Neo nie pobiegnie maratonu

[Marcos]

POWODZENIA!!
należało ci sie to za tegoroczne wyniki!!

[neo]

Marcos, jakie tam wyniki. Na razie duża nadzieję wiąże z 1500m. Ten odcinek przebiegam w granicach 4:45 (jesienią pobiegłem 5:30)
A minimum na MPJ to równe 4 min

[wojtek]

No , nareszcie sie kogos posluchales .

[Marcos]

Moja życiówka na przełajowe 1500 to 4:50 z jesieni ub roku.
Teraz to pewnie by było 10:50 bo od 10 metra bym musiał maszerować

[Kazig]

Fajnie neo.

[Arti]

Będę trzymał kciuki !

[marcin70]

Żeby później nie było - Neo zaczynał "pod okiem" wytrawnych biegaczy z Grupy Bydgoskiej
Gdyby kogoś jeszcze interesowała "Kuźnia talentów" zapraszamy.
A na poważnie - Super! Mam jedynie nadzieję, że się będziesz u nas pojawiał.

[neo]

Marcin; postaram się jak najczęściej pojawiać się na promenadzie. W tą niedziele na pewno będę.

[Ula]

Czyżby "mała" gwiazdka nam sie rodziła?
Gratulacje i Powodzenia !!

[neo]

Jutro o 9:30 spodkam się z trenerem i omówimy wszystko dokładnie. Dozobaczenia jutro!

[neo]

I już się zaczeło. Dostałem plan na najbliższe dni, który realizuję. Kurcze naprawdę to mi sprawia frajdę. To jest taka jakaś dodatkowa motywacja. Nawet jeśli nie będzie mi się chciało wyjść na trening, to wystarczy że pomyślę "co ja powiem trenerowi" i już nie mam wyjścia. Właśnie teraz nauczyłem się tego że aby zapracować na wynik trzeba się zmęczyć. Nie są mi straszne treningi w tempie 5"00. Nawet 4:20 przedwczoraj robiłem.
Nareszcie zaczełem wceśniej chodzić spać! Wszystko po to aby następnego dnia rano z radością biec do lasu. Przed biegiem zawsze obowiązkowo kilka przebierzek, trochę gimnastyki. Czyli to czego wcześniej nie robiłem.
Jedunym problemem jest to że muszę gonić rówieśników, którzy biegają szybciej ode mnie. Ale ja to traktuję jako dodatkową motywację i wierzę że kiedyś im dorównam.

Jest Super!

Pozdrawiam


(Edited by neo at 10:26 pm on Aug. 11, 2003)

[Arti]

Trzymam kciuki NEO !!! Jesteś jeszcze młodziutki a jak kilka lat pobiegasz pod okiem trenera to może być SUPER !!!

[kazia]

Obyś poszedł w ślady biegacza "Zawiszy", który zrobił niespodziankę wszystkim zdobywając brązowy medal na 10 000 m w czasie Mistrzostw Europy w LA do lat 23. Fajnie było w tym uczestniczyć.
Siły w nogach i oby kontuzje omijały Cię szerokim łukiem. Powodzenia Neo!

[Bennet]

No tak, podczas następnych albo kolejnych Mistrzostw Europy do lat 23 będę sobie siedział na trybunie i powiem: "z tym gościem co wygrał wygrałem kiedyś na biegu w Michałowicach..."

[neo]

:D:D:D:D:D Tiaaa a co ci tam PAwel na mapie, godzinę przed biegiem pokazywał?;)
Dzisiaj zrobiłem ok. 8km  OWB1,  Płotki, Skipy, marsze i rytmy(boso po trawie, 6 przekątnych boiska piłkarskiego) wszystko to w godzinach 9:00 - 13:00
przed dziewiątą zrobiłem sobie spacer po promenadzie. Niestety nikogo nie spotkałem. Do roboty chlopaki!!!