego przedsiębiorca na fotelu premiera czy ministra to prawdziwe zagrożenie wolności gospodaczej, bo oni dbaliby o swoje interesy a nie o konsumenta.

Zgadzam się z tobą w jednym punkcie - rynek jest dobry dla jednej katagori przedsiębiorców - tych co chcieliby stać się przedsiębiorcami, ale nimi jeszcze nie są. Ale i oni szybko zmieniają zdanie jak muszą ciąć ceny, albo zamykac biznes bo konkurencja jest za silna.
ENTRE.PL Team
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Filipp, wszystko jest oczywiście względne. Teraz mi na przykład przyszło do głowy, ze w uwalnianiu Iraku od Sadama ucierpiało już więcej Irakijczyków niż było ofiar dyktatury Pinocheta, a interwencja USA w Iraku nadal zyskuje poparcie i to zdaje się połowy Irakijczyków.

Co do Haidera, Pinocheta i Lepera, to ja bym wolał mieszkać w Chile za Pinocheta niż byłoby za Lepera dyktatora, choć przyznam, że to nie sposób zweryfikować. Oby...
ENTRE.PL Team
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