Spadamy z Polski ! ?Â
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
ja jestem na etapie takim ze wiekszosc moich znajomych sie zastanawia nad powrotem do polski (mieszkam w belgii) sa to wyksztalceni ludzie i w polsce i zagranica, wiekszosc konczy doktoraty.
Ja tez stanelam nad tym pytaniem i.... wyslalam swoj zyciorys. Co z tego ze z posrod ponad 800-set kandytatow bylam numerem jeden i rozmowe zaczelismy praktycznie odrazu od moich oczekiwan zarobkowych... jak powrot do polski, przynajmniej dla mnie jest nie realny. W warszawie nie bede wstanie wyzyc za 950 zlotych na reke.... a obecnie juz mam duzo wiecej niz 3 razy to co mi zaoferowano...
Zgadzma sie z lezanem ze to sa dwa swiaty, ci co sa legalnie i zarabiaja tak jak inni ( mam satysfakcje bo zarabiam troche wiecej od niektorych kolegow- jestem inzynierem!!! tego w polsce nie ma) a co innego ci co sa nie legalnie pracuja gdzie sie da i jest to bardzo ciezko zarobiony pieniadz ......
a wyjazd za granice jak sie ma kwalifikacje jest wmiare prosty, wyslalam na probe moj zyciorys do stanow, po 24 h dostalam maila z zapytaniem czy moga zadzonic popoludniu i odbyc ze mna interview.
(Edited by caryca at 10:41 am on Mar. 2, 2004)
Ja tez stanelam nad tym pytaniem i.... wyslalam swoj zyciorys. Co z tego ze z posrod ponad 800-set kandytatow bylam numerem jeden i rozmowe zaczelismy praktycznie odrazu od moich oczekiwan zarobkowych... jak powrot do polski, przynajmniej dla mnie jest nie realny. W warszawie nie bede wstanie wyzyc za 950 zlotych na reke.... a obecnie juz mam duzo wiecej niz 3 razy to co mi zaoferowano...
Zgadzma sie z lezanem ze to sa dwa swiaty, ci co sa legalnie i zarabiaja tak jak inni ( mam satysfakcje bo zarabiam troche wiecej od niektorych kolegow- jestem inzynierem!!! tego w polsce nie ma) a co innego ci co sa nie legalnie pracuja gdzie sie da i jest to bardzo ciezko zarobiony pieniadz ......
a wyjazd za granice jak sie ma kwalifikacje jest wmiare prosty, wyslalam na probe moj zyciorys do stanow, po 24 h dostalam maila z zapytaniem czy moga zadzonic popoludniu i odbyc ze mna interview.
(Edited by caryca at 10:41 am on Mar. 2, 2004)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Zostaję.
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]
-
- Stary Wyga
- Posty: 226
- Rejestracja: 06 gru 2003, 15:22
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
No tak, Wy inżyniery i inne nacje macie nieco prościej. Ja w Stanach musiałbym wiele lat męczyć się z nostryfikacją dyplomu, a wystarczy mi tego frajerskiego, co miałem przez kilka lat po studiach. Nie miałbym ochoty jeszcze raz tego przechodzić, nawet ze świadomością, że za 10 lat bym się wygryzł i nieźle zarabiał. Wolę skromniej, ale teraz trochę poszaleć.
- mucherek
- Stary Wyga
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 cze 2001, 08:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Henryk - jeste lekarzem? ZTCW to Stany to raj dla lekarzy i wydaje mi sie, ze warte to jest nawet tego uzerania sie z nostryfikacja. A poza tym - lekarzy nie beda w stanie outsorcowac do Indii 
mucher

mucher
-
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: podlaskie
co tu duzo gadac ludzie i tak rynki zachodnie sa dla nas zamkniete, powinnismy zrobic to samo!
