Zimowa wyprawa na K2
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Jestem zdegustowany ostatnimi wydarzeniami w bazie i tonem komentarzy uczestników w prasie. Dwa miesiące poza domem w ekstremalnych warunkach spowodowały, że ludziom zaczyna brakować umiejętności dyplomacji.
Słowo wypowiedziane w twarz można zapomnieć, ale jak coś znajdzie się na papierze, to jest już definitywne.
(Edited by PAwel at 12:19 pm on Jan. 30, 2003)
Słowo wypowiedziane w twarz można zapomnieć, ale jak coś znajdzie się na papierze, to jest już definitywne.
(Edited by PAwel at 12:19 pm on Jan. 30, 2003)
ENTRE.PL Team
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Nasi biegacze pod K2 - Jurek Natkański i Darek Załuski - wyszli dzisiaj z bazy i maja dotrzeć powyżej obozu 3 i poręczować dalej do 7800m (przypuszczalne miejsce obozu 4. Trzymam za nich kciuki. Po przebywaniu na takich wysokościach maja już pewnie krew gęstą jak miód od dodatkowych erytrocytów.
ENTRE.PL Team
- Dwarf
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 308
- Rejestracja: 24 sty 2002, 10:05
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety po licznych "tarciach" wg mnie wyprawa ma coraz mniejsze szanse powodzenia (choć jak reszta trzymam kciuki). Odchodzą lub kłucą się ludzie "wschodu" którzy fizycznie są motorem tej wyprawy - tak jak kiedyś Polacy. Czy to gierki ambicjonalne? Pewnie tak.
Oby tylko nie potwierdził sie komentarz że ta cała wyprawa na K2 to duży szum medialny a tak naprawdę szansę na wejście od poczatku były znikome. Możę Netia odbudowuje swój image po tym jak stała na skraju bankructwa.
Niestety góry to dzisiaj komercja i kasa ale i tak je kocham. Na fakty nie ma co sie obrażać Kazig, tylko znaleźć swoje miejsce górach i w życiu.
Oby tylko nie potwierdził sie komentarz że ta cała wyprawa na K2 to duży szum medialny a tak naprawdę szansę na wejście od poczatku były znikome. Możę Netia odbudowuje swój image po tym jak stała na skraju bankructwa.
Niestety góry to dzisiaj komercja i kasa ale i tak je kocham. Na fakty nie ma co sie obrażać Kazig, tylko znaleźć swoje miejsce górach i w życiu.
Dwarf
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 684
- Rejestracja: 19 cze 2001, 10:56
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 2:58:00
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety - poddali się.
http://www.netia.pl/k2/relacja_030228.html
(Edited by Ziut at 10:26 am on Feb. 28, 2003)
http://www.netia.pl/k2/relacja_030228.html
(Edited by Ziut at 10:26 am on Feb. 28, 2003)
- oluch
- Wyga
- Posty: 80
- Rejestracja: 28 sty 2003, 15:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
http://www.mapy.pl
Wyprawa będzie udana jeśli zdobędziemy górę - mówił przed wyjazdem Krzysztof Wielicki. Szczęśliwa, gdy wszyscy z niej powrócą...
Wyprawa będzie udana jeśli zdobędziemy górę - mówił przed wyjazdem Krzysztof Wielicki. Szczęśliwa, gdy wszyscy z niej powrócą...
- Deck
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 1269
- Rejestracja: 20 cze 2002, 12:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
niestety, Krzysztof Wielicki oficjalnie zakonczyl wyprawe bez ataku na szczyt.
Nie udalo sie zdobyc gory, ale w takich warunkach to i tak ich podziwiam za to, ze tak dlugo tam siedzieli i tak dziarsko probowali.