poza tym mamy 2mln wykutych na pamiec magistrow, wyzsze uczelnie nawalily teorii po uszy
a typowy po zarzadzaniu i marketingu mysli ze ktos mu da KLUCZE do rodzinnej firmy
chory kraj i chorzy ludzie, zawsze sie zaczynalo od niskiego stanowiska, nigdy sie nie spotkalem z przypadkiem zeby ktos powierzyl wladze nad swoja firma typowemu MOZGOWI z mgr na poczatku nazwiska
a jak mamuska odganiala od urodzenia od prac fizycznych to chlopak sie przestraszyl i mowi " ze on skrzynek nosil nie bedzie"
poza tym mamy 2mln wykutych na pamiec magistrow, wyzsze uczelnie nawalily teorii po uszy
a typowy po zarzadzaniu i marketingu mysli ze ktos mu da KLUCZE do rodzinnej firmy
chory kraj i chorzy ludzie, zawsze sie zaczynalo od niskiego stanowiska, nigdy sie nie spotkalem z przypadkiem zeby ktos powierzyl wladze nad swoja firma typowemu MOZGOWI z mgr na poczatku nazwiska
a jak mamuska odganiala od urodzenia od prac fizycznych to chlopak sie przestraszyl i mowi " ze on skrzynek nosil nie bedzie"
zeusik
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 329
- Rejestracja: 19 cze 2001, 17:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Ja się od lat nad tym pytaniem zastanawiam - na szczęście z przerwami.
I nie po to aby mieć to czy tamto ale chocby po to aby ludzie których mijam w czasie biegu mówili mi 'Hi' czy 'Cześć' a nie patrzyli na mnie jak na idiotę, po to by śmiechu nie budził widok dorosłego człowieka na rowerze w kasku na głowie, po to by można było spokojnie iść pobiegać o dowolnej porze i z wielu podobnych powodów.
Tylko dokąd tu jechać?
I nie po to aby mieć to czy tamto ale chocby po to aby ludzie których mijam w czasie biegu mówili mi 'Hi' czy 'Cześć' a nie patrzyli na mnie jak na idiotę, po to by śmiechu nie budził widok dorosłego człowieka na rowerze w kasku na głowie, po to by można było spokojnie iść pobiegać o dowolnej porze i z wielu podobnych powodów.
Tylko dokąd tu jechać?
Michał
- Marcos
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 655
- Rejestracja: 12 wrz 2002, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maszewo, Stargard Szczeciński
- Kontakt:
Zeusik
Jako prawie twój rówieśnik (mam 19 lat) wstyd mi za ciebie.
Proszę cie, nie pisz już więcej takich bzdur, nie wymądrzaj się, nie bądź uparty i sztywny w swoich subiektywnych przekonaniach, zamilcz!!!
Sam na świecie nie jesteś, a co do osób które nierzadko bardzo ciężko zdobyły tytuł magistra, to spytaj proszę Pana mgr PiotraP jaką firmą zarządza i kto jest jej właścicielem (na pewno nie Polak).
Po drugie, piszesz o nike’ach i mietkach. To popatrz jeszcze kto chodzi w takich butach i kto jeździ takimi samochodami?
Ci których rodzice ciężko harują od rana do wieczora, czy ci o których się mówi szara strefa?
Naprawde każdy w Polsce jest aż tak uczciwy i sumienny???
Przepraszam, nie zauważyłem, widocznie w twoich stronach jest polskie eldorado.
Powinniśmy raczej tam MIGROWAĆ niż EMIGROWAĆ z kraju prawda?
Temat dla mnie się wyczerpał.
Jako prawie twój rówieśnik (mam 19 lat) wstyd mi za ciebie.
Proszę cie, nie pisz już więcej takich bzdur, nie wymądrzaj się, nie bądź uparty i sztywny w swoich subiektywnych przekonaniach, zamilcz!!!
Sam na świecie nie jesteś, a co do osób które nierzadko bardzo ciężko zdobyły tytuł magistra, to spytaj proszę Pana mgr PiotraP jaką firmą zarządza i kto jest jej właścicielem (na pewno nie Polak).
Po drugie, piszesz o nike’ach i mietkach. To popatrz jeszcze kto chodzi w takich butach i kto jeździ takimi samochodami?
Ci których rodzice ciężko harują od rana do wieczora, czy ci o których się mówi szara strefa?
Naprawde każdy w Polsce jest aż tak uczciwy i sumienny???
Przepraszam, nie zauważyłem, widocznie w twoich stronach jest polskie eldorado.
Powinniśmy raczej tam MIGROWAĆ niż EMIGROWAĆ z kraju prawda?
Temat dla mnie się wyczerpał.
www.kolarstwo.z.pl
-
- Stary Wyga
- Posty: 167
- Rejestracja: 07 lis 2003, 15:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: podlaskie
Marcos czemu narzekasz ?
jestes starszy ode mnie a takie, za przeproszeniem, glupoty gadasz.
nie uczono Cie ekonomii w szkole?
tak sie sklada ze glownym problemem POLSKI jest bezrobocie , nikt nie zaprzeczy na pewno.
Otoz mamy tak wyksztalcone spoleczenstwo, magistrow od 7 bolesci, ktorzy ( HAHAHA ) na rozmowie kwalifikacyjnej spytani czy zaloza wlasna dzial. gosp. by mogli placic za siebie skladki ZUS, odpowiadaja ze nie maja potrzebnego kapitalu ( HAHAHA ) ot smieszne ....
Wiem wiem jestem idiota, rosnie psoleczenstwo ktore wyjedzie - na cale szczescie- z tego kraju niosa wizerunek na swiat bezradnego polaczka ktory nie wie co zrobic ze swoim nedznym zyciem
narzekajcie ludzie narzekajcie a daleko dojdziecie.
ostatnie zdanko: sami wybraliscie ten rzad , ktory doprowadzil do tej nedzy
Prosze WAs nie popelnijcie drugi raz etgo bledu, PiS, Samoobrona - potrafia gadac.
wybierzcie kogos normalnego, jak tam na gorze to wszystko naprawia NAAAAAAAA pewno U NAS SIE POPROAWI. DADZA namm kupe szmaluu az bedzie milo.
Ludzie czy wy ie rozumiecie, ze gdy bedziecie siedziec narzekac biadolic to do niczego nei dojdziecie ?!
RZad ani Bog ani nikt inny wam nie da, a jak nie wiecie co chcecie w zyciu robic, nie potraficie wziac losu, nauczyc sie czegos samemu, zalozyc lokalna firme ( ktora by znalazla nabywcow na pewno ) to juz jest WASZ PROBLEM
PS. GLOSUJCIE NA UPR w nast. wyborach
marcos : polecam strone www.stat.gov.pl
jestes starszy ode mnie a takie, za przeproszeniem, glupoty gadasz.
nie uczono Cie ekonomii w szkole?
tak sie sklada ze glownym problemem POLSKI jest bezrobocie , nikt nie zaprzeczy na pewno.
Otoz mamy tak wyksztalcone spoleczenstwo, magistrow od 7 bolesci, ktorzy ( HAHAHA ) na rozmowie kwalifikacyjnej spytani czy zaloza wlasna dzial. gosp. by mogli placic za siebie skladki ZUS, odpowiadaja ze nie maja potrzebnego kapitalu ( HAHAHA ) ot smieszne ....
Wiem wiem jestem idiota, rosnie psoleczenstwo ktore wyjedzie - na cale szczescie- z tego kraju niosa wizerunek na swiat bezradnego polaczka ktory nie wie co zrobic ze swoim nedznym zyciem
narzekajcie ludzie narzekajcie a daleko dojdziecie.
ostatnie zdanko: sami wybraliscie ten rzad , ktory doprowadzil do tej nedzy
Prosze WAs nie popelnijcie drugi raz etgo bledu, PiS, Samoobrona - potrafia gadac.
wybierzcie kogos normalnego, jak tam na gorze to wszystko naprawia NAAAAAAAA pewno U NAS SIE POPROAWI. DADZA namm kupe szmaluu az bedzie milo.
Ludzie czy wy ie rozumiecie, ze gdy bedziecie siedziec narzekac biadolic to do niczego nei dojdziecie ?!
RZad ani Bog ani nikt inny wam nie da, a jak nie wiecie co chcecie w zyciu robic, nie potraficie wziac losu, nauczyc sie czegos samemu, zalozyc lokalna firme ( ktora by znalazla nabywcow na pewno ) to juz jest WASZ PROBLEM
PS. GLOSUJCIE NA UPR w nast. wyborach
marcos : polecam strone www.stat.gov.pl
zeusik
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Oto przykład właśnie biadolenia... a Polacy właśnie są chwaleni za ich solidną pracowitość i mowa tu o legalach.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Arti
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4522
- Rejestracja: 02 paź 2001, 10:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Co do bezrobocia to wielu jest niezarejestrowanych więc i tak jest większe. A niektórzy wybrali bezrobocie bo jak ma pracować za 400-600pln to on woli pozbierać złom , śmieci itp i dostać np 1200. Tak to wygląda.
[url=http://www.kujawinski.com]www.kujawinski.com[/url]
- Ojla
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2043
- Rejestracja: 24 gru 2002, 07:36
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:43:37
- Lokalizacja: Warszawa - Gocław
- Kontakt:
Zdaje się, że Friend przytoczył artykuł z ostatniego WPROST.