Nie udalo sie zdobyc gory, ale w takich warunkach to i tak ich podziwiam za to, ze tak dlugo tam siedzieli i tak dziarsko probowali.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1137
- Rejestracja: 25 wrz 2002, 15:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Krzysztof Wielicki to alpinista z ogromnym oswiadczeniem. Jesli zadecydowal, ze nie ma szans na zdobycie gory, to znaczy ze rzeczywiscie nie ma mozliwosci zeby tam sie dostac. Zdaje sie, ze niektorzy juz przebakuja o kolejnej wyprawie na K2 zima (moze w przyszlym roku?).
[url=http://www.grupatrojmiasto.digimer.pl]Grupa Trójmiasto[/url]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Szkoda, jak w ciagu kilku dni ustawili 3 obozy to zaczalem myslec, ze sie uda.
Pociecha to to, że skończyło się "bez ofiar w ludziach".
Pociecha to to, że skończyło się "bez ofiar w ludziach".
ENTRE.PL Team
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 24 sty 2003, 12:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdańsk
Coś czuję, że jak ktoś ma stanąć na K2 zimą to musi się nazywać Wielicki - poza nim nikt się tam w ogóle nie pcha o tej porze roku. Pewnie wróci tam za rok - najpóźniej dwa - tak jak zapowiada - będzie jeszcze głośno o K2 i Polakach.
Jimas
Jimas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
A swoją drogą powiedzcie, czy zimowy himalaizm ma w ogóle sens? Przecież wiadomo, że szansa na zdobycie szczytu jest wówczas tylko wtedy, gdy pogoda jest letnia, tzn, gdy nie wieje i nie jest zbyt zimno. Więc po co?
Czyż organizuje się mistrzostwa świata w lekkiej atletyce na lodzie?
Czyż organizuje się mistrzostwa świata w lekkiej atletyce na lodzie?
ENTRE.PL Team
-
- Wyga
- Posty: 73
- Rejestracja: 12 lis 2002, 18:05
Hej, hej!!!
Trzeba być dobrej myśli. Mnie kamień spadł z serca kiedy usłyszałam, że rezygnują. Nie żebym im źle życzyła, wręcz odwrotnie. Sa osłabieni i zmęczeni. Pewnie po powrocie zaraz wezmą sobie gorącą kąpiel
Trzeba być dobrej myśli. Mnie kamień spadł z serca kiedy usłyszałam, że rezygnują. Nie żebym im źle życzyła, wręcz odwrotnie. Sa osłabieni i zmęczeni. Pewnie po powrocie zaraz wezmą sobie gorącą kąpiel

Szczęśliwy husky to zmęczony husky!
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Z relacji wynika , ze popelniono nazbyt wiele szkolnych bledow . Przede wszystkim kondycja fizyczna Polakow z porownaniem z Denisem Urubko byla zalosnie niska . Denis musial odwalac robote za nich , zdecydowanie wyprzedzal na podejsciach , gorowal doswiadczeniem .
Prawdopodobnie byl w stanie sam wejsc na K2 kilka dni temu , gdyby ktos nie zapomnial zamknac namiotu w gornym obozie . W efekcie zabraklo takich niezbednych drobiazgow jak apteczka z lekami rozkurczowymi .
Wielicki aluzyjnie sam przyznal sie do mankamentow prowadzonej przez siebie ekipy . Jestem przekonany , ze nastepna wyprawa ma o wiele wiecej szans zdobycia szczytu w krotszym czasie .
(Edited by wojtek at 2:18 pm on Mar. 1, 2003)
Prawdopodobnie byl w stanie sam wejsc na K2 kilka dni temu , gdyby ktos nie zapomnial zamknac namiotu w gornym obozie . W efekcie zabraklo takich niezbednych drobiazgow jak apteczka z lekami rozkurczowymi .
Wielicki aluzyjnie sam przyznal sie do mankamentow prowadzonej przez siebie ekipy . Jestem przekonany , ze nastepna wyprawa ma o wiele wiecej szans zdobycia szczytu w krotszym czasie .
(Edited by wojtek at 2:18 pm on Mar. 1, 2003)
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0