Jola
Jola
Pozdrawiam, Jola
- Friend
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1683
- Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:04
- Lokalizacja: Gdańsk
dokładnieQuote: from Ojla 1 on 9:39 am on Mar. 3, 2004
Zdaje się, że Friend przytoczył artykuł z ostatniego WPROST.
Jola
niestety zostaje nie mam wyboru.............
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 741
- Rejestracja: 13 maja 2002, 10:30
- Życiówka na 10k: 36:49
- Życiówka w maratonie: 2:59:44
- Lokalizacja: Banino koło Gdańska
Friend i inni zdołowani koledzy. Co to za melancholia i defetyzm? Depresja zimowa? Czy jesteście bezrobotni i macie na utrzymaniu piątkę dzieci? Czy grozi wam wojna, głód, prześladowanie? Czy po prostu ciągle wam za mało?
Niedawno miałem okazję rozmawiać z kolegą, młodym człowiekiem, kilka lat po studiach, który przez te kilka lat jeździł po świecie i szkolił ludzi. Jednym słowem wykształcony kosmopolita. Niedawno proponowano mu atrakcyjna pracę w Danii.
Wybrał pracę za 3-4 razy mniejsze pieniądze w Polsce.
Dlaczego? Nie z sentymentu. Okazuje się , że bardziej mu się tutaj opłacało! Podatki płaciłby ogromne, koszty wynajmu mieszkania i opłaty bardzo wysokie. Teraz żyje i pracuje w Polsce i chce tu zostać.
No dobrze, nie widzisz dla siebie perspektyw w Polsce?Spróbuj to zmienić, chociaż przez rok. Ale naprawdę się postaraj. Daj z siebie wszystko. Jeżeli nie uda się, rozumiem masz prawo do szczęścia...
A ja?
Polska to moje błogosławieństwo i przekleństwo.
Tutaj przeżywam swoje radości i cierpienia.
Są rzeczy z których jako Polak jestem dumny i cała litania sytuacji, ludzi, zachowań za które się wstydzę.
A ja to znoszę, bo czasami wydaje mi się, że nigdzie na świecie nie ma tak wspaniałych krajobrazów, tych pełnych melancholii pejzaży, spokojnych lasów.
Bo kiedy idę ulicami gdańskiej starówki to czuję się tak jakbym przechadzał się po swoim domu.
Bo, ... mógłbym jeszcze długo wymieniać, ale siedzę w pracy i trzeba kończyć...
Tak, zostaję chociaż mam wybór........
Niedawno miałem okazję rozmawiać z kolegą, młodym człowiekiem, kilka lat po studiach, który przez te kilka lat jeździł po świecie i szkolił ludzi. Jednym słowem wykształcony kosmopolita. Niedawno proponowano mu atrakcyjna pracę w Danii.
Wybrał pracę za 3-4 razy mniejsze pieniądze w Polsce.
Dlaczego? Nie z sentymentu. Okazuje się , że bardziej mu się tutaj opłacało! Podatki płaciłby ogromne, koszty wynajmu mieszkania i opłaty bardzo wysokie. Teraz żyje i pracuje w Polsce i chce tu zostać.
No dobrze, nie widzisz dla siebie perspektyw w Polsce?Spróbuj to zmienić, chociaż przez rok. Ale naprawdę się postaraj. Daj z siebie wszystko. Jeżeli nie uda się, rozumiem masz prawo do szczęścia...
A ja?
Polska to moje błogosławieństwo i przekleństwo.
Tutaj przeżywam swoje radości i cierpienia.
Są rzeczy z których jako Polak jestem dumny i cała litania sytuacji, ludzi, zachowań za które się wstydzę.
A ja to znoszę, bo czasami wydaje mi się, że nigdzie na świecie nie ma tak wspaniałych krajobrazów, tych pełnych melancholii pejzaży, spokojnych lasów.
Bo kiedy idę ulicami gdańskiej starówki to czuję się tak jakbym przechadzał się po swoim domu.
Bo, ... mógłbym jeszcze długo wymieniać, ale siedzę w pracy i trzeba kończyć...
Tak, zostaję chociaż mam wybór........
[url=http://www.biegajznami.pl/GT]forum Grupy Trójmiasto[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Strona GT[/url], [url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl/index.php?option=com_content&task=blogcategory&id=13&Itemid=21]GT Challenge 2007[/url]